Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

7 punkt porządku dziennego:


Informacja prezesa Rady Ministrów na temat sytuacji w polskiej służbie zdrowia związanej z nowymi zasadami refundowania leków.


Poseł Marek Gos:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chcę odnieść się w paru słowach w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego do informacji przedłożonej przez pana ministra zdrowia w zakresie sytuacji związanej z wprowadzeniem przepisów dotyczących refundacji leków w Polsce.

    W dosyć szczegółowym i długim wystąpieniu panów ministrów znaleźliśmy elementy uzasadniające konieczność podjęcia prac nad tym ważnym dokumentem, który jest próbą generalnego skodyfikowania zasad związanych z obrotem leków w Polsce, a w szczególności leków refundowanych. Myślę, że na tej sali, jak również wśród większości polskiego społeczeństwa, nie ma dzisiaj innych, odmiennych zdań, że nie trzeba było nad problemem pracować, że można było ten problem przełożyć w czasie, że można było zająć się nim za rok, za dwa lata, bo rynek, jak niektórzy sądzą, sam się ureguluje.

    Drodzy państwo, jak się okazuje, szczególnie w tym obszarze, związanym z systemem ochrony zdrowia, z ratowaniem zdrowia i życia Polaków, muszą być regulacje państwa. Regulacje odpowiedzialne, regulacje, które w centrum uwagi stawiają pacjenta. Jest dziś pytanie: Czy tak się stało, a jeśli nie, to dlaczego tak się nie stało?

    My w Klubie Parlamentarnym Polskiego Stronnictwa Ludowego analizowaliśmy tę sytuację z pozycji naszych regionów, z pozycji koleżanek i kolegów posłów, a przecież do każdego z nas docierają różne głosy, i wydaje się, że jest kilka obiektywnych przyczyn, które dzisiaj zakłócają wdrożenie ustawy.

    Wydaje się, że sama ustawa nakłada bardzo rygorystyczne i nie do końca obiektywne zasady nadzoru nad obiegiem leków w Polsce. Wydaje się, że sankcje przewidziane tą ustawą są zbyt wygórowane, jak również istnieje zbyt duża dowolność nadzorcza, jeżeli chodzi o Narodowy Fundusz Zdrowia.

    I kolejne kwestie, myślę, że już subiektywne, związane z wprowadzaniem przepisów. Może powtórzę się z tej mównicy, ale jestem przekonany, i to zdanie podziela mój klub, że prace trwały zbyt długo, że zarówno prace nad załącznikiem do opublikowania, jak i sama publikacja miały miejsce zbyt późno. To był zły czas. Zapewne byłoby znacznie mniej spekulacji, mniej powodów do ataku przeciwników czy opozycji, gdyby załączniki ukazały się 3 czy 4 tygodnie wcześniej.

    Drodzy państwo, jesteśmy w tym momencie, w którym dziś się znajdujemy, i szukamy rozwiązania, szukamy prób poprawienia tego dokumentu, tej ustawy i funkcjonowania systemu. Drodzy państwo, wykonaliśmy naprawdę duży krok jako parlament, jako ta Izba, jako Senat. Prezydent podpisał zmiany. Jest to naprawdę duży, wielki krok w stronę środowisk oczekujących zdjęcia dużej odpowiedzialności.

    Dlaczego ta ustawa tak ciężko wchodzi w życie? Otóż miejmy świadomość, że dotyczy ona potężnego rynku, rynku leków, który liczy dzisiaj ok. 32 mld zł, kwoty refundacji, która przekracza dzisiaj 8 mld zł. Jest więc naprawdę wielu zainteresowanych uszczknięciem z tego tortu. Kochani, myślę dzisiaj, że ta Izba co najmniej w części podzieli ten pogląd, że zacięcia są związane ze zdjęciem odpowiedzialności z najważniejszych uczestników tego rynku. Tak po prostu się nie da.

    Nie mam dużego doświadczenia parlamentarnego, mam o wiele większe doświadczenie samorządowe, ale wiem jedną rzecz - akty prawa muszą zawierać sankcje. A tutaj cały czas próbuje się, żeby tak naprawdę w tej ustawie nie było żadnych sankcji. Jakiż więc instrument, jakie instrumenty ma dzisiaj odpowiedzialny za wdrożenie tej ustawy, jeżeli nie będzie żadnych sankcji? Cały czas mam wrażenie, że małymi krokami, jak dajemy palca, bierze się całą rękę i ciągle jest mało, i ciągle liczy się na kolejne ustępstwa. Zwróćmy uwagę, że ten rynek leków i sprawy związane z lekami to jest fragment polityki zdrowotnej państwa, to jest dzisiaj 17% - tak możemy to wskaźnikowo pokazać. Patrzmy, gdzie są inni partnerzy tego rynku.

    Dzisiaj skupiamy się już po raz kolejny, żeby przekonywać się do tego. Pewnie większość z nas jest w swoim rozumowaniu mocno, że tak powiem, przekonana, ale za chwilę pojawi się kolejny problem, który odżyje, chociażby zadłużenie szpitali, odpowiedzialność za błędy lekarskie w szpitalach i wiele innych problemów, na które nie zwracamy uwagi. A tam jest gros problemów. W szpitalach płaci się 100% za leki. Chyba wszyscy się też obawiamy, że nie będzie łatwo, bo jeżeli ktoś gdzieś stracił, to za chwilę będzie się starał odzyskać te straty, chociażby sprzedając leki szpitalom. Sytuacja jest więc mocno skomplikowana.

    Dzisiaj i ja, i moje koleżanki i koledzy z Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego jesteśmy przekonani, że im więcej będziemy manipulować w ustawie, która jest przyjęta, już znowelizowana, jest ustawą przygotowaną przez rząd, tym gorzej dla całej sytuacji i uzyskania efektów zakładanych przez tę ustawę. Dzisiaj oczekujemy od pana ministra zdrowia, jego współpracowników, środowisk najbardziej zainteresowanych tym, żeby ten rynek został uporządkowany, rzeczowej i efektywnej współpracy. Te kwestie, jak się okazuje, dzisiaj sporne, w drodze rozporządzeń, w drodze zarządzeń prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia da się uregulować i w ten sposób likwidować jakiekolwiek zarzewia konfliktów. Przecież kontrolerzy Narodowego Funduszu Zdrowia nie muszą być złośliwi, nie muszą za wszelką cenę szukać dziury w całym. Niestety w wielu przypadkach można odnotować takie zachowanie. Tutaj jest potrzebna dobra wola ludzi, którzy uczestniczą w tym procesie. Posłowie, moi koledzy i koleżanki z PSL-u oczekują takiej postawy i takiego zachowania, żeby w końcu przestać grać pacjentem. Kogo bym nie posłuchał, to pacjent jest najważniejszy.

    Tak na dobrą sprawę dzisiaj w Polsce każdy, większość mieszkańców ma swój osąd, jeżeli chodzi o to, co się dzieje, i większość już wie, dlaczego te sprawy nie idą. Im dłużej tutaj, na tej sali, w salach komisji będziemy tego dochodzić, tym gorzej, tym mniejszą rangę będą miały akty prawne stanowione w przyszłości i tym mniejsze zaufanie społeczne będziemy mieli.

    Drodzy państwo, co do ubezpieczenia, co do kontroli tych, którzy korzystają z systemu, chcę jeszcze raz podkreślić, bo już o tym mówiłem, że osoby nieubezpieczone w Polsce to malutki margines. Jeżeli nie wesprzemy ich z systemu ochrony zdrowia, z systemu finansowania ochrony zdrowia, to na ich leczenie muszą pójść też pieniądze budżetowe, tylko z pomocy społecznej. Czy warto kruszyć o to kopie? Nie ma dziś sprawnego systemu. Może będziemy mieli. Są zapowiedzi, że za pół roku. Ale dzisiaj rzeczywiście wydaje się, że jest to sprawa nieistotna, żeby dociekać, czy ktoś jest ubezpieczony, czy nie jest, skoro tych osób ubezpieczonych mamy ponad 97%.

    Inną sprawą jest kwestia związana chociażby z korzystaniem z dopłat, z refundacji w przypadku cudzoziemców. Jest to zupełnie inna kwestia.

    Dzisiaj, przy tych instrumentach, które mamy, również jesteśmy w stanie dosyć precyzyjnie kontrolować, czy ktoś jest ubezpieczony, czy nie. Tylko raz jeszcze stawiam pytanie: Czy warto? Czy warto budować taki instrument, który pozwoli na pełną kontrolę? Bo jeżeli nie dołożymy z systemu ochrony zdrowia do refundacji leków dla nieubezpieczonych, to gmina (Dzwonek) albo rodzina, bliższa czy dalsza, będzie musiała dołożyć temu, który nie funkcjonuje w tym systemie.

    Reasumując, oczekujemy po tej dzisiejszej informacji takiej współpracy pana ministra zdrowia ze środowiskami, aby nie było już na tej sali potrzeby wracania do tematu, bo rzeczywiście po naszej ostatniej nowelizacji jest zupełnie inaczej niż było w pierwszych dniach stycznia bieżącego roku.

    I na koniec, zdecydowanie zaszwankowała też polityka informacyjna ministra zdrowia i jego służb, bo gdyby na bieżąco informowano, to nie dopuszczono by do dezinformowania, a tak się niestety stało. Bardzo dziękuję za uwagę. (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka)



Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 26 stycznia 2012 roku.


97 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:





Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 21 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zdrowiu publicznym

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 09 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy



Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o finansowaniu...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Marek Gos - Wystąpienie z dnia 08 października 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Sprawozdanie Komisji o uchwale Senatu w sprawie ustawy o zmianie...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy