Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

16 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o rządowym projekcie ustawy o uchyleniu ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego ˝Program dla Odry - 2006˝ (druki nr 2736 i 2804).


Poseł Jerzy Sądel:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chodzi mi o powódź z 2010 r. Gdyby nie było opóźnień w realizacji programu, to nie ginęliby ludzie. Zginęło wielu ludzi. W Bogatyni utonęły dwie osoby podczas powodzi. Przez nagłe wezbranie Miedzianki została zalana Bogatynia, a także wioski Markocice, Porajów, Opolno, Kopaczów. W Radomierzycach zginął strażak, który pracował, ratował dobytek i ludzi, gdy pękła zapora Niedów. Ludzie dalej giną. Co zrobiono w zakresie ochrony przeciwpowodziowej w tym regionie? To już nie są tylko straty gospodarcze, które, jak wiemy, są ogromne. Gdybyśmy policzyli, jakie są straty gospodarcze wynikające z powodzi, to okazałoby się, że są o wiele większe niż dotychczas poniesione nakłady. Trzeba po prostu się spieszyć, a nie opóźniać działania przez tyle lat. Opóźnienia są wieloletnie. Proszę porównać poniesione nakłady w ramach programu ze stratami powodziowymi. Na niektóre odcinki Odry nie są w stanie wpłynąć lodołamacze, więc jeżeli przyjdzie powódź - szczególnie zimowo-wiosenna, roztopowa - to będzie ona na pewno bardzo tragiczna, możliwe że taka, jakiej jeszcze nie było. Nie ma na co czekać (Dzwonek), przecież lodołamacze muszą być gotowe do udrażniania spływu wód roztopowych. Trzeba więc natychmiast coś zrobić. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jerzy Sądel - Wystąpienie z dnia 22 października 2014 roku.


41 wyświetleń

Zobacz także: