Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa Jan Bury:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pytanie pana posła Zbrzyznego i pana posła Aleksandrzaka nie jest jedyne, bo za chwileczkę będzie kolejne pytanie, w podobnej sprawie, więc pewnie niektóre elementy będę powtarzał.

    Proces prywatyzacji kopalni węgla brunatnego Adamów i Konin rozpoczął się już prawie cztery lata temu. Ten proces trwa bardzo długo, pierwszy proces niestety nie powiódł się. Ta prywatyzacja ma już dość długą historię. Ten ostatni proces rozpoczął się w lipcu ubiegłego roku. Wtedy Skarb Państwa wystosował zaproszenie do negocjacji w sprawie łącznego zbycia pakietów akcji Kopalni Węgla Brunatnego Konin i Kopalni Węgla Brunatnego Adamów. Zgłosiło się dwóch oferentów. Jeden z nich to Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin SA z siedzibą w Koninie, gdzie m.in. 50% akcji posiada ciągle Skarb Państwa, druga była spółka Społem Plus, spółka komandytowo-akcyjna z siedzibą w Warszawie. Po wstępnej analizie obu ofert i po pełnym zapoznaniu się z warunkami tej transakcji zespół negocjacyjny w Ministerstwie Skarbu Państwa 19 kwietnia 2012 r. zakończył negocjacje warunków umowy oraz parafował projekt umowy sprzedaży akcji kopalni, zakończył to parafowaniem tylko z jednym inwestorem i dał mu później wyłączność w negocjacjach. Jest to Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Spółka Społem Plus nie potwierdziła w pełni swojej oferty, mieliśmy duże zastrzeżenia co do wiarygodności finansowej tego inwestora i ewentualnie transakcji.

    W dniu 19 kwietnia umowa sprzedaży obu kopalni została parafowana przez zespół negocjacyjny, a w dniu 28 maja 2012 r. minister skarbu państwa podpisał umowę sprzedaży akcji Konina i Adamowa firmie Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin SA. W tym momencie Skarb Państwa, tak jak inwestor, czeka tylko i wyłącznie na decyzję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i dopiero po tej decyzji, być może w końcu czerwca, a może dopiero na początku lipca, nastąpi formalne wydanie akcji inwestorowi i zapłata ceny transakcji. Dopiero wtedy spółka przejdzie na rzecz inwestora.

    W trakcie tego procesu zawsze jest tak, że załoga pracownicza ma możliwość negocjowania pakietu socjalnego z inwestorem. Tę możliwość minister skarbu stworzył także załodze kopalni Adamów i Konin. Okres negocjacji pakietu socjalnego został wyznaczony od 20 kwietnia do 7 maja 2012 r. Negocjacje w tym okresie nie doprowadziły jednak do podpisania pakietu socjalnego, jest podpisany tylko i wyłącznie protokół rozbieżności z tych negocjacji. Z tego protokołu wynika, że pracownicy Adamowa i Konina, strona społeczna, oczekiwali gwarancji zatrudnienia na 5 lat, podwyżki wynagrodzenia o 400 zł, premii prywatyzacyjnej w wysokości 5000 zł dla wszystkich pracowników. Stanowisko inwestora było takie, iż proponuje gwarancję zatrudnienia na 24 miesiące dla pracowników na stanowiskach bezpośrednio produkcyjnych, przy wydobyciu węgla, w tym pracowników dozoru, natomiast dla pozostałych pracowników proponuje gwarancję 6-miesięczną. Niestety podpisano protokół końcowy o rozbieżności. Inwestor nie doszedł do porozumienia ze stroną społeczną. Na prośbę związków zawodowych, strony społecznej minister skarbu państwa jeszcze raz wyznaczył okres do negocjacji pakietu. Taki okres został wyznaczony od 22 maja do 25 maja 2012 r. - była to jak gdyby druga tura negocjacji pakietu socjalnego. Na prośbę strony społecznej taki okres został zaproponowany przez nas jeszcze raz. Po tym drugim spotkaniu także nie doszło do zbliżenia stanowisk i nie podpisano pakietu socjalnego, ale inwestor zmienił jednak swoją decyzję, mianowicie zaproponował okres 36 miesięcy gwarancji zatrudnienia dla pracowników pracujących bezpośrednio przy wydobyciu węgla, w tym pracowników dozoru, a dla pozostałych utrzymał 6-miesięczny okres zatrudnienia.

    Z naszej wiedzy, choć będzie ona pełna dopiero wtedy, kiedy inwestor wejdzie do spółki, a musi on to potwierdzić, wynika, iż ta 36-miesięczna gwarancja może dotyczyć ok. 2,5 tys. pracowników. Używam słowa: może, bo jednoznaczna interpretacja będzie dopiero wtedy, kiedy inwestor wejdzie do spółki i dokładnie zdiagnozuje, która część pracowników będzie objęta 36-miesięczną gwarancją. Przypomnę, że kopalnia węgla Adamów jest kopalnią, która w 2023 r. kończy swoją działalność, bo wyczerpują się jej zasoby węgla i nie ma na razie innych odkrywek, a mogłaby kontynuować swoją misję. Kopalnia w Koninie jest w innej sytuacji.

    Kopalnia Adamów - to do zainteresowanego pana posła Zbrzyznego i pana posła Aleksandrzaka - za I kwartał tego roku wg F01 ma 15 mln straty, a kopalnia Konin ma milion złotych zysku. Nie będę mówił o cenie, bo to jest tajemnicą. W momencie...

    (Poseł Ryszard Zbrzyzny: Ale za 2011 r.)

    Za 2012 r., za I kwartał.

    (Poseł Ryszard Zbrzyzny: Za 2011 r.)

    Za 2011 r. jedna i druga kopalnia miała nieznaczne zyski. To nie były duże zyski. Oczywiście zyski były w obu kopalniach, ale nie były to jakieś oszałamiające kwoty.

    Chcę też powiedzieć, iż jedna i druga kopalnia (Dzwonek) to kopalnie, które zatrudniają na dzień dzisiejszy łącznie ok. 5159 pracowników. Mamy świadomość, jak duże są to zakłady pracy i dbamy o to, żeby te miejsca pracy w regionie konińsko-turkowskim były szanowane i chronione.

    I jeszcze dodatkowo krótka informacja w związku z dodatkowym pytaniem na temat Turowa i Bełchatowa. Chcę powiedzieć, że jeśli chodzi o pytanie, które zadał poseł Zbrzyzny z posłem Aleksandrzakiem w sprawie łamania praw pracowniczych w Bełchatowie i Turowie, to nie mogę na razie potwierdzić, iż ma miejsce tego typu łamanie praw. Propozycje związane z wydzieleniem części remontowej i niektórych obszarów funkcjonalności, np. służb komunikacyjnych czy prawnych, czy obsługi prawnej, to są pomysły i projekty, które są w tej chwili dopiero w fazie projektowania. Jeśli zostaną one podjęte przez zarząd, to w tym momencie będzie on obowiązkowo konsultował te zmiany ze stroną społeczną.

    I w jednej, i w drugiej spółce, mianowicie w oddziale w Turowie i w Bełchatowie, gdzie jest centrala górnictwa i wytwarzania Polskiej Grupy Energetycznej, od wielu lat w sposób wzorcowy trwa dialog społeczny. Nigdy nie dochodziło tam do łamania prawa, a tzw. umowa konsolidacyjna sprzed dwóch lat, podpisana ze stroną społeczną, była przykładem najlepszej umowy opracowanej przez pracodawcę ze stroną społeczną. Dziękuję bardzo.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa Jan Bury:

    Panie pośle, nie mam prawa udzielić informacji, jaka jest kwota sprzedaży, ale w momencie wydania akcji przez Skarb Państwa właścicielowi na stronie internetowej pod kartą informacyjną z prywatyzacji tych dwóch przedsiębiorstw będzie podany pełny skan umowy i będzie podana także kwota tej transakcji. To nie jest tajemnica. Wtedy będzie to już informacja dostępna dla wszystkich, w tym także zainteresowanej załogi. Załoga zresztą w tej umowie między innymi ma zagwarantowane, że do 2016 r. inwestor zobowiązuje się ewentualnie do odkupienia akcji od pracowników po takich cenach, po jakich Skarb Państwa sprzedaje swoje akcje.

    Jeśli chodzi o tę inwestycję, chcę powiedzieć, iż zakup tych dwóch kopalni przez PAK to jest tak naprawdę stworzenie na powrót jednolitego ciągu technologicznego, który funkcjonuje na przykład w Bełchatowie, w Turowie, a tego nie ma w tej chwili w zagłębiu konińsko-turkowskim. Żałuję. Uważam, że kilkanaście lat temu podjęto złą decyzję, kiedy sprzedano elektrownie, a kopalnie zostały dalej w Skarbie Państwa. To nie tworzyło ciągu technologicznego i myślę, że z tego też wynikają dzisiaj te reperkusje i te problemy.

    Jeśli chodzi o właściciela PAK, jest nim Elektrim i spółki z nim stowarzyszone, ale 50% akcji PAK należy do ministra skarbu państwa. W najbliższym czasie, myślę, że do końca tego roku, dojdzie do debiutu giełdowego PAK i wtedy zobaczymy, który właściciel zostanie dalej, a który być może będzie z czasem chciał wyjść z tego przedsięwzięcia.

    Co do gwarancji pracowniczych, to nawet jeśli nie dojdzie do podpisania umowy społecznej z inwestorem, Skarb Państwa przyjmie propozycje, które przedstawił inwestor, w tym przypadku 36 miesięcy dla ludzi zatrudnionych bezpośrednio w wydobyciu i w dozorze. Ta gwarancja obejmuje tych pracowników na 36 miesięcy, pozostałych na 6 miesięcy. Inwestor zdeklarował też jeszcze, że do 2016 r. na inwestycje w obu kopalniach przeznaczy minimum 250 mln zł. Dziękuję bardzo.



Poseł Jan Bury - Zapytanie z dnia 14 czerwca 2012 roku.


90 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:








Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 08 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kontroli...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 21 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 22 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2014 roku...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 23 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2014 roku wraz...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy