W dniu 18 czerwca br. grupa mieszkańców gminy Wilga wraz z radnymi Rady Gminy zaprosiła mnie abyśmy wspólnie zapoznali się ze stanem technicznym wałów na rzece Wiśle na terenie gminy Wilga i Sobienie Jeziory. Po wielogodzinnym spotkaniu powstało wiele pytań i wątpliwości , a mieszkańcy skierowali do mnie pismo z prośbą o interwencję u władz centralnych.

W piśmie mieszkańcy napisali „Po zapoznaniu się z programem modernizacji wałów przeciwpowodziowych na najbliższe lata, stanowczo protestujemy przeciwko nieujęciu w nim terenów gminy Wilga i Sobienie Jeziory. Nasze prawa obywatelskie, w szczególności prawo do bezpieczeństwa mienia, zdrowia i życia zostało zagrożone. Pomimo wielokrotnych zapewnień, kolejny raz nie uwzględniono w nich terenów gminy Wilga w powiecie garwolińskim, oraz gminy Sobienie Jeziory w powiecie otwockim. Chcemy wyrazić swoje oburzenie ,że w demokratycznym państwie prawa i równości, można całkowicie zlekceważyć zagrożenie i narazić na realne niebezpieczeństwo grupę obywateli. Zdajemy sobie sprawę, że nasze interesy życiowe i ekonomiczne, w obliczu bardzo złego stanu technicznego urządzeń przeciwpowodziowych, niemodernizowanych od dziesiątków lat i nadwyrężonych intensywną działalnością dużej populacji bobrów są zagrożone. W przypadku obfitych opadów w zlewni Wisły powstanie realne zagrożenie wyżej przywołanych praw. Mamy wrażenie, że w tych odczuciach, jako mieszkańcy jesteśmy całkowicie osamotnieni, a instytucje państwowe nie zauważają ,lub nie chcą zauważyć problemu. Ponadto, biorąc pod uwagę modernizację wałów w górnym i dolnym biegu Wisły, ten odcinek staje się najsłabszym ogniwem na całej długości obwałowań tej rzeki.
Chcemy nadmienić, że na tych terenach zlokalizowana jest produkcja sadownicza na najwyższym poziomie intensyfikacji, z której bezpośrednio utrzymuje się około pięćtys. mieszkańców i wielu pośrednio – znajdując tu zatrudnienie. Działa tu pięć grup producenckich ściśle powiązanych z bazą produkcyjną owoców i warzyw tj.: Wilga Fruit, Wilsad, Goźlin Sad , Owoc Wysoczyn, Fresh Apple. W obliczu powodzi cały dorobek kilku pokoleń zostanie bezpowrotnie zaprzepaszczony i praktycznie niemożliwy do odtworzenia. W dobrze pojętym interesie nie tylko obywateli tych dwóch gmin, ale i gospodarki Państwa jest podjęcie niezbędnych działań zmierzających do bezzwłocznej zmiany decyzji odnośnie planu modernizacji wałów ochronnych na przedmiotowym odcinku. Działające na tym terenie grupy producenckie, jak również prywatne gospodarstwa sadownicze, są beneficjentami pomocy unijnej, której otrzymanie obwarowane było wniesieniem dużego wkładu własnego. Wkład ten pochodził z kredytów bankowych, upadek tych przedsiębiorstw spowoduje bardzo duże straty finansowe nie tylko dla osób bezpośrednio dotkniętych potencjalną powodzią. Prosimy wziąć pod uwagę, że nasza działalność wnosi do budżetu Państwa bardzo znaczące środki finansowe”.

Stan wałów i zaniechanie prac modernizacyjnych na w/w terenach budzą wielki niepokój wśród lokalnej społeczności.

W związku z powyższym proszę Pana Ministra o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

1. Kiedy zostanie rozpoczęta modernizacja wałów wiślanych na terenie gminy Wilga i Sobienie Jeziory?

2. Co legło u podstaw decyzji o nieujęciu tych terenów w planach modernizacji, pomimo opracowanej dokumentacji technicznej?

3. Na jakiej podstawie faktycznej i prawnej została podjęta taka decyzja?

4. Na jakim szczeblu administracji państwowej i kto personalnie za nią odpowiada?

5. Czy zaniechanie wszelkich działań w tej sprawie wskazuje na to, że te tereny mają być polderem zalewowym na wypadek zagrożenia powodziowego dla Warszawy? - taka jest powszechna opinia wśród mieszkańców.

6. Kto odpowie za zmarnowanie kosztownej dokumentacji technicznej i czy nie powinien tym tematem zainteresować się NIK ?

7. W jaki sposób Ministerstwo chce rozwiązać problem szkód wyrządzanych przez bobry, aby uchronić mieszkańców terenów zalewowych przez katastrofą powodzi?

8. Czy to prawda, że tereny przy rzece Wiśle na terenach gmin Wilga, Maciejowice i Sobienie Jeziory zostały wstępnie zaliczone przez rząd do tzw. terenów zalewowych i będą one z mocy prawa wykluczone z jakichkolwiek pozwoleń na budowę?

Z poważaniem

Poseł Grzegorz Adam Woźniak

Garwolin 22 czerwca 2015 r.