Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Bezradność koalicji Platformy Obywatelskiej i PSL w rozwiązywaniu trudnych problemów jest porażająca. Kiedy ta koalicja obejmowała władzę, to media zachwycały się, że wreszcie fachowcy obejmują władzę i że przychodzi czas sprawnego i kompetentnego zarządzania gospodarką. Tymczasem jeżeli popatrzymy na efekty ostatnich lat, to sukcesy może są, ale jedynie w stwarzaniu warunków mnożących nieprawidłowości w procesach gospodarczych, a także w bezradności, jeśli chodzi o walkę z nimi.
I tak od ośmiu lat Platforma Obywatelska i PSL walczą z nadużyciami w obrocie paliwami. Jaki jest efekt tej walki? Otóż według opinii pana prof. Konrada Raczkowskiego z dnia 18 marca 2015 r. tylko w samym 2014 r. wartość utraconych wpływów z sześciu podstawowych, głównych grup paliw ciekłych wyniosła 7850 mln zł, z czego największe straty dotyczą oleju napędowego - 4776 mln zł, a także benzyn silnikowych - 1725 mln zł.
Wysoki Sejmie! My tutaj na tej sali w przypadku ustawy budżetowej sprzeczamy się i walczymy o to, na co wydać 100 tys., 500 tys. zł. Milion to już jest wielka rzecz. Tymczasem w grę wchodzą takie sumy, sumy, które mogą się znaleźć w budżecie państwa. To wskazuje na brak odpowiedzialności - według pana profesora - wielu ludzi władzy i na niską efektywność administracji skarbowej. O konieczności reformy tej administracji mówi się od 8 lat i nic się nie dzieje. Prowadzone kontrole nieuczciwych producentów i przestępców przynoszą niewielkie efekty. Na ogół kwoty te są ogłaszane jako uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych należności podatkowych i są nieściągalne.
Pan profesor Konrad Raczkowski w swojej opinii identyfikuje przyczyny i wskazuje na możliwość ich wyeliminowania. Mówię o tym w swoim oświadczeniu poselskim, ponieważ informacje medialne o złapaniu jednej grupy przestępczej wyłudzającej VAT są nagłaśniane w całym kraju, a jednocześnie grupy te rosną jak grzyby po deszczu, wyprowadzają pieniądze i znikają gdzieś w Europie.
Konkretna propozycja i diagnoza, jak ta pana profesora Raczkowskiego, nie wzbudzają zainteresowania ani mediów, ani władzy, bo fakt nagłośnienia mógłby stworzyć możliwość wywierania nacisku na władzę w celu uratowania miliardów złotych dla budżetu państwa, co mogłoby właściwie zmusić rząd do tego, żeby wdrożona została przynajmniej część tych propozycji, tyle że przestępcy by na tym stracili. Czyżby o to właśnie chodziło? Dlatego obecna walka Platformy Obywatelskiej i PSL z nadużyciami w Polsce jest medialna, ale nie faktyczna.
Podsumowuje to w swoim wierszu inny profesor, pan poseł Jędrysek, który przed chwilą zabierał głos: lecim na silniku jednym, biedny Polak, bardzo biedny, pocieszeniem z rządu strony, że ten silnik pożyczony. Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 91 Oświadczenia poselskie.