Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, pani marszałek.
Najpierw chcę wyjaśnić, dlaczego w naszym projekcie jest zróżnicowanie 35 - 40 lat. Otóż głównie dlatego, że do 1999 r. wychowywanie dzieci było traktowane jako okresy nieskładkowe, czyli te kobiety, które miały przerwę w zatrudnieniu i wychowywały dzieci, nie miałyby możliwości zaliczenia tych okresów i uzyskania prawa do takiej emerytury bez względu na wiek. To po pierwsze. Po drugie, oczywiście to jest do ustalenia w trakcie prac komisji, trzeba zastanowić się, czy warto to zróżnicowanie utrzymać, czy nie. To jest oczywiste. Natomiast pytanie moje brzmi, panie ministrze: Co takiego się wydarzyło, jak pan sądzi, że pana szef, minister pracy, raptem zmienił zdanie i uważa, że możliwe jest przejście na emeryturę po 40 latach opłacania składek, mimo że wcześniej w odniesieniu do projektu obywatelskiego wytykane było ze strony rządu, że to by oznaczało, iż bardzo młodzi ludzie będą przechodzić na emeryturę, bo jak ktoś zaczynał pracę zawodową w 18. roku życia i do tego doda się 40 lat, to będzie miał 58 lat, kiedy będzie mógł przejść na emeryturę. Skoro wtedy krytykowaliście to, a w tej chwili w projekcie Polskiego Stronnictwa Ludowego, (Dzwonek), lansowanym przecież również przez ministra pracy, jest zapisany dla rolników wiek chyba 57 lat jako wiek ustawowy, to pytam się, co się zmieniło, co na to wpłynęło. Czy podzielacie państwo wszystkie nasze argumenty, że danie ludziom prawa do przejścia na emeryturę w wieku poniżej wieku emerytalnego stworzy zachętę do tego, żeby kontrolować to, żeby nie pracować na podstawie umów śmieciowych, tylko być normalnie ubezpieczonym? To będzie procentować na przyszłość. Dziękuję bardzo.
Posiedzenie Sejmu RP nr 95 Sprawozdanie Komisji o obywatelskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych