Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

2 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o dokumentach paszportowych (druki nr 320 i 394).


Poseł Artur Górski:

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec poselskiego projektu nowelizacji ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o dokumentach paszportowych.

    Projekt przewiduje zmianę art. 32 tej ustawy wraz z konsekwencjami. Zmiana polega na wydłużeniu z 12 miesięcy do pięciu lat okresu, na jaki jest wydawany paszport małoletniemu, który nie ukończył pięciu lat. Nowelizacja złożona przez klub opozycyjny jest niewielka, ale istotna dla obywateli. Bezdyskusyjna zgoda rządu na tę nowelizację jest przyznaniem się do błędu, jaki popełniono dwa lata temu, ograniczając okres, na jaki wydaje się paszport małoletnim, z pięciu lat do jednego roku.

    Obecna zmiana jest zatem powrotem do wcześniejszych dobrych rozwiązań, a nawet je poprawia, bowiem małoletni nie będzie już musiał osobiście stawić się w urzędzie.

    Proponowana nowelizacja ma pozytywną rekomendację Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Znamy argument, który przemawiał za tą zmianą. Ówczesny wiceminister spraw wewnętrznych i administracji podkreślał, że dzieci rosną w tym wieku bardzo szybko i tak bardzo się zmieniają, że po roku trudno stwierdzić, czy dziecko znajdujące się na zdjęciu w paszporcie to jest to samo dziecko, którego dotyczy paszport. Ale przecież ta zmiana nie dotyczy dowodów osobistych dla małoletnich.

    Otóż przeprowadziłem pewien domowy eksperyment. Mój syn ma dzisiaj 4,5 roku. Wyrobiłem mu paszport, gdy miał niecały rok, szczęśliwie na pięć lat. Pokazałem mu teraz jego zdjęcie w paszporcie, na którym widnieje jego uśmiechnięta buzia, gdy miał niecały rok, i spytałem, kto to jest. Odpowiedział bez namysłu, że to on. Muszę podkreślić, że ani tego zdjęcia nigdy wcześniej nie widział, ani nie zna dokumentu o nazwie paszport. Ale wiem jedno - skoro małe dziecko jest w stanie rozpoznać tak małą osóbkę na zdjęciu, to tym bardziej rozpozna ją doświadczony funkcjonariusz Straży Granicznej.

    Powiem szczerze, sam nosiłem się z zamiarem zgłoszenia takiej zmiany w ustawie o dokumentach paszportowych, dlatego chciałbym podziękować posłom z lewicy za tę inicjatywę legislacyjną, ale także za trafną argumentację za tą zmianą.

    Trzeba przypomnieć, że obecne polskie przepisy są chyba najbardziej rygorystyczne na świecie. Paszport dla niemieckiego dziecka jest ważny sześć lat. W przypadku Czech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, USA czy Australii ten okres wynosi pięć lat. Jedynie na Litwie, Słowacji i w Hiszpanii paszport dzieci do piątego roku życia jest ważny dwa lata. Ale to i tak dwa razy dłużej, niż obecnie obowiązujący okres w Polsce.

    Okres ważności jednego roku dla tego dokumentu jest zupełnie nieżyciowy, skoro na jego podstawie nie można wyjechać z dzieckiem na wakacyjne urlopy zagraniczne przez dwa lata z rzędu. Jest to zatem przepis przeregulowany, który bezwzględnie utrudnia życie Polakom, i szczególnie kłopotliwy, jeśli pobyt z małym dzieckiem za granicą jest dłuższy niż jeden rok, co przecież w ostatnich latach często ma miejsce, gdy całe rodziny wyjeżdżają za pracą do innych krajów.

    Dlatego proponowana nowelizacja będzie prawdziwym błogosławieństwem dla wielu rodzin, także dlatego, przypomnijmy, że każda zmiana paszportu wiąże się z dodatkową opłatą, a zatem z dodatkowymi pieniędzmi.

    W związku z powyższym mój klub poprze przedłożony projekt ustawy, a ja uczynię to z wielkim przekonaniem. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Artur Górski - Wystąpienie z dnia 23 maja 2012 roku.


40 wyświetleń

Zobacz także: