Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

2 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych (druk nr 1421).


Poseł Tomasz Kamiński:

    Dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej pragnę przedstawić stanowisko klubu w sprawie omawianego projektu ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych, druk nr 1421.

    Wysoki Sejmie! Sojusz Lewicy Demokratycznej od lat głośno mówi o konieczności wsparcia ludzi młodych, którzy wkraczają w dorosłe życie. Tak często na tej sali z troską mówimy o niekorzystnej sytuacji demograficznej w Polsce, jednak bardzo rzadko szukamy przyczyn czy też niwelujemy przyczyny tak niekorzystnej sytuacji demograficznej. Bardzo często ubolewamy nad faktem, iż rodzi się coraz mniej dzieci, ale nie mówimy, dlaczego tak jest. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka.

    Pierwszą przyczyną, i chyba podstawową, jest praca, a dokładniej brak pracy dla ludzi młodych. Dzisiaj w Polsce najwyższy wskaźnik bezrobocia dotyczy właśnie ludzi młodych, i to pomimo faktu, iż ponad 2 mln Polek i Polaków wyjechało w ostatnich latach z Polski za granicę. Spory procent tej liczby stanowi właśnie grupa młodych ludzi.

    Drugą przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak możliwości pozyskania własnego mieszkania. Dzisiaj tylko nieliczni młodzi Polacy mają szczęście posiadać własne mieszkanie. Zamożniejsza część żyje, spłacając kredyt, a większość mieszka u rodziców lub we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu. Dzisiaj nie jest niczym dziwnym to, że kilkoro trzydziestolatków wspólnie wynajmuje mieszkanie. Mieszkania pod wynajem są horrendalnie drogie, bo ci, którzy je kupili, muszą spłacać raty kredytów. Im większe miasto, gdzie łatwiej z pracą, tym droższe mieszkania. Zagranica kusi, zwłaszcza tym, że na własne cztery kąty stać tam nawet tych, którzy otrzymują płacę minimalną.

    Według Sojuszu Lewicy Demokratycznej obowiązkiem państwa jest wspieranie ludzi wchodzących w dorosłe życie, zakładających rodziny, a także tych, którzy znajdują się w trudniejszej sytuacji ekonomicznej. Wyrównywanie życiowych szans to według nas, partii lewicowej, podstawowy obowiązek każdego państwa.

    Jako przedstawiciel pokolenia 30-latków ze smutkiem obserwuję ciężką sytuację życiową moich rówieśników. Niestety, spora cześć moich przyjaciół z czasów licealnych, a później z czasów studiów, pomnaża dzisiaj produkt krajowy brutto innych krajów, pracując w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Wielkiej Brytanii i w innych krajach europejskich. To jest smutne, ale niestety prawdziwe. Wyjechali, bo musieli, bo zmusiło ich do tego, niestety, polskie państwo, nie dając im szansy na godną pracę, godną płacę i godne, normalne życie. Ci, którzy zostali, również nie mają lekko. Jeśli mają pracę, etat, co dzisiaj jest sukcesem, to ledwo wiążą koniec z końcem. Jednak większość młodych ludzi w Polsce pracuje na podstawie tak zwanych umów śmieciowych, co jest z ogromną krzywdą dla nich, bo umożliwia im to jedynie egzystencję, nie daje żadnej nadziei na przyszłość.

    Podczas różnych debat często zastanawiamy się, dlaczego młode Polki i młodzi Polacy nie zakładają rodzin. Odpowiedź na to pytanie jest równie prosta, co smutna: nie zakładają rodzin, bo ich na to po prostu nie stać. Jeśli już mają pracę i decydują się na założenie rodziny, to stają przed kolejnym poważnym życiowym problemem, a mianowicie gdzie będą mieszkać, gdzie się podzieją. Szczęście mają ci, którzy mogą liczyć na pomoc rodziców, ale to tylko garstka. Co z pozostałymi? Co z tymi, którzy pochodzą z biedniejszych rodzin? Czy oni już na zawsze będą skazani na gorsze życie, na życie bez perspektyw? Według nas tak być nie może, a w takiej sytuacji do działania powinno wkroczyć państwo. To właśnie w tym obszarze państwo ma obowiązek wykorzystać wszystkie dostępne instrumenty, aby do takich sytuacji nie dopuszczać.

    Sojusz Lewicy Demokratycznej z zadowoleniem przyjmuje każdą propozycję rządu, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom młodych ludzi. Jeżeli chodzi o ten projekt ustawy, również żywiliśmy ogromną nadzieję, jednak ten program w dużej mierze nie wyczerpuje wszystkich możliwości dotyczących wsparcia młodych łudzi przez państwo, a jego celem jest, według nas, propagandowe przesłonienie braku dotychczasowych działań wspierających rynek mieszkaniowy, zwłaszcza w przypadku młodych ludzi.

    Przykład, rok 2013. Gdzie był rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w latach 2011-2012, kiedy wszyscy wiedzieliśmy, że poprzedni program nie będzie obowiązywał w roku 2013? Jest dziura.

    Oczywiście, jak już mówił pan minister, z finansowego wsparcia będą mogły skorzystać osoby w wieku do 35 lat, to jest podstawowy warunek. Nas cieszy, że obok małżeństw z dofinansowania będą mogły skorzystać osoby samotne. Program przeznaczony jest wyłącznie dla osób nabywających pierwsze mieszkanie. Osoba bezdzietna może liczyć na dopłatę w wysokości 10% wartości, jeżeli posiada co najmniej jedno dziecko, otrzyma 15%. Dodatkowe 5% będzie można otrzymać w ciągu 5 lat od zakupu, jeśli urodzi się trzecie lub kolejne dziecko.

    Wysokość dopłaty liczona będzie w specyficzny sposób, jako iloczyn powierzchni lokalu oraz wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej. Co to oznacza w praktyce? Oznacza to, że cena przyjęta do obliczenia dopłaty może odbiegać od ceny narzuconej przez dewelopera i ten aspekt, według nas, również wymaga doprecyzowania w komisji.

    Na finansowe wsparcie mogą liczyć wyłącznie osoby kupujące nieruchomość na rynku pierwotnym. Według nas ten zapis będzie sprzyjał deweloperom i to również budzi nasze zastrzeżenia, gdyż budujący domy i kupujący na rynku wtórnym zostaną pozbawieni jakiegokolwiek wsparcia ze strony rządu, a bardzo często mieszkania na rynku wtórnym są tańsze od mieszkań na rynku pierwotnym. W jeszcze gorszej sytuacji znajdą się mieszkańcy wsi i małych miejscowości, gdzie rynek mieszkań pierwotnych jest znacznie ograniczony. Oni też będą pozbawieni jakiegokolwiek wsparcia. Fakt ten według nas będzie jeszcze bardziej pogłębiał podział, jeżeli chodzi o szanse życiowe, pomiędzy wsią a miastem, i to jest kolejny, zasadniczy mankament tej ustawy. Słuchając słów pana ministra, nie wiedziałem, czy żartuje, czy po prostu ma taką wiedzę o Polsce powiatowej. Nie wiem, jak on sobie wyobraża tworzenie spółdzielni i budownictwo wielorodzinne w wioskach i małych miejscowościach. Proszę zejść na ziemię, panie ministrze, pojechać w Polskę, porozmawiać z ludźmi.

    Kolejnym ograniczeniem dla osób liczących na rządowe dopłaty będzie cena 1 m2 nabywanego mieszkania. Podobnie jak w zakończonym już programie ˝Rodzina na swoim˝, limitem będzie wskaźnik przeliczeniowy kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej. Wskaźniki te będą podawane osobno dla poszczególnych typów gmin, m.in. dla miast wojewódzkich i jednostek sąsiadujących z miastami wojewódzkimi.

    W głównej mierze popieramy, Wysoki Sejmie, panie ministrze, ten projekt, choć według nas nie wyczerpuje on w całości instrumentów, jakimi dysponuje państwo. Natomiast na koniec piszecie państwo, że środki przeznaczone na dopłaty będą wynosiły ok. 600 mln zł, gdy limit zostanie wyczerpany, dofinansowanie nie będzie wypłacane w danym roku. W tym projekcie ustawy art. 26 brzmi następująco: Traci moc ustawa z dnia 29 sierpnia 2005 r. o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym.

    Panie ministrze, wy tak naprawdę wyciągacie z rynku budownictwa prawie 0,5 mld zł. Dlaczego? Ponieważ za rok 2011 ze zwrotów państwo wydało ponad 1060 mln zł, na program przewidujecie 600 mln, a gdzie jest 500 mln, które brakuje? Zostaje w budżecie, a nie idzie na wsparcie budownictwa mieszkaniowego w Polsce.

    (Poseł Adam Lipiński: W dziurze Rostowskiego.)

    Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Panie Marszałku! Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie głosował za skierowaniem do komisji projektu ustawy i będziemy zgłaszać poprawki, podobne do tych, o których mówili moi przedmówcy, bo chcemy, aby z tego kadłubowego projektu ustawy powstał projekt ustawy, który faktycznie będzie wspierał młodych ludzi na rynku mieszkaniowym. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 19 czerwca 2013 roku.


108 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:




Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 23 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 91 Informacja Ministra Spraw Zagranicznych o zadaniach polskiej polityki...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 23 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 07 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 21 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o pracy na morzu

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 04 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 04 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o pracy na morzu

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 04 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Kamiński - Wystąpienie z dnia 09 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy