4 punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo łowieckie (druki nr 1155 i 1967).

Poseł Marek Gos:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Rzeczywiście pracując w podkomisji nadzwyczajnej i w komisji, wyszliśmy z założenia, że na tym etapie odnosimy się tylko do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i regulujemy w Prawie łowieckim ten obszar, który jest dzisiaj niezgodny z konstytucją. Natomiast chcę pana ministra zapytać, jakie obszary problemowe związane z Prawem łowieckim będą do rozstrzygnięcia, oczywiście zdaniem rządu i pana ministra, w najbliższym czasie, bo słyszymy chociażby na temat szkód łowieckich, są też inne obszary tematów poruszanych nie przez środowiska myśliwych, ale chociażby przez rolników.

    Co do odszkodowań w wypadkach drogowych, panie pośle, mamy dzisiaj jednoznaczne stanowisko sądu naczelnego, pokrywają te...

    (Poseł Romuald Ajchler: Wy nie macie pieniędzy.)

    Nie my. Pokrywają, szanowny panie pośle (Dzwonek), straty z tytułu wypadków drogowych firmy ubezpieczeniowe, i to jest rozstrzygnięte, tak że proszę, że tak powiem, nie zrzucać odpowiedzialności na myśliwych, bo ta kwestia już od trzech lat, z tego, co pamiętam, jest definitywnie rozstrzygnięta.

    (Poseł Romuald Ajchler: Nieprawda.)

    Zarówno w stosunku do zwierzyny łownej, jak i zwierzyny będącej pod ochroną, a więc będącej własnością państwa. Tak że ta kwestia dziś jest rozstrzygnięta. Jest jeden wyjątek. Nie dotyczy czasu i obszarów, na których są prowadzone polowania, wtedy odpowiedzialność bierze koło łowieckie.

    Wicemarszałek Marek Kuchciński:

    Dziękuję panu posłowi.

    Poseł Marek Gos:

    Takie jest rozstrzygnięcie tej kwestii. Dziękuję uprzejmie.