Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Premierze! Panie premierze, z uwagą słuchałem pańskiego wystąpienia, ale zabolało i zdziwiło mnie jedno. Użył pan takich słów: premier nie jest od tego, aby przestrzegać obywateli przed ryzykiem. Panie premierze, otóż rząd, parlament i pan, jako szef rządu, jesteście od tego, aby robić wszystko, żeby uchronić obywateli Rzeczypospolitej przed jakimkolwiek ryzykiem. Państwo powinno być skuteczne, a skuteczne państwo to takie, w którym obywatel czuje się bezpiecznie.
Panie premierze, rządzicie już sześć lat. Wcześniej zwalaliście na SLD, później na PiS, na kogo teraz zwalicie? Wy za to odpowiadacie, Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Odpowiadacie za Amber Gold, OLT Express, Finroyal, za biura podróży, które padają. Za kilka dni ten facet może założyć kolejne biuro podróży. Gdzie są służby, gdzie są instrumenty państwowe?
Panie premierze, na koniec powiem (Dzwonek), że małe firmy są niszczone przez urzędy skarbowe, a ferajna funkcjonuje sobie dobrze.
Czy jesteście po stronie obywateli, czy po stronie dużych instytucji finansowych? Dziękuję. (Oklaski)