Szanowny Panie Ministrze
Żołnierz kontraktowy, który po 12 latach służby nie zostanie żołnierzem zawodowym, nie może korzystać z emerytur mundurowych. Takie uprawnienia należą się żołnierzowi po upływie 15 lat służby, a zgodnie z przepisami służba kontraktowa może trwać jedynie 12 lat. Jeśli z jakichś powodów żołnierz po tym czasie odchodzi ze służby, nie przysługują mu żadne przywileje emerytalne, a jego składki przejmuje ZUS.
Żołnierze mogą zostać dłużej pod warunkiem, jeżeli w trakcie 12 lat podniosą swoje kwalifikacje, dostaną awans i znajdą się w szkole podoficerskiej. Jednak zdaniem samych żołnierzy dwa ostatnie warunki możliwe do spełnienia są czysto teoretycznie. Między innymi dlatego, że w szkołach jest ograniczona liczba miejsc a na kursy dostają się nieliczni.
Ze służby zwalniani są doświadczeni żołnierze i weterani z Iraku i Afganistanu w sytuacji, gdy za naszymi wschodnimi granicami toczy się wojna, a rząd mówi o dofinansowaniu i modernizacji armii.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z pytaniem:
Czy rząd przewiduje zmianę przepisów dotyczących służby kontraktowej i wydłużenie okresu trwania kontraktów do 20 lat?
Z poważaniem
Stanisław Wziątek
Poseł na Sejm RP