Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedłożone przez Senat oraz przez klub Prawo i Sprawiedliwość propozycje zmian w wymienionych przed chwilą ustawach miały na celu udrożnienie procesu przekształceń na własność lokali wybudowanych przez TBS-y oraz spółdzielnie mieszkaniowe przy udziale środków Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Taka możliwość ustawowa pojawiła się w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych w wyniku zmiany z 2011 r., jednak przepis pozostawał w zasadzie martwy z dwóch powodów. Pierwszą barierą istniejącą w dotychczasowych przepisach prawa była niespójność tych przepisów. W jednych ustawach było przyzwolenie na wyodrębnienie, w innych natomiast był zakaz wyodrębniania. Podczas prac w podkomisji i komisji udało się tę barierę usunąć. Była to propozycja przedstawiona w obu naszych projektach. Pozostała niestety druga bariera, dostrzeżona tylko w projekcie Prawa i Sprawiedliwości, mianowicie bariera finansowa dotycząca zbyt wysokich opłat bankowych za procedurę przekształceń, pobieranych przez Bank Gospodarstwa Krajowego.
Naszym zdaniem dokumenty dostarczone nam przez przedstawicieli BGK wyraźnie potwierdzają, że opłaty te są zbyt wysokie i nieracjonalne. Za pierwszy wniosek o wyodrębnienie, bez względu na to, czy dotyczy to jednego lokalu czy kilku, pobierana jest opłata za samą procedurę poza spłatą kredytu i odsetkami od kredytu, które to odsetki stanowią marżę dla banku, a więc zapłatę za świadczone usługi, oraz zapewniają zysk od tych operacji. Poza spłatą kredytu i poza odsetkami koszt samej procedury wynosi od 1500 zł do 8000 zł, a w przypadku drugiego wniosku - od 1000 zł do 6500 zł.
Proszę zwrócić uwagę przede wszystkim na różnicę kwot stanowiących dolną granicę i górną granicę, która może być przyczyną niezrozumiałej dla nas dużej dowolności w podejściu Banku Gospodarstwa Krajowego, przy czym Bank Gospodarstwa Krajowego próbuje ominąć ten problem, a przynajmniej można to było zauważyć w relacjach, jakie miały miejsce na posiedzeniu komisji, z których wynikało, że w pewnych sytuacjach szczególnych na wniosek mogą nastąpić pewne odstępstwa cenowe. Nie wydaje się, żeby to było rozsądne i racjonalne rozwiązanie, rodzące podstawy subiektywnej oceny. Naszym zdaniem taka sytuacja jest nie do zaakceptowania. Dlatego przedłożyliśmy w naszym projekcie propozycję rozwiązania problemu. Ponieważ sposób rozwiązania tego problemu rodził wątpliwości konstytucyjne, dzisiaj złożymy poprawkę dotyczącą tej sprawy.
Proszę państwa, nie jest tak, że przy rozpatrywaniu wniosków BGK wykonuje jakieś niepowtarzalne procedury, wydając na przykład oświadczenie o spłacie zadłużenia lub o stanie zadłużenia. Bank, jak sądzę, nie wykonuje tych rzeczy ręcznie, ma albo arkusz kalkulacyjny, np. w Excelu, albo wpisuje dane klienta do systemu informatycznego, następnie otrzymuje wynik uzyskany za pomocą tego programu. Otóż nasuwa się pytanie: Ile czasu potrzebuje bank przy tego typu opłatach, Wysoka Izbo, od-do? Ile osobogodzin trzeba na rozpatrzenie wniosku? Czy aż tyle kosztuje utrzymanie stanowiska pracy osoby rozpatrującej jeden wniosek?
Rodzi się tutaj taka myśl, że opłaty, jakie pobiera BGK, nawet gdyby stosowne wnioski czy oświadczenia były wypisywane złotymi literami, nie powinny tyle wynosić. Wobec tego, biorąc pod uwagę, że Bank Gospodarstwa Krajowego pełni szczególną rolę społeczną w państwie, ma służyć państwu, uważamy, że opłata za usługę bankową w tym wypadku powinna pokryć koszty. Te opłaty powinny być porównywalne na przykład z opłatą za usługi w urzędach, chociaż wiadomo, że tam jest przerost zatrudnienia i obsługa jest (Dzwonek) kosztowna.
Dlatego zamiast takich rozwiązań, jak stosowanie odstępstw cenowych lub czekanie na kolejne wnioski, zbieranie pakietów wniosków o wyodrębnienie mieszkań, proponujemy rozwiązanie w postaci zapisów w ustawie, że opłaty te...
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Pani poseł, proszę o konkluzję, czas minął.
Poseł Gabriela Masłowska:
Już kończę.
...wynoszą 10% kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej publikowanego w Monitorze Polskim. Takie rzeczy praktykuje się w innych ustawach i są one zgodne z konstytucją.
Prosimy Wysoką Izbę...
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Dziękuję, pani poseł.
Poseł Gabriela Masłowska:
...o rozważenie i poparcie naszych propozycji.