Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

19 punkt porządku dziennego:


Informacja bieżąca.


Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jako minister też dziękuję panu marszałkowi, że dał więcej czasu na tę debatę. To i tak jest bardzo mało. Natomiast chciałbym wszystkim podziękować. Ta debata była potrzebna, żeby nam i opinii publicznej przybliżyć te tematy i to jest jej wartość. Opowiedziałem się też za tym, żeby w Sejmie odbyła się szeroka debata, gdzie będzie więcej czasu, na temat sytuacji wyjścia z wielu trudnych spraw.

    Odnośnie do paru spraw zasadniczych to oczywiście wszystkie odpowiedzi będą indywidualne, bo inaczej musiałbym mówić tutaj co najmniej godzinę i marszałek nie miałby już tyle cierpliwości. Natomiast chciałbym jednoznacznie powiedzieć, że jeżdżę po polach, po gminach, po województwach i mam informacje od rolników o tym, co się dzieje. Jak spotykamy się na polu, przy kombajnie, mówię: Po ile pan sprzedał rzepak? Po 1750. Ale mówi, dlatego...

    (Poseł Cezary Olejniczak: Ale zakontraktowany.)

    ...że zakontraktował...

    Decyzji o kontraktacji nie podejmuje minister, tak, tylko podejmuje konkretny rolnik. Rozmawiam z takim rolnikiem, który ma 15-16 ha. Mówi tak: Dobrze zrobiłem, że zakontraktowałem. Jak wyjść z tych trudnych sytuacji? Oczywiście nie można w odniesieniu do sytuacji w rolnictwie mówić o jednym roku. Tu jest wielu rolników. Trzeba zawsze brać co najmniej trzy lata, pięć lat. I się zgadzam z tym, że powinniśmy robić wszystko, żeby była stabilizacja, żeby te zmiany, te ruchy były jak najbardziej minimalne. Natomiast chciałbym jednoznacznie powiedzieć, bo były tutaj takie ciche wypowiedzi, pozycja ministra w Radzie Ministrów - tak, bo to jest bardzo łatwo powiedzieć, że minister powiedział, że nic nie może, to musi być odrębna debata, co wdrożyliśmy w tym czasie, co wprowadziliśmy. Podam chociażby jeden fakt, który dzisiaj nie był podnoszony. A dlaczego? Bo sprawę GMO rozwiązaliśmy, nie ma już upraw roślin GMO w Polsce. Ile było bicia piany. Uniknęliśmy kary ok. 1,5 mld zł. Dzisiaj w Polsce nie ma upraw kukurydzy MON 810, jest to monitorowane. Jedna sprawa, a takich spraw są dziesiątki. Mógłbym mówić, nie ma na to czasu.

    Natomiast na posiedzeniu Rady Ministrów co do nowej perspektywy i pozycji rolnictwa, o co walczymy w Brukseli, po bardzo trudnej debacie przyjęte zostało stanowisko ministra rolnictwa. To nie był przypadek, że brałem udział w szczycie w gronie czterech ministrów. Byłem jedynym ministrem rolnictwa spośród 27 wtedy państw, nic więcej nie będę do tego dodawał. Polska ma największy budżet z 28 państw Unii Europejskiej, a ciągle słyszę tutaj utyskiwania. Nie potrafimy się cieszyć z największego spośród 28 państw budżetu w Unii Europejskiej? Przepraszam bardzo, nie lubię używać... Za dużo jest kłamstwa, obłudy. Przepraszam, najczęściej mówią o tym ci, co sami ten proceder uprawiają. Bo jak, w obecnej perspektywie jest 28,5 mld euro, które rolnicy otrzymują z budżetu Unii Europejskiej, a w nowej perspektywie jest 32. To 32 jest mniej niż 28? Przestańcie kłamać i wprowadzać opinię publiczną w błąd, bo to się nie godzi, żeby parlamentarzyści taki proceder uprawiali. Znam dokumenty, które krążą, m.in. w związku z wyborami. Nie wolno tego robić, to jest nieuczciwe. Ja ktoś chce, mogę podać tabele, mamy je tutaj, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o poszczególne państwa. Mamy wzrost budżetu na wspólną politykę rolną o 12%. W większości państw są cięcia na wspólną politykę rolną o ok. 10%. To jest dobrze czy źle?

    Będę tutaj bardzo precyzyjny. Polska w obecnej perspektywie - 28,6, w nowej - 32,1 w cenach bieżących. To są te euro, które są przeliczane na złotówki, które rolnicy otrzymują. To jest wzrost o 12,2%. Natomiast mniej ma Wielka Brytania - o 15%, dalej Belgia, Dania, Niemcy - o ok. 11%, my mamy wzrost o 12%. Czy cieszycie się z tego czy smutni jesteście?

    (Głos z sali: Smutni, niestety smutni.)

    Tak? To jest jedna sprawa. Budżet Polski największy we wszystkich funduszach, a jeżeli chodzi o wspólną politykę rolną, to jest wzrost o 12%, a nie jak w gazetach się pisze, minus 12%. To się nie godzi.

    (Głos z sali: Kto w gazetach pisze, my?)

    To się nie godzi. Nie będę tego nazywał. Ale więcej klasy i więcej uczciwości i takiego dobrego słowa, i prawdy, bo tylko prawda nas wyzwoli.

    Jeżeli chodzi o Elewarr, od razu podaję, że Elewarr nie sprzedał wymienionej tutaj firmie rzepaku. Elewarr skupuje tylko ok. 1% zbóż, może ok. 1,5% rzepaku. Pojemność jego certyfikowanych magazynów wynosi ok. 630 tys. t. W ubiegłym roku zwiększył skup, przyjęcie do magazynów o ok. 40%, jest bardzo ważnym operatorem. Natomiast operując na rynku zbożowym, w swoich magazynach ma ok. 400 tys. t, mówię na poziomie takiej ogólności. Dochód tej spółki w ubiegłym roku osiągnął ok. 3,5 mln zł. To jest spółka prawa handlowego. Nie ma dzisiaj cen urzędowych, żeby, jak niektórzy tutaj mówią, minister ustalił ceny. To było, to się zmyło, tego już nie będzie. Spółka prawa handlowego ma swój zarząd, ma swoją radę, prowadzi samodzielną gospodarkę zgodnie z Kodeksem handlowym. Jak już tak do bólu, proszę wejść na stronę ministerstwa. Jako minister oficjalnie sugerowałem, żeby, na ile jest to możliwe, ale to są decyzje, iść jednak w kierunku zwiększenia cen, ale minister może tylko sugerować, nic więcej.

    Teraz 1% obrotu, jeżeli chodzi o zboża, i on ma decydować. Kiedy ceny były nawet niższe, inne firmy oferowały, natomiast nie przyjmowały zboża do magazynów, a kto przyjechał pod Elewarr bez umowy, zboże zostawił. Kolejki były we wszystkich 18 magazynach. Elewarr jest firmą, która płaci w ciągu siedmiu dni, to jest ważne. Natomiast jak rolnik uzna, że to jest za tanio, daje na składowanie i za dwa, trzy, cztery miesiące czy za pięć miesięcy, jak ceny będą wyższe, będzie decyzja o sprzedaży. Tak funkcjonuje Elewarr. Nie ma przygotowanych propozycji, jeżeli chodzi o sprzedaż. Tylko rolnicy tutaj mogą w to wchodzić, w grę. Nie będzie prywatyzacji tej firmy dla jakiegoś prywatnego inwestora, bez względu na to, jaki ma kapitał, takie jest stanowisko. Takie stanowisko potwierdzała komisja sejmowa, w której byłem, czyli jesteśmy tu zgodni, jak widzę. Tak to wygląda.

    Elewarr nie wynajmuje też pomieszczeń firmie, która była tutaj wymieniona. Nie wynajmuje i nie sprzedał też tej firmie, która była wymieniona, rzepaku. (Gwar na sali) Ma. Powiedziałem, że nie sprzedał. Wolna powierzchnia to jest około 300 tys. ton i dobrze służy na tym rynku zbóż rzepaku, bo przyjeżdżają rolnicy bez umów, i operuje na tym rynku, tak jak powiedziałem, dobrze robi swoją robotę i jest oceniany zgodnie z kodeksem. Do tej pory skup rzepaku w spółce Elewarr to jest ok. 70 tys. ton. Przechowywanie zbóż rzepaku to jest ponad 100 tys. ton. Rolnik podejmie decyzję, kiedy zdecyduje się na sprzedaż - wtedy kiedy będzie uważał, że jest to dla niego korzystne. Tak operuje Elewarr.

    Była sprawa UOKiK-u. Mam pismo. Tak, tu minister zadziałał najwcześniej, jak to było możliwe. Co jest istotne (Dzwonek), prezes UOKiK-u wszczął procedurę, jeżeli chodzi o rozstrzygnięcie, czy jest zmowa, czy nie ma zmowy. Dzisiaj mam pismo z 28 sierpnia, odpowiedź pani prezes, wszczęte procedowanie wyjaśniane w instytucjach przez organizacje rolnicze. I to jest robione, to, co mogliśmy zrobić.

    Teraz sprawa pomoru. Jak mogę jeszcze...

    Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:

    Panie ministrze, jeśli można, żeby też Wysoka Izba wiedziała, że pan minister przekroczył teraz czas, ale wszystko dzieje się zgodnie z regulaminem, bo w drugiej sekwencji mam prawo wydłużyć panu ministrowi czas na udzielenie odpowiedzi i z tego prawa korzystam.

    (Poseł Cezary Olejniczak: Pan marszałek zapowiedział to na początku.)

    Tak że proszę, panie ministrze, kontynuować. (Oklaski)

    ister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba:

    Bardzo dziękuję, panie marszałku. Nie wykorzystam, jeszcze pięć minut cierpliwości. Hasłowo pójdą wszystkie najważniejsze odpowiedzi, tak jak powinny być.

    Afrykański pomór świń na Białorusi. O pewnych sprawach nie mówi się, tylko się je wykonuje. Jest pełen nadzór Inspekcji Weterynaryjnej, są podjęte działania, monitoring badawczy dla trzody, dzików, tysiące prób. Na razie w Polsce nie stwierdzono. Maty, programy wojewódzkie w przygranicznym województwie lubelskim, mazowieckim, podlaskim, zakaz przewozu żywności i zakaz importu z Białorusi. Jesteśmy w pełnym kontakcie z Komisją Europejską, przyjeżdżają tu przedstawiciele, myślimy o dalszych działaniach. Zgadzam się, że jest to bardzo ważne zagrożenie, trzeba o tym jasno mówić i robimy wszystko. Będziemy też o tym mówili na Litwie. Ósmego, dziewiątego jest posiedzenie Rady Ministrów i będziemy o tym mówili, ale jest to poważna sprawa dla nas wszystkich. Nie daj Boże, żeby to się przedostało do Polski.

    Teraz co zrobić - na tym chciałbym się skoncentrować. To jest zadanie dla nas. I tak, jeśli chodzi o federacje, organizacje na najwyższym poziomie producentów zbóż i rzepaku, to spotkałem się w ministerstwie na ich prośbę i co kwartał będziemy robili spotkanie organizacji. Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych, Krajowa Federacja Producentów Zbóż, producentów kukurydzy, producentów roślin zbożowych, te wszystkie organizacje namawiam do tego. Zaproszę wszystkie organizacje rolnicze. Tak, potrzebna jest współpraca. Grupy producenckie, zrzeszenia, federacje. Przecież dzisiaj można przewidywać pewne rzeczy. Wtedy te organizacje informują, jakie są prognozy. Mogę powiedzieć, że prognozy na najbliższe miesiące są korzystne, jeżeli chodzi o ceny zbóż, pszenicy, rzepaku.

    Dodam jeszcze, że oprócz tego, że są rewelacyjnie dobre zbiory i nie było takich sytuacji wpadkowych jak w ubiegłym roku, firmy finansowe nie zajmują się w tej chwili w takim stopniu obrotem zbożami jak wtedy, bo przewidują, że nie uda się na tym tyle zarobić. Nie ma takiego zaangażowania.

    Biopaliwa to odrębna sprawa. Polityka Unii nie idzie w dobrym kierunku, chce zmniejszyć udział biopaliw, procent w paliwach. My przyjęliśmy wskaźnik. Jest on przyjęty przez polski rząd. Od razu podam, wbrew temu, co się mówi, jeśli chodzi o udział polskich biokomponentów, bioetanolu w etylinach i estrów kwasów tłuszczowych w biodieslu, udział Polski w ostatnich latach rośnie i w tym roku też. Jest to znacząco rosnący udział.

    Chciałbym w tym miejscu podziękować Ministerstwu Gospodarki za współpracę, bo jest to praca dwóch ministerstw przez całe lata, czyli rośnie. I tego pilnujmy. Natomiast polityka unijna też nie zmierza tutaj w dobrym kierunku. Teraz biorąc współpracę organizacji, grupy producenckie, organizacje rolnicze, spółdzielczość... Nie ma czasu o tym mówić. Tak, w ministerstwie powołałem wydział do spraw spółdzielczości, który zajmie się konsolidacją i rolników, i nowego prawa spółdzielczego, i grup producenckich. Integracja jest tutaj kluczową sprawą.

    Natomiast jest też bardzo ważna sprawa udziału samych producentów, organizacji we własnych magazynach, żeby byli operatorem na rynku. I to ma miejsce. Jest przykład z Człuchowa, z Kwidzynia. Są inne przedsięwzięcia. Chodzi o to, żeby rolnicy uczestniczyli w tym obrocie zboża, byli graczami. Będziemy to wspierać. To jest kluczowa sprawa.

    Agencja Nieruchomości Rolnych. Tak, ustawa pomogła. Było około 26 tys. ha wykorzystywanych bezumownie, później obsiewanych na dziko itd. Zmniejszyliśmy to o połowę. Sądzę, że za rok minister rolnictwa powie, iż pozostały tylko jakieś wyjątki. Jak? W ostatnim roku, w 2012 r., było około 4,5 tys. przetargów ograniczonych dla rolników z danej gminy czy z gmin sąsiednich. To był 4-krotny, 5-krotny wzrost w stosunku do tego, co było przed ustawą. Czy to dobrze, czy to źle, że ziemia przeszła do gospodarstw rodzinnych? Mówimy, że nie ma kredytów z Agencji Nieruchomości Rolnych, gdy wygra się przetarg. Po raz pierwszy izby otrzymały decyzję co do słupów, eliminowania itd. 12 punktów ustalonych z organizacjami rolniczymi wdrożono w całej Polsce rozporządzeniem - 11 stycznia spotkanie, ustalenie, a 18 rozporządzenie. I to funkcjonuje.

    Następne rozwiązania są złożone. Odpowiedź: po 2016 r. powinniśmy chronić polską ziemię. Pracujemy nad tym, zwróciłem się do wszystkich organizacji, żeby włączyły się w te prace i tu jesteśmy zgodni, tylko żeby to było skuteczne - ostatni pracowałem przy tej ustawie, wiem, jak wygląda mówienie w mediach o projektach i bicie piany, a jak później wyglądają realia - trzeba się na tym skoncentrować.

    I już na zakończenie powiedzmy sobie, dlaczego w branży nie mówiono o tym, gdzie jest dobrze. Powinniśmy chwalić się tym.

    (Poseł Cezary Olejniczak: Pieczarki.)

    Nie, na pierwszym miejscu jabłka, jabłka będziemy promowali, o czym była mowa.

    (Głos z sali: I czarna porzeczka.)

    Jeśli chodzi o jabłka, to jesteśmy trzecim producentem na świecie, największym eksporterem, pierwszym w Europie producentem i eksporterem, największym producentem soków zagęszczonych. Tak, jabłko polskie zasługuje na promocję, na światową markę i będziemy zajmowali się tym razem z organizacjami rolniczymi.

    Produkcja drobiu, mięsa, eksport - przecież to jest nasz wielki sukces. Jesteśmy na trzecim miejscu w Europie, produkcja rośnie o kilka procent i jest opłacalna. A produkcja mleka? Ceny w tym roku są wyższe, nie ma problemów. Cieszycie się z tego? Cieszymy się z tego, z eksportu tego wszystkiego. Pieczarki, inne historie. Przecież jeździmy na targi, widzimy, co się dzieje. A więc Polska jest znaczącym producentem żywności i w Europie, i na świecie. Było pytanie, na jakie rynki. Rynki dalekowschodnie. Chodzi też o działania podjęte przez ministra Marka Sawickiego. Wtedy ministerstwo współpracowało z dalekimi rynkami, Japonią, Koreą, Wietnamem itd. Przecież tam mamy dużą dynamikę. Na tym polega właśnie sukces w eksporcie. W I połowie tego roku nastąpił wzrost o około 14%, bo mamy zdywersyfikowane rynki, chodzi o mleko i inne historie.

    Panie marszałku, bardzo dziękuję, reszta odpowiedzi będzie na piśmie.

    Natomiast żeby nie było złudzeń, pracujemy w ministerstwie, będzie wkrótce konferencja uzgodnieniowa, ma być jedna agencja bezpieczeństwa żywności i o to ministerstwo rolnictwa mocno zabiega. (Oklaski) Inne sprawy, produkty regionalne, sprzedaż bezpośrednia, przetwórstwo... Patrzę na panie posłanki. Jeśli ta żywność ma krążyć samochodem po wielu państwach, później dokłada się, podszywa, plomby rozrywa itd., to jak najwięcej sprzedaży powinno być blisko producenta - sprzedaż bezpośrednia na targowiskach, lokalna, regionalna, oznaczenia geograficzne. Ministerstwo naprawdę będzie nad tym pracowało.

    Tym zakończę. Nie mam czasu porównywać, jakie były ceny w latach 2005-2013, przecież rok jeden do drugiego był nieporównywalny. Nie chcę tego czytać, ale ceny były śmieszne i wtedy była jeszcze interwencja, bo było 101, 31. Dzisiaj Polska może najbardziej ze wszystkich państw członkowskich na radach ministrów zabiegała o podniesienie ceny interwencyjnej, tego to wymaga, tylko większość uznała inaczej. Jest kierunek liberalizacji rynków, a nie zwiększenia interwencji, czyli siatki bezpieczeństwa. Tak po prostu się dzieje. Ale w tych wszystkich negocjacjach Polska, jeżeli chodzi o drugi filar, mimo że obcięto, ma największy budżet ze wszystkich państw Unii Europejskiej na rozwój gospodarstw, wsi, przetwórstwa.

    Było pytanie, pojawiła się troska o małe gospodarstwa.

    Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:

    Panie ministrze, jeżeli można...

    Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba:

    Przepraszam, jedno zdanie.

    Jeżeli chodzi o małe gospodarstwa, w poniedziałek mieliśmy konferencję w Krakowie na posiedzeniu sejmiku wojewódzkiego. Będzie nowe otwarcie dla małych gospodarstw, będą inwestycje w małe gospodarstwa w małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim. Nie trzeba do 300 tys. zł, tylko trzeba do 20, 30, 50, 60 tys. Należy dać szansę tym gospodarstwom.

    Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:

    Dziękuję, panie ministrze.

    Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba:

    Bardzo dziękuję. Reszta odpowiedzi będzie na piśmie.

    Bardzo dziękuję panu posłowi za to pytanie. Jestem bardzo zainteresowany tym, żeby w Sejmie przeprowadzić rzetelną debatę, bo nieporozumień w tym zakresie, półprawd, nieprawd jest zbyt dużo.

    Jestem realistą. Trzeba mówić o tym, co jest dobre i co jest do poprawienia. Produkcja żywności w tym roku w Polsce jest dobra, ona zabezpieczy, ceny są niekorzystne i o tym trzeba jasno powiedzieć.

    Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:

    Panie ministrze, dziękuję bardzo.

    Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba:

    Będziemy nad tym pracować.

    Bardzo dziękuję, panie marszałku. (Oklaski)



Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 29 sierpnia 2013 roku.


122 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:


Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 24 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 24 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 25 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy


Poseł Stanisław Kalemba - Wystąpienie z dnia 05 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o uchwale Senatu w sprawie ustawy o kształtowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy