Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Lidia Gądek:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę złożyć oświadczenie poselskie na okoliczność rocznicy wyboru pierwszego starosty w Polsce Jerzego Stamirowskiego. Tak się składa, że zaszczytna palma pierwszeństwa w sterowaniu nową jednostką szczebla samorządowego w Polsce przypadła staroście ziemi olkuskiej, której mieszkańców mam zaszczyt reprezentować w Sejmie VII kadencji. Jako była przewodnicząca Rady Powiatu Olkuskiego czuję się dodatkowo w obowiązku przedstawić z tego miejsca wybitną postać pana Jerzego Stamirowskiego oraz krótko nawiązać do uroczystości odsłonięcia pamiątkowej tablicy.

    Co ciekawe, Jerzy Stamirowski nie urodził się ani nie zmarł w Olkuszu, a mimo to zdołał się wpisać w społeczno-polityczny pejzaż miasta grubymi złotymi zgłoskami. Rodzice Jerzego Stamirowskiego byli zasłużonymi dla kraju patriotami, matka, Waleria z Siarczyńskich, była wnuczką Antoniego Siarczyńskiego, sekretarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, z kolei ojciec Feliks brał czynny udział w powstaniu styczniowym. Pierwszym miejscem pracy Stamirowskiego był zakład przemysłowy Ural w Rosji, zasłynął w nim pracowitością i umiejętnością załagadzania konfliktów pomiędzy dyrekcją a robotnikami zakładu. W nagrodę za to ostatnie otrzymał rosyjski podstakannik, srebrny kubek i dedykowaną łyżeczkę, którą trzymał w najlepszym miejscu w kredensie w rodzinnym domu.

    Po powrocie do stolicy Polski obudziła się w Stamirowskim dusza społecznika. Początkowo aktywnie organizował spółdzielczość spożywców, co później przyszło mu czynić właśnie na terenie powiatu olkuskiego. Warto podkreślić, że tym samym stał się jednym z pionierów tej działalności na obszarze całego Królestwa Polskiego. W tym zakresie udało się nawet nawiązać współpracę z późniejszym prezydentem Rzeczypospolitej Stanisławem Wojciechowskim. Wkrótce doszło jednak do wybuchu pierwszej wojny światowej, a niszczycielskie siły wroga pozbawiły Stamirowskiego nie tylko osobistego dorobku życia, ale również zrównały z ziemią wytwórnię papieru w Sławniowie, w której pełnił obowiązki dyrektora. Nie poddał się biedzie, jaka nastała, a wręcz przeciwnie - wziął na siebie odpowiedzialność za innych mieszkańców ziemi olkuskiej, którzy tak jak on znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Razem z Antonim Minkiewiczem aktywnie współtworzył Komitet Ratunkowy Powiatu Olkuskiego, zabiegał o rozwój szkolnictwa oraz pisał do lokalnej gazety, co nie było bez znaczenia przy jego wyborze do składu ówczesnego sejmiku olkuskiego. Córka Stamirowskiego pani Irena w takich słowach wspominała tamte czasy: ˝Ciągle go brakowało w domu w Sławniowie, ciągle wyjeżdżał do Olkusza, a końmi trwała ta podróż cztery godziny w jedną stronę i nigdy nie widziało się jego późnych powrotów. Od roku 1915 poczynając, ojciec mój związał się ściśle z owym nurtem pracy społecznej w samym Olkuszu i na terenie powiatu˝.

    To właśnie Jerzy Stamirowski ogłasza 1 listopada 1918 r. odezwę proklamującą ustanowienie polskich władz na terenie powiatu olkuskiego. Można by więc nazwać go ojcem polskiej niepodległości w lokalnym, powiatowym wymiarze. Jednocześnie zostaje wybrany na starostę olkuskiego, którą to funkcję sprawuje do 1933 r. Swoją pracę rozpoczął od usunięcia z powiatu władz i urzędów austriackich i ustanowienia polskiej administracji. Po zachowaniu starosty można było poznać, że swoją pracę traktował jako służbę ludziom i krajowi. Córka Irena wspominała, że ojciec ˝nie umiał i nigdy nie chciał myśleć o sobie. Lekceważył względy materialne, choć warunki życia były bardzo trudne˝. Co ciekawe - drzwi do gabinetu starosty były otwarte dla każdego mieszkańca o każdej porze dnia, a nawet do późna w nocy. Za takie podejście do obywateli zyskał powszechny szacunek i uznanie. Jego decyzją ustanowiono szkołę rolniczą w Trzyciążu, natomiast żeńska szkoła krawiecka w Bukownie zaczęła przeżywać swoje najlepsze lata. Dbał o zdrowie ludności, rozbudowując szpital św. Błażeja w Olkuszu, i nie zapominał o lokalnej historii. W maju 1923 r. współorganizował obchody sześćdziesięciolecia śmierci Francesco Nullo z udziałem oficjalnych delegacji rządowo-wojskowych Polski i Włoch, w czasie których przemawiał u boku m.in. Stefana Żeromskiego. Za swoje zasługi Jerzy Stamirowski został odznaczony w 1928 r. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

    Po zakończeniu swojej pracy społecznej osiadł w Warszawie. Kiedy wybuchła kolejna wojna światowa, niezłomnie mimo choroby serca i już ponad 60 lat życia przystąpił do działań konspiracyjnych. Nocą 17 maja 1943 r. gestapo wtargnęło do mieszkania Stamirowskiego, aresztując jego całą dziewięcioosobową rodzinę. Niestety po dwóch tygodniach więzienia na Pawiaku były starosta olkuski został rozstrzelany w zbiorowej egzekucji.

    Uczczenie tej jakże wybitnej postaci dla ziemi olkuskiej uznaję za swój obowiązek. Odsłonięcia tablicy poświęconej Jerzemu Stamirowskiemu w obecnym budynku starostwa przy ulicy Mickiewicza 2 w Olkuszu dokonano w ubiegłym roku, symbolicznie, w dniu 11 listopada. (Dzwonek) W uroczystości licznie wzięli udział mieszkańcy, co jest najlepszym dowodem na piękne, przykładne i doniosłe świętowanie dnia niepodległości. Były to dla nas szczególne chwile, które dostarczyły ogromu emocji, od nostalgicznych wspomnień poprzez wiarę w zwycięstwo po radość z urzeczywistniającego się dzisiaj polskiego snu o godnej przyszłości. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Lidia Gądek - Oświadczenie z dnia 07 lutego 2014 roku.


41 wyświetleń

Zobacz także: