Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

W 2009 roku wystosowana została interpelacja w sprawie zmiany wysokości dotacji na realizację zadań z zakresu świadczeń rodzinnych i zaliczek alimentacyjnych z 3% na 5%. W odpowiedzi sekretarz stanu Jarosława Duda stwierdził, że: do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej docierają sygnały od gminnych realizatorów ustawy o świadczeniach rodzinnych o niewystarczalności 3-procentowego odpisu na obsługę zadań wynikających z tejże ustawy. Jednocześnie z danych krajowych ze sprawozdań rzeczowo-finansowych z realizacji świadczeń rodzinnych 2007 r. wynikało, że w przypadku większości gmin zapisany w ustawie 3-procentowy odpis na obsługę świadczeń rodzinnych jest wystarczający, przy czym ponad połowa wszystkich gmin nie wykorzystuje w pełni przysługującej im kwoty na realizację tego zadania.

Z odpowiedzią taką nadal nie zgadzają się dyrektorzy dużych, samodzielnych, miejskich ośrodków pomocy rodzinie, podtrzymując swoje stanowisko, że statystyki są niezgodne z prawdą. Małe ośrodki, które stanowią większość placówek w kraju, usytuowane są najczęściej w urzędach miast i gmin. W związku z tym to urzędy ponoszą koszty związane z czynszem, energią czy korespondencją, a wydatki ośrodków z dotacji przeznaczane są prawie wyłącznie na wynagrodzenia dla pracowników.

Natomiast duże ośrodki od dawna sygnalizują ministerstwu o niewystarczalności 3-procentowego odpisu na obsługę zadań zleconych wynikających z ustawy. Według nich zasadne byłoby zwiększenie kosztów obsługi z 3% do 5%, tym bardziej, że niewykorzystane środki zwracane są do budżetu, więc ośrodki, które nie wykorzystają funduszy, zwrócą je, natomiast te placówki, które postulują o zwiększenie dotacji, będą mogły efektywniej realizować zadania wynikające z ustawy.

Ponadto, w odpowiedzi na interpelację podniesiono, że: zgodnie z art. 27 ust. 4 i ust. 6 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów dodatkowym źródłem finansowania podejmowanych działań wobec dłużników alimentacyjnych są dochody uzyskane przez organy właściwe z tytułu zwrotów wypłaconych świadczeń z funduszu alimentacyjnego przez dłużników alimentacyjnych.

Na przykładzie Konina dochody uzyskane z tytułu wpłat w 2014 r. wyniosły 193.372,00 zł, a koszty obsługi całego zadania – 365.605,83 zł. W przypadku kosztów obsługi świadczeń rodzinnych wydatki za 2014 rok na ten cel wyniosły 737 428,35 zł w tym z dotacji 479 012,73 zł.

Uzyskane przez organ właściwy dłużnika oraz organ właściwy wierzyciela w ten sposób dochody przeznacza się w szczególności na pokrycie kosztów podejmowania działań wobec dłużników alimentacyjnych. W praktyce okazuje się jednak, że w związku z powszechnym problemem niskiej ściągalności zadłużenia, po dokonaniu podziału należności, pozostałe w gminie 20% kwoty głównej nie jest w stanie pokryć stale rosnących kosztów postępowania. Zauważyć także należy, że z samej swej natury owe 20% kwoty głównej nie może pełnić funkcji stałego, pewnego źródła dofinansowania dla gminy, gdyż jest to dochód zależny od wielu zewnętrznych czynników i nie można przewidzieć, czy i w jakiej kwocie gmina go w danym miesiącu uzyska.

W rzeczywistości w dyspozycji organu prowadzącego postępowanie w sprawach ustalenia prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz wobec dłużników alimentacyjnych pozostaje przede wszystkim 3% otrzymanej dotacji na świadczenia z funduszu alimentacyjnego i z tej kwoty pokrywane są w znacznej większości koszty postępowania, na które składają się, oprócz wynagrodzeń pracowników również koszty druków, opłat pocztowych, bankowych, telekomunikacyjnych, szkoleń oraz wyznaczonego przez sąd kuratora dla nieobecnego dłużnika, a nieregularne środki finansowe pozyskane w wyniku podziału zwróconych należności stanowią przysłowiową kroplę w morzu potrzeb.

W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z pytaniem:

1. Czy nie byłoby zasadne podwyższenie odpisu do 5% i wprowadzenie takich regulacji, które nie wpływając na budżet państwa, pozwoliłyby na przesuwanie niewykorzystanych środków do placówek, którym na realizację zadań potrzebne są większe środki finansowe?