Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Chciałbym w trybie formalnym, zgodnie z regulaminem, prosić o zmianę trybu procedowania, przede wszystkim żeby na przyszłość wyciągnąć wnioski z tego incydentu, który tu miał miejsce. Ponieważ po raz pierwszy zdarzyło się tak, że w ramach szlachetnej inicjatywy ustawodawczej i wprowadzenia możliwości przedkładania wniosków w imieniu grupy obywateli wkracza na salę dżentelmen, któremu pomyliły się wszelkie role. Występuje w roli recenzenta, stwarza wrażenie oszalałego sędziego, który bije tych znajdujących się na politycznym ringu. (Oklaski)
(Głos z sali: Bardzo dobrze.)
Marszałek:
Panie pośle, staranniej dobierajmy słowa.
Poseł Tadeusz Iwiński:
Zgodnie z regulaminem powinny go obowiązywać te same zasady. Pan odwołał się tu do postaci kapitana Francesco Schettino, tylko że my jesteśmy w centrum Polski, a nie koło wyspy Giglio. Tu nie jest pokład statku ˝Costa Concordia˝, tylko Sejm, a pan nie jest podniecony obecnością atrakcyjnej Mołdawianki, tylko nie wiadomo jakimi inspiracjami politycznymi. (Wesołość na sali, oklaski) Rozumiem, że jest okres wyborów i owładnęła panem gorączka. Nie chcę popierać średnio racjonalnego zawołania Lecha Wałęsy: Masz pan gorączkę, stłucz pan termometr, bo to też nie jest mądre. Chodzi o to, pani marszałek, żeby wyciągnąć wnioski, żeby w przyszłości nie zdarzały się tego typu incydenty. (Oklaski)