Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

10 punkt porządku dziennego:


Przedstawienie przez prezesa Rady Ministrów programu działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.


Poseł Jan Bury:

    Pani Marszałek! Panie Premierze! Wysoka Izbo! 9 października po raz pierwszy w historii II i III Rzeczypospolitej wyborcy obdarzyli zaufaniem koalicję i rząd na kolejną kadencję. Po czterech latach stabilizacji i rozwoju wyborcy zaufali rządowi Platformy i PSL, dali szansę na kontynuację i dalszy rozwój. My, PSL i Platforma Obywatelska, nie jesteśmy partiami, które przyszły do Sejmu po to, aby straszyć ludzi. My nie chcemy straszyć ludzi, mówimy prawdę, nawet najtrudniejszą. A prawda w ostatnich czterech latach była trudna, bo kryzys szalejący w Europie, na świecie był faktem, a w Polsce mieliśmy tyle trudnych, ciężkich wydarzeń, że można by cały świat obdzielić. Ten rząd podołał. Ludzie, wybierając 9 października tę koalicję ponownie, dali mandat zaufania. Po raz pierwszy, powtarzam, w historii II i III RP ponownie powierzyli mandat zaufania tej samej koalicji, i to nie koalicji, która była rok czy dwa lata, była pełne cztery lata, mimo problemów i różnych trudności na świecie i w Europie.

    Szanowni państwo, budzi to podziw, tym bardziej że w tym tygodniu nie tylko my mamy nowy rząd i swoje wotum zaufania. W Europie w tym tygodniu w dwóch krajach głosowano wota zaufania: w Grecji i we Włoszech, ale tam te rządy i te wota zaufania były przegłosowane pod przymusem agencji ratingowych, kryzysu, długu, problemów, protestów i strajków. W Polsce nasz rząd ma mandat publiczny, społeczny, z demokratycznych i wolnych wyborów. (Oklaski) Chciałbym, aby państwo posłowie z prawa i z lewa, jeśli nie chcą szanować koalicji i tego rządu, uszanowali polskich wyborców, gdyż oni na to zasługują. (Oklaski)

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego na to exposé patrzy z perspektywy trzech istotnych problemów, ważnych obszarów: człowieka i rodziny, kraju, potrzeb państwa, Europy i świata. Ciągle mówimy: najważniejszy jest człowiek i polska rodzina, potrzeby tej rodziny są najważniejsze. Cieszy nas, że premier Donald Tusk, choć mówił rzeczy trudne, czasem bardzo ciężkie, mówił uczciwie, także do polskiej rodziny, o tym, iż czekają nas trudne cztery lata, jednak w jedności, mądrości, odpowiedzialności jest siła tego exposé. Wiemy, że nawet jeśli będziemy wspólnie realizować niełatwe, trudne reformy, to musimy mieć poszanowanie dla zasad bezpieczeństwa, solidarności, dla zasady pomocniczości, żeby otoczyć opieką najbardziej potrzebujących - polską rodzinę, polskie dzieci, polską oświatę i polską służbę zdrowia, bo w ramach reform, nawet najtrudniejszych, musimy myśleć o najbardziej potrzebujących.

    Panie Premierze! Wiemy, że ten rząd, że nasza koalicja jest koalicją wartości narodowych, religijnych. Pan mądrze o tym mówił w exposé. Nie jesteśmy ludźmi, którzy będą dzisiaj walczyć z krzyżem, którzy będą dzisiaj brukać narodowe święta, narodowe godła. My wiemy, co to jest szacunek dla wartości, dla tradycji, dla krzyża, bo to są wartości ponadczasowe.

    Wiemy też, że praca rządu, ministrów, koalicji to nie są tylko oszczędności, redukcje i cięcia. To są także inwestycje, to jest rozwój, to są środki publiczne wydawane na mądre rozwiązania i inwestycje. Takie inwestycje potrzebne krajowi, gospodarce, człowiekowi to inwestycje w oświatę, naukę, innowacje, w nowe technologie. Mam tu na myśli także służbę zdrowia. Reforma jest za nami, ale wiemy wszyscy, że ona nie jest doskonała. Musimy stworzyć sieć publicznych, bezpiecznych szpitali, bo jeśli upadnie jeden czy dwa szpitale, a przecież ta ustawa, którą mamy, dopuszcza taką możliwość, to ludzie muszą mieć gwarancję bezpieczeństwa zdrowotnego. Musimy zrobić wszystko, żeby objąć pacjentów szerszą opieką w zakresie diagnostyki, od najmłodszych lat do później starości, bo jeśli będziemy oszczędzać na diagnostyce, to potem zapłacimy trzy razy więcej za leczenie dziecka czy dorosłego człowieka, wymieniając, operując różne części ciała, co związane jest z odzyskaniem zdrowia.

    Panie Premierze! Wysoka Izbo! Dla nas ważne jest inwestowanie w oświatę, naukę, szkolnictwo wyższe, nowe technologie, innowacje, ale w tym obszarze ważne jest także to, co partie od lewa do prawa mówiły w czasie kampanii o wychowaniu przedszkolnym. Pamiętam 2 miesiące temu, w czasie kampanii chór wszystkich partii broniących polskich przedszkolaków, polskie dzieci. Nie słyszałem na razie żadnego głosu, że będziemy inwestować w wychowanie...

    (Poseł Krystyna Łybacka: Od premiera począwszy...)

    ...przedszkolne z budżetu publicznego. A my dzisiaj mówimy w PSL: Choć to będzie kosztować, w pierwszym roku najwięcej, w drugim, trzecim mniej, ale muszą znaleźć się pieniądze na inwestycję w ludzi, w dzieci, w wychowanie przedszkolne.

    Panie Premierze! Oszczędności, z którymi mamy do czynienia, niestety nie mogą skończyć się tylko, jak jest czasem, na hasłach, zapowiedziach. Takie największe oszczędności widzę u pana ministra Rostowskiego. Wierzę w to, że po 4 latach planowania, dyskutowania, podawania różnych informacji, ciekawych i dobrych, w końcu także pan minister Rostowski u siebie, w swoim resorcie i w swoim pionie dokona dużej rewolucji, może nawet w części takiej, jak mówi pan Palikot, związanej z głęboką reformą polskiego anachronicznego systemu podatkowego, ale także z reformą w zakresie danin publicznych. Nasi sąsiedzi z Czech, Estonii, Węgier, nie mówię o Brytyjczykach, Francuzach i Niemcach, daniny publiczne, począwszy od podatków, ubezpieczeń, po cła i inne daniny, zbierają poprzez jedną instytucję. W Polsce natomiast takich instytucji jest kilka. Taka największa - nie wiem, czy państwo macie tego świadomość - polski Zakład Ubezpieczeń Społecznych, panie premierze, zatrudnia około 50 tys. osób. To jest fabryka. To jest bezrobocie. W moim przekonaniu, może być tak, że wszystkie instytucje, które zbierają dzisiaj podatki publiczne na różne konta, łącznie w ciągu roku kosztują około 9 mld zł. Tworząc jeden urząd, jedną instytucję, ułatwimy życie przedsiębiorcom, ludziom, a budżet oszczędzi połowę dużej kwoty.

    Szanowni Państwo! Niezmiernie ważne jest prawo przyjazne przedsiębiorcom. My wszyscy żyjemy z podatków przedsiębiorców i ludzi. Dzisiaj w Polsce mamy taki system, który musimy wspólnie naprawić, gdzie co izba skarbowa, to inna interpretacja podatkowa. Około 60% decyzji polskich izb skarbowych jest uchylanych w sądach, często wtedy, kiedy nie ma już firmy. To także nie może być stan, który będzie trwał bez końca. Ten rząd, to Ministerstwo Finansów, ten minister z 4 latami doświadczeń, myślę, że mają odwagę podjąć takie decyzje i wprowadzić takie rozwiązania. Nie wiem, czy państwo macie świadomość, że najbardziej poczytną w Polsce książką jest ˝Leksykon VAT˝. Liczy on ok. 500 stron i jest wydawany co roku. Im większy gąszcz przepisów, wyłączeń, rozłączeń, poprawek, ulg, tym lepsze prawo dla cwaniaków, a dla przyzwoitych ludzi jeszcze większe kłopoty i problemy. Tak dalej być nie musi. To wszystko może zmienić mądra decyzja ministra finansów i mądre ustawodawstwo dotyczące uproszczenia podatków, finansów, procedur, ułatwień dla polskich przedsiębiorców.

    Panie premierze, pomysłów dzisiaj jest dużo, opozycja, czy z lewa, czy z prawa, przedstawia propozycje, a jeśli są one mądre, na pewno z nich też skorzystamy. Taką propozycją może być na przykład pomysł związany z wyższą stawką wolną od podatku. Ja nie wiem, czy powinniśmy ciągle mówić, że dajemy ulgi na Internet, na dzieci, becikowe i jeszcze innych parę ulg. Czy nie lepiej powiedzieć tak: ulgi są dla bogatych, a dla uboższych i biednych trzeba po prostu podnieść dwa razy sumę wolną od podatku z 4 tys. zł do 10 tys. zł. Bo najgorzej dzisiaj na tym wszystkim wychodzi człowiek, który ma niestety niskie zarobki, i cała grupa, cała rzesza tych, którzy w ogóle nie mają od czego płacić podatków dochodowych i nie mają z czego odliczyć swoich ulg. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo.)

    (Głos z sali: 4,5 mln dzieci nie ma.)

    Panie premierze, zapowiadał pan w exposé bardzo istotne, ważne sprawy, reformy emerytalne cywilne, w służbach mundurowych, dotyczące górników. Trafne i mądre były spostrzeżenia związane z pracą górników tzw. dołowych. Nie może być tak, że wcześniejsze prawa i przywileje emerytalne, rentowe mają w górnictwie także ci, którzy pracują na wierzchu i nigdy nawet nie powąchali grudki węgla. Czas, żeby tego typu przywileje także w Polsce przestały istnieć.

    Obok emerytur i rent ważną kwestią jest również praca dla młodego człowieka. Polska, Unia Europejska mają dzisiaj największy problem z ambitnym, młodym pokoleniem, świetnie wykształconym, mówiącym w kilku językach, specjalistów, fachowców, niestety bezrobotnych. Musimy, panie premierze, wspólnym wysiłkiem, Platforma i PSL, stworzyć w ciągu najbliższych miesięcy bardzo odpowiedzialny, mądry program wsparcia, staży absolwenckich, wsparcia rozwoju własnych firm, przedsiębiorstw, wsparcia dla podmiotów, które będą chciały inwestować w młodego człowieka, zatrudniać go. Bo nawet może ważniejsze od podwyższenia wieku emerytalnego czy od różnych cięć jest inwestycja w młodego człowieka i w jego miejsce pracy.

    Panie Premierze! Wysoka Izbo! Wszyscy oczekują, że jak premier Donald Tusk mówi o KRUS-ie, wsi, podatku dochodowym, ubezpieczeniu zdrowotnym, to PSL zawyje z bólu. Nie, drodzy państwo, nie oczekujcie tego.

    (Głos z sali: Już nie ma PSL-u.)

    Jest, mocniejszy niż wy.

    My nie chcemy, żeby tak jak przez dwadzieścia ostatnich lat, przez dwadzieścia kolejnych wszyscy, od lewa do prawa, dziennikarze, banki, eksperci, czołowi ekonomiści, począwszy od pana Stefana Kawalca, wielkiego eksperta od spraw banków, prywatyzacji, a dzisiaj udomowienia tych banków, mówili: jak budżet się wali, jak potrzeba, zlikwidujmy KRUS, to będą pieniądze. (Oklaski) Odsyłam do klasyka, nawiasem mówiąc dzisiejszego senatora, Marka Borowskiego, który nie tak dawno też mówił inaczej o KRUS-ie, a w wywiadzie w tygodniku ˝Wprost˝ z tego tygodnia obala tę tezę i ten mit. On też po dwudziestu latach wreszcie zrozumiał, że z KRUS-u bogactwa dla budżetu nie będzie.

    Dlatego też, panie premierze, słuchaliśmy dokładnie tego, co pan powiedział w swoim exposé. Wiemy, że dzisiaj najwyższe podwyżki, panowie z PiS-u, nie dotyczą paliwa, benzyny, ropy czy prądu elektrycznego, ale podatku rolnego. Podatek rolny od kwintala żyta, anachroniczny podatek, za rok ubiegły wynosi 80 zł za kwintal, a dwa lata temu było to 25 zł. Wzrósł czterokrotnie.

    (Poseł Marek Suski: Dobrze rządzicie.)

    I to właśnie ma zapłacić dzisiaj chłop.

    (Poseł Grzegorz Napieralski: A kto rządził...?)

    Dlatego uważamy, że ta zapowiedź pana premiera, żeby powoli, sukcesywnie wprowadzać pełną rachunkowość, podatek dochodowy w rolnictwie, jest sensowna, mądra i odpowiedzialna. Wieś i chłop tego też się nie obawiają. (Oklaski)

    Drodzy państwo, kiedy mówicie o KRUS-ie, ubezpieczeniach zdrowotnych, mamy świadomość, jaki dzisiaj jest polski rolnik. Jest dumny, honorowy i odpowiedzialny. To nie jest tak, że wszyscy chcą robić z polskiego chłopa dziada i udawać, że będą go ciągle wspierać i dawać mu jałmużnę.

    (Głos z sali: Nie wszyscy...)

    Polski rolnik też chce mieć dzisiaj godziwe emeryturę i rentę i jest gotów w sposób ewolucyjny zapłacić wyższą składkę, ale mieć też wyższą emeryturę. Jak słusznie mówił pan premier 2 lata temu, w 2009 r., emerytury rolnicze nie mogą być dziadowskie. I nie będą, jeśli ta propozycja - ewolucyjna, mądra - będzie konsekwentnie doprowadzona do końca.

    Zmiany w KRUS nie mogą polegać na konserwowaniu biedy, lecz na rzetelnej poprawie, jeśli chodzi o emerytury i renty dla rolników, dla wsi. I za taką właśnie rewolucją się opowiadamy.

    Szanowni Państwo! Panie Premierze! PSL jest partią ludzi gospodarnych. Mówimy bardzo często: zarabiajmy, inwestujmy, rozwijajmy gospodarkę, kraj, społeczeństwo, polskie rodziny. Na przykład potężnym obszarem, można powiedzieć, obszarem nieuwagi, w którym mamy wiele do zrobienia, jest ustawodawstwo dotyczące inwestycji celu publicznego. W Polsce by zbudować linię przesyłową, energetyczną, gazową, naftową czy docelowo na transport CO2, trzeba poświęcić 15 lat. Ostatnio w województwie wielkopolskim w Kurniku jedna linia zatrzymała w miejscu inwestycję na całym odcinku na 10 lat, bo nie można było pokonać polskich przepisów. Inwestycje celu publicznego w Polsce muszą mieć pierwszeństwo - chodzi o rozwój kraju, przemysłu, innowacje, nowe technologie. Taką inwestycją ważną z naszego punktu widzenia - na rzecz obszarów wiejskich, białych plam - jest Internet szerokopasmowy.

    Drodzy państwo, 10% pokrycia kraju Internetem szerokopasmowym to 1% PKB, tak wynika z danych statystycznych. Polska jest na szarym końcu Europy, jeśli chodzi o Internet szerokopasmowy. To wszystko przed nami, musimy to wspólnie dobrze, mądrze zrealizować w tej kadencji.

    I kolejny pomysł, który nic nie kosztuje, a szybko wykonany da efekt. W tym roku bardzo dobrze realizujemy budżet. Deficyt mamy mniejszy o około 17 mld zł. Zachęcamy, panie premierze, do rozsądnej decyzji. W grudniu większość tej kwoty można wydać na dopłaty bezpośrednie dla rolników polskich na ten rok, a z Unii Europejskiej w przyszłym roku otrzymać zwrot tych pieniędzy. Nie będzie żadnej szkody, a polscy rolnicy wydadzą te pieniądze na inwestycje w przemysł, w gospodarkę, na potrzeby Polaków. (Oklaski)

    Panie Premierze! Wysoka Izbo! Łatwym do wykonania pomysłem, który nic nie kosztuje, a może zmienić w Polsce podejście do inwestowania, do rozwoju, do przedsiębiorstw, do firm, do nowych miejsc pracy, jest wkład w kredyt preferencyjny na inwestycje w budownictwie, inwestycje w samorządy, w kredyt preferencyjny dla rolników, a także w partnerstwo publiczno-prywatne. 100 mln zł rocznie dotacji do kredytu preferencyjnego uruchomia 5 mld kredytów w inwestycjach. Czy tak wiele potrzeba, żeby w Polsce były mądre, dobre i polskie inwestycje? Nie boimy się takich ważnych decyzji i zachęcamy pana premiera, pana ministra Rostowskiego, żeby również się ich nie bali.

    I na koniec z takich prostych spraw chcę wymienić jeszcze jedną. Otóż jest zapowiedź, że wojsko, Policja będą mieć wsparcie, tak jak oczekują tego od nas partnerzy z NATO. Tak, będzie mieć, i to jest słuszna decyzja. Ale jeśli tak, to niech te pieniądze na zakupy idą do polskiego przemysłu produkującego uzbrojenie, do polskich firm, polskich podmiotów, a nie za granicę, gdzie kupujemy samochody, sprzęt, uzbrojenie. W ten sposób eksportujemy pieniądze polskiego podatnika wraz z miejscami pracy do krajów ościennych lub jeszcze dalej. Strona wojskowa także ma obowiązki. Jeśli ma przywileje, ma takie pieniądze na rozwój, modernizację, to powinna wspierać technologię, naukę, rozwój i przemysł cywilny.

    Panie Premierze! Szanowni Państwo! Silna pozycja Polski w Europie jest naszym wspólnym celem. Polska, zgodnie z pana zapowiedzią, zdobyła przez te 4 lata dzięki ciężkiej pracy, rzetelności, odpowiedzialności, mądrości, ale także dzięki spokojowi, bez wygłupów, dobrą pozycję w Europie. Niech pan prezes Kaczyński podaje różne inne informacje, opowiada jakieś dyrdymały, a brutalna prawda jest taka: Polska jest w Europie szanowanym krajem, dlatego że jest krajem przewidywalnym, ma przewidywalny rząd, przewidywalną koalicję i ma przewidywalną sytuację gospodarczą. Polska jest dzisiaj w centrum europejskiej uwagi. Nie zmarnujmy tego. (Oklaski)

    Kiedy mówimy o Europie dwóch prędkości, wszyscy myślą: skoro dwie, to pewnie kraje starej Unii są daleko, a my za nimi. Nie, może być właśnie odwrotnie. Jak widzimy dzisiaj na przykładzie Grecji, Włoch, może Hiszpanii, Portugalii, wcześniej Irlandii, Islandii, może być tak, że to Polska będzie tym krajem o szybszej prędkości. I tego sobie i naszej koalicji życzymy.

    Szanowni państwo, debata o przyszłości Europy jest niezmiernie ważna i w tej debacie nie zabrakło i nie zabraknie głosu Polski. Zadbajmy o to wspólnie, bez względu na poglądy, na stosunek do exposé i do tej koalicji, bo Polska jest wartością nadrzędną.

    Szanowni państwo, chciałbym dzisiaj jeszcze zaapelować z tego miejsca o to, aby odrzucić radykalizmy. Odrzućmy radykalizmy z lewej i z prawej strony. Na trudne czasy potrzebne jest silne i mocne centrum, a takie centrum dzisiaj to centrum Platformy i PSL-u, dwóch solidnych partii. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    Drodzy państwo, od kilku dni agencje ratingowe obniżają w wielu krajach, także w Polsce obniżyły, perspektywę banków. Uważamy, że w sytuacji, kiedy niektóre banki w Polsce słabną, musimy stworzyć wspólny mechanizm, być może obok mechanizmu KNF-u, aby kapitał znajdujący się w tych bankach był zatrzymywany w Polsce do czasu wyjścia banków z kryzysu, poprawienia ich efektywności. Bardzo się cieszymy, że dzisiaj wielu mądrych liberałów, którzy piętnaście lat temu wypowiadali się w kwestii czasem nieprzemyślanych decyzji dotyczących prywatyzacji banków, że pan ekspert Stefan Kawalec, pan prezes NBP Belka, ostatnio także doradca pana premiera pan Bielecki mówią jednym głosem, chórem - to nas cieszy - udomowić polskie banki, więcej polskich banków w polskim systemie. Postawmy na polski, mądry, dobry, silny system bankowy. Być może on w trudnych czasach uratował Polskę przed kryzysem.

    Drodzy państwo, wybory pokazały, że było i jest społeczne zapotrzebowanie na mądre, roztropne, odpowiedzialne decyzje. PSL jest partią, która może być partnerem na dobre, ale także na trudne czasy. Nie boimy się odpowiedzialności. Razem, panie premierze, panie wicepremierze, także drodzy państwo z opozycji, damy radę, bo człowiek jest najważniejszy. (Oklaski) Polacy zasługują na mądry, kompetentny rząd, dlatego też Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego udzieli poparcia koalicyjnemu rządowi Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 18 listopada 2011 roku.

Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawienie przez Prezesa Rady Ministrów programu działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania


227 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:








Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 08 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o kontroli...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 21 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 22 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2014 roku...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jan Bury - Wystąpienie z dnia 23 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja z działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2014 roku wraz...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy