Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Ministrze! Czy w ramach działań na rzecz rozwiązania tej dramatycznej sytuacji producentów owoców rząd rozważa m.in. przekazanie pewnych partii tych owoców zamiast do utylizacji lub na cele charytatywne wewnątrz kraju, gdzie ta pojemność może być ograniczona, dla głodujących narodów, krajów afrykańskich, np. Etiopii, gdzie codziennie umierają dzieci z głodu? Czy Komisja Europejska też rozważa taki kanał upłynnienia tych nadwyżek i czy zabezpieczyła na to jakieś środki?
Już w 2008 r. pan minister Sawicki deklarował, że trzeba systemowo rozwiązać problem spadku cen, niestabilności rynku, zwłaszcza owoców miękkich, co w niektórych regionach jest bardzo dotkliwe, np. na Lubelszczyźnie, która jest zagłębiem produkcji owoców miękkich, gdzie ta dramatyczna sytuacja powtarza się co roku. I co przez 6 lat słyszeliśmy od pana? Że prawa rynku, że to gospodarka rynkowa, że ja tu niewiele albo nic nie mogę, nie mogę walczyć ze zmowami cenowymi itd. I co się okazuje? Pod koniec ubiegłego roku, jak wynika z informacji z komisji rolnictwa, sama Komisja Europejska zasugerowała czy zaproponowała, żeby w poszczególnych krajach wreszcie przyjęto jakieś rozwiązania na rzecz stabilizacji rynku właśnie w tych gospodarkach rynkowych. Minęło od tej pory 10 miesięcy i chciałabym zapytać: Co ministerstwo rolnictwa zrobiło w tej sprawie? (Dzwonek) Czy zaproponowało jakieś rozwiązania?
Krótkie pytanie. Wiele lat temu, 10 lat temu, podczas wymiany grup międzyparlamentarnych na Tajwanie słyszeliśmy o zainteresowaniu nieograniczoną ilością żywności z Polski, bo jest bez GMO.
Wicemarszałek Wanda Nowicka:
Pani posłanko, proszę kończyć.
Poseł Gabriela Masłowska:
Było zainteresowanie, ale nie wiadomo, dlaczego strona polska wymyśla jakieś bariery sanitarne itd. Zgłaszaliśmy to wielokrotnie na posiedzeniach komisji rolnictwa. Czy coś zmieniło się w tym względzie? Czy jest tutaj jakiś postęp?