Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Premierze! To, co usłyszeliśmy przed momentem, to skandal. (Poruszenie na sali)
(Głos z sali: Miał być wniosek.)
Najpierw uzasadnienie, później będzie wniosek. Bardzo proszę posłanki i posłów Platformy o spokój, bo debatujemy nad ważną uchwałą. Dla was to może nie jest ważne.
Otóż to był skandal. Pan minister spraw zagranicznych mówił o siłach politycznych Ukrainy. O jakich? O Swobodzie? O partii Swoboda, która stawia pomniki Stepana Bandery i czci jego pamięć? Przecież 144 parlamentarzystów ukraińskich, wybranych przez Ukraińców, wysłało list.
(Głos z sali: A dlaczego sami nie przyjęli takiej uchwały?)
Panie ministrze, czy za wejście Polski do Unii Europejskiej nie powinniśmy mówić o mordach hitlerowskich Niemiec? Mówimy, mówimy i udało nam się pojednać dwa narody. Mówmy prawdę.
Pani marszałek, wniosek formalny o 5 minut przerwy i doprowadzenie pana ministra Sikorskiego do porządku, aby zaczął wreszcie mówić do rzeczy, a nie od rzeczy. (Poruszenie na sali, oklaski)