Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Do posła sprawozdawcy zostały skierowane dwa pytania, skierowali je pan poseł Szmit i pan poseł Rzońca. Otóż pytanie pana posła brzmiało: kto ponosi za to odpowiedzialność, za ten stan rzeczy, o którym dzisiaj debatujemy?
(Głos z sali: Opozycja.)
Otóż wbrew pozorom może nie pan poseł, ale część z państwa, część z państwa także ma w tym udział. Ja przypomnę...
(Poseł Andrzej Adamczyk: ...nie głosowali...)
Panie pośle Adamczyk, spokojnie, proszę sobie przypomnieć, że nad ustawą o kierujących pojazdami debatowaliśmy w poprzedniej kadencji. Nie skończyliśmy, bo kadencja była skrócona. Podjęliśmy pracę w kolejnej kadencji, także z udziałem przedstawicieli waszego klubu, uwieńczyliśmy ją sukcesem, uchwalając ustawę z udziałem...
(Głos z sali: ...robiliście to...)
...panie pośle, z udziałem strony społecznej, z udziałem przedstawicieli wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego, z udziałem przedstawicieli ośrodków szkolenia kierowców. Osiągnęliśmy konsensus. Uchwaliliśmy ustawę, zatem państwo też macie w tym udział, cała Wysoka Izba. Oczywiście ministerstwo ponosi odpowiedzialność w tej części, o której bardzo szczegółowo mówił pan minister, trzy zasadnicze rozporządzenia, do tego oczywiście WORD-y.
Ja śmiem, ośmielę się dzisiaj stwierdzić, że państwo posłowie nie rozmawialiście z dyrektorami ośrodków egzaminowania kierowców. Tak naprawdę na spotkaniu dyrektorów wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego z resortem właśnie przedstawiciele ośrodków próbowali przekonywać, żeby nie przekładać terminu i spróbować podjąć to wyzwanie. Zatem twierdzenie przez państwa, że wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego nie były czy nie są przygotowane, jest po prostu nieuzasadnione.
(Poseł Jerzy Szmit: ...z uzasadnienia ustawy.)
Ale ja wiem, o czym ja mówiłem jako poseł sprawozdawca, najpierw jako wnioskodawca, potem jako sprawozdawca.
Oczywiście jest też druga strona, czyli ci, którzy... Tak, spiętrzyły się kolejki, rzeczywiście towarzyszą temu emocje, bo to jest nowy egzamin, niewykluczone, że trudniejszy. Stąd się wzięły kolejki. Pytania przez wiele lat są te same, są one praktycznie przekazywane, ludzie je znają, w związku z tym uważają, że według starego systemu łatwiej będzie uzyskać uprawnienia do kierowania pojazdami.
Pierwsze pytanie: w jaki sposób rozładować emocje oczekujących w kolejce? Właśnie w taki sposób, jak to zrobiliśmy. Z grupą posłów wyszliśmy z inicjatywą legislacyjną, żeby przesunąć o rok wejście w życie tej ustawy. Dziękuję bardzo.