Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

   Szanowna Pani Ministro! Aktywność fizyczna dla dzieci w wieku szkolnym jest kluczowa, szczególnie w kontekście informacji, że polskie dzieci tyją najszybciej w Europie! Dobrze poprowadzone lekcje wychowania fizycznego są natomiast niemal gwarancją, że uczeń wyrośnie na osobę aktywną fizycznie i podejmującą wysiłek fizyczny w sposób odpowiedni do swoich możliwości i systematyczny. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak dużym i palącym problemem stały się zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego. Według Światowej Organizacji Zdrowia obecne pokolenie dzieci może być pierwszym od długiego czasu, w przypadku którego przeciętna długość życia będzie krótsza niż ich rodziców. Zgodnie z zaleceniami dzieci i młodzież muszą ćwiczyć codziennie nie krócej niż 60 minut. W Polsce zalecenia te spełnia tylko co czwarty 11-latek i co dziesiąty 17-latek. Aktywność fizyczna naszych dzieci w ciągu ostatnich 20 lat wyraźnie spadła. Tezę potwierdza raport NIK z 2010 r. dotyczący wychowania fizycznego i sportu w szkołach publicznych. Ponad 17% uczniów w szkołach podstawowych, ponad 24% w gimnazjach oraz prawie 38% w szkołach ponadgimnazjalnych nie uczestniczy w zajęciach wychowania fizycznego, a ponadto 74% szkół nie prowadzi działań zapobiegających spadkowej tendencji uczestnictwa uczniów w tych lekcjach.

   Z naszej wiedzy wynika, że uczniowie zwalniają się z zajęć wychowania fizycznego z kilku różnych powodów, m.in. dlatego że:

   - zajęcia są mało interesujące, prowadzone w formie jednej lub dwóch ulubionych przez nauczyciela gier zespołowych; dziecko, które tych akurat gier nie lubi, woli zrezygnować z zajęć; lub

   - na zajęciach nauczyciel wymaga od uczniów wyników sportowych lub ćwiczeń, które przekraczają możliwości ucznia, dodatkowo słabsi fizycznie uczniowie są często traktowani niewłaściwie, zdarza się upokarzanie ich przy całej klasie; lub

   - uczeń słabszy fizycznie spodziewa się otrzymania złej oceny z wychowania fizycznego, gdyż nauczyciel - postępując niezgodnie z podstawą programową - stawia ocenę w odniesieniu do wyników sportowych ucznia; ze względu na średnią uczeń rezygnuje z zajęć.

   Jesteśmy przekonani, że dobrze prowadzone zajęcia wychowania fizycznego nie powodują występowania wymienionych wyżej czynników.

   W związku z alarmującymi danymi na temat zwolnień lekarskich zwracamy się do Pani Ministry z prośbą o odpowiedź na następujące pytania:

   1. Czy nauczyciele wychowania fizycznego są zobowiązani do określania powodu zwolnienia z zajęć WF (np. długotrwałe zwolnienie lekarskie, zwolnienie od rodziców, brak stroju, inne powody)? Czy możliwe jest wprowadzenie takiego obowiązku?

   2. Czy ministerstwo posiada dane dotyczące zwolnień lekarskich wszystkich wyżej wymienionych typów? Czy ministerstwo przeprowadziło jakiekolwiek badania dotyczące tego zagadnienia? Jeśli tak, prosimy o ich udostępnienie. Czy ministerstwo badało powody zwolnień z zajęć wychowania fizycznego?

   3. Czy możliwe jest opracowanie systemu motywacyjnego, który w przyszłości promowałby zachowania nauczycieli wychowania fizycznego zgodne z celami ministerstwa (jak najwyższa frekwencja na zajęciach, zapoznanie dzieci z wieloma sportami, uczenie dzieci aktywności na całe życie itp.)?

   Z wyrazami szacunku

   Poseł Rajmund Miller

   oraz grupa posłów

   Warszawa, dnia 20 marca 2014 r.