Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

Wieluń, dnia 20 kwietnia 2015 r.

Szanowny Panie Ministrze,

zachęcanie do przyjazdu do Polski migrantów jest jednym ze sposobów na rozwiązanie problemów demograficznych i gospodarczych kraju. Takim samym sposobem mogłoby być zapraszanie repatriantów. Jednak tylko teoretycznie. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego repatriacji, chętnych na powrót do kraju nie brakuje, ale zawodzą działania administracji rządowej. Polska powinna zacząć od repatriacji, bo to nie tylko sposób na demografię, ale i spełnienie zobowiązania. Przestrzega się przed postrzeganiem migracji jako jedynego sposobu na problemy demograficzne w Polsce. Migranci powinni uzupełnić ilość obywateli Polski, a nie być remedium na problem demografii. Wskazuje się, że trudności znajdują się po stronie gmin. To one powinny zapewnić repatriantom miejsce zamieszkania i zatrudniania. Bywa jednak, że gminy nie wiedzą, że mają takie możliwości, albo nie są zainteresowane przyjmowaniem repatriantów. Obecny model repatriacyjny opiera się na założeniach ustawy o repatriacji z 2000 roku. NIK niedawno skontrolował działania administracji rządowej dotyczące realizacji polityki migracyjnej wobec osób deklarujących polskie pochodzenie. Z kontroli wynika, że efekty repatriacji są niewielkie. Zgodnie z treścią raportu działania administracji rządowej nie doprowadziły do stworzenia skutecznego systemu rozwiązań prawnych, organizacyjnych i finansowych dla repatriantów. Prace nad projektem ustawy repatriacyjnej, "Powrót do ojczyzny", której inicjatorem był zmarły w katastrofie smoleńskiej Maciej Płażyński stanęły w miejscu.

Polska zmaga się z nadchodzącymi problemami demograficznymi. Ogromna liczba młodych Polaków wyjechała za granicę i nie zamierza wrócić. Wskaźnik dzietności w Polsce wynosi 1,2, co oznacza, że na jedną kobietę rodzi się jedynie 1,2 dziecka. To o wiele za mało, by zapewnić zastępowalność pokoleń. Taka sytuacja stawia Polskę w bardzo trudnym położeniu. Dla porównania wskaźnik dzietności we Francji sięga 2,08, a w państwach afrykańskich oscyluje w przedziale od 4,0 do 7,0.

Kłopoty demograficzne mogą spowodować załamanie się systemu emerytalnego oraz znacząco pogorszyć stan polskiej gospodarki. Od wejścia ustawy o repatriacji w 2001 roku w Polsce osiedliło się jedynie 5 tysięcy osób, natomiast podczas prac legislacyjnych zakładano liczbę około 20-30 tysięcy. Według wielu ekspertów ustawa o repatriacji powinna zostać zlikwidowana. Zakłada się, iż dużo lepszym rozwiązaniem jest działająca już w Polsce Karta Polaka. Do 2013 roku wydano prawie 120 tysięcy Kart. Proponowanych jest kilka rozwiązań, które mogłyby usprawnić Kartę Polaka m.in.: bezterminowa ważność oraz ułatwienie osiedlania się osobom z Kartą.

W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami:

  1. Czy Ministerstwo zakłada rozwój i usprawnienie Karty Polaka? Jeśli tak, to w jakim kierunku?
  2. Jakie kroki podejmuje Ministerstwo, aby poprawić stan polskiej demografii?

Z poważaniem

Elżbieta Nawrocka