Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz Bank Światowy udzieliły właścicielom niemieckich sieci handlowych „Lidl” i „Kaufland” pożyczek w wysokości miliarda dolarów. Tak wynika z publikacji brytyjskiego dziennika „The Guardian”. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, ponieważ celem EBOR jest wspieranie przemian gospodarczych w państwach Europy Środkowej i Wschodniej poprzez udzielanie kredytów i gwarancji, inwestycji kapitałowych oraz współpracę techniczną. Kredyty EBOR są udzielane zarówno rządom na wskazane projekty (zwłaszcza na budowę infrastruktury, restrukturyzację sektorów gospodarczych i przekształceń własnościowych), jak i podmiotom prywatnym. Pieniądze z EBOR powinny być więc przeznaczone na pomoc przedsiębiorcom, zapewnienie im dostępu do nowych rynków zbytu i zagwarantowanie klientom dostępu do dobrej jakości produktów w przystępnych cenach.

W związku z powyższym zwracamy się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:

  1. Dlaczego pieniądze z EBOR, na którego kapitał składają się także polscy podatnicy, przeznaczane są na finasowanie sieci handlowych, które budują swoją pozycję w Polce dzięki unikaniu płacenia podatków w naszym kraju?
  2. Dlaczego, zdaniem ministerstwa, pod pozorem oferowania polskim klientom dostępu do dobrych jakościowo i tańszych produktów oraz zapewnienia nowych miejsc pracy, tak naprawdę niszczony jest rodzimy handel?
  3. Czy przedstawiciele naszego kraju w Europejskim Banku Odnowy i Rozwoju zgłosili swój sprzeciw wobec planów udzielenia pożyczki właścicielom niemieckich dyskontów?
  4. Z niepokojem obserwujemy pogłębiający się proces przejmowania przez zagraniczne sieci handlu detalicznego w Polsce. Czy ministerstwo dysponuje danymi określającymi, ile procent z tego rynku pozostaje w rękach polskich przedsiębiorców?

Z poważaniem

Jan Warzecha

Bogdan Rzońca