Szanowni Państwo! Panie Marszałku! Jestem zobowiązany zadać pytania, ale także ustosunkuje się do tez, które padły. Otóż w 2006 r. w Skarbie Państwa zastaliśmy prowadzoną prywatyzację czterech firm chemicznych, czyli Organiki Sarzyny, Zachemu, Tarnowa i Kędzierzyna-Koźla. Oczywiście to jest początek, przełom lat 2005 i 2006. Druga połowa 2006 r., jesień 2006 r., przyznaję, miałem w tym udział, domykaliśmy dwie z tych transakcji, czyli sprzedaliśmy na rzecz Ciechu, czyli spółki kontrolowanej wówczas przez Skarb Państwa, bydgoski Zachem i Organikę Sarzynę. Ta prywatyzacja uratowała bydgoski Zachem, niestety następne lata kiepskiego zarządzania położyły tę spółkę, i wstrzymaliśmy, także miałem w tym swój udział, sprzedaż na rzecz niemieckiej firmy PCC Tarnowa i Kędzierzyna-Koźla. O ile dobrze pamiętam, to jest urok parlamentu odgrzebywanie starych dyskusji z komisji itd., ale wówczas państwo bardzo protestowali przeciwko takiemu traktowaniu inwestora z Republiki Federalnej Niemiec. Ale zostawmy to, bo możemy się spotkać na jakimś seminarium i wyjaśnić krok po kroku, jak wyglądała ta historia.
Stan faktyczny po tym, jak odchodziło Prawo i Sprawiedliwość: powstała duża grupa chemiczna wokół Ciechu, Skarb Państwa miał 85% w Tarnowie. Nie zdążyliśmy, przyznaję, skonsolidować Chemii Polskiej. Nie starczyło na to czasu. Ale jest pytanie do pana ministra na dzisiaj. Otóż jest to podstawowe pytanie. Acron usłyszał bardzo jednoznaczny, wydaje się, negatywny komunikat 1,5-2 lata temu ze strony Skarbu Państwa, ze strony rządu, który jest rządem, teoretycznie jest rządem w swoim własnym kraju. (Dzwonek) Jak widzimy, nie przejął się tym negatywnym komunikatem. Komunikat brzmi: nie jesteś tu pożądany. Przekracza kolejne progi zaangażowania w spółce, wydaje pieniądze, przekracza 20%. To oznacza, że musimy zakładać jedno z dwóch: albo to jest przykre, nie traktuję państwa poważnie, uważa, że jest w stanie was ograć, ludzi w Ministerstwie Skarbu Państwa, albo być może zawiera, negocjuje, wchodzi w porozumienia z innymi akcjonariuszami.
Teraz jest pytanie: Co Skarb Państwa ewentualnie zamierza zrobić w momencie, kiedy inni akcjonariusze, czy to EBOR, czy to EMG, na kolejnym ze zgromadzeń akcjonariuszy zagłosują z Acronem przeciwko Skarbowi Państwa? Bo ma pan porozumienie dotyczące odkupienia ich akcji, ale nie może pan mieć porozumienia dotyczącego wspólnego głosowania. (Oklaski)