Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, pani marszałek.
Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Otóż ustawa ustawą, ale w tej debacie, a jeszcze wcześniej w różnego rodzaju opracowaniach nie występują dwa podstawowe, czy inaczej: pewne źródła co do dwóch podstawowych tematów, które dotyczą rybołówstwa, szczególnie bałtyckiego. Chciałbym więc zapytać: Z jakich ekspertyz korzysta i na jakich danych bazuje ministerstwo przy szacowaniu stad, w tym wypadku stad dorsza i śledzia? Jakie instytucje odpowiadają za to i jakie instytucje dostarczają tego typu opracowań? To jest pierwsza sprawa. I sprawa druga, która wydaje mi się znacznie ważniejsza, a mianowicie: Czy oprócz opracowań ilościowych - to znaczy oprócz tego, czy mamy duże stada, czy mniejsze, czy więcej wpłynęło, czy wypłynęło, bo wiadomo, że ryby migrują - są opracowania, które dostarczają informacji o kondycji tych stad? To jest bardzo ważna informacja. Otóż wielu rybaków, ale też wiele organizacji, m.in. Polski Związek Wędkarski, alarmuje, że stada dorsza w Bałtyku są po prostu chude, to znaczy, inaczej wyglądają te ryby niż 20-30 lat temu. Taka populacja nie jest w stanie się trzeć, to znaczy, nie ma zdolności...
(Poseł Cezary Olejniczak: Rozrodczych.)
...rozrodczych (Dzwonek). I tu jest problem. Prosiłbym, żeby pan minister udzielił tej informacji na piśmie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)