Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym przede wszystkim podziękować posłom za złożony projekt tej ustawy i rozwiać wątpliwości jednego z posłów, który je zgłaszał, czy resort także interesował się tą sprawą. Chcę powiedzieć, że w założeniach do zmian ustawy refundacyjnej te rozwiązania są zawarte. Te rozwiązania przyjęło kierownictwo resortu, one obecnie są w uzgodnieniach międzyresortowych, uzgodnieniach zewnętrznych i takie rozwiązania założyliśmy także w projekcie rządowym.
Czym jest spowodowany pośpiech? Było to wyjaśnione także w wypowiedzi klubowej Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska przez panią poseł Kłosin. Mamy w ustawie refundacyjnej zapis o 180 dniach na wydanie decyzji. Z końcem czerwca mija ten termin, kiedy firmy musiałyby po raz kolejny składać wnioski z pełną dokumentacją. Jako że dotyczy to leków i wyrobów medycznych, które są na liście refundacyjnej już dzisiaj, posłowie, a także resort uznają to za zbędną biurokrację. Te leki są już dzisiaj refundowane i te ceny są już dzisiaj wynegocjowane.
Co do konsultacji społecznych, to według mojej wiedzy i znajomości regulaminu Sejmu projekty poselskie nie podlegają takim konsultacjom. One są konsultowane na bieżąco w czasie prac w parlamencie.
Chciałbym się też odnieść do takiej tezy, która przewijała się w niektórych wystąpieniach klubowych, że ustawa refundacyjna jest zła i daje złe skutki. W ocenie resortu, w ocenie Narodowego Funduszu Zdrowia ustawa refundacyjna daje oczekiwane skutki odnośnie do sytuacji, kiedy była pisana, kiedy wnioskodawcy mówili o obniżce cen leków na rynku polskim. Dzisiaj Polska ma najtańsze leki w Europie i to jest ewidentny sukces tej ustawy. Trudno z tym dyskutować, bo takie są fakty. Powoduje to też pewne kłopoty, bo dzięki temu, że mamy najtańsze leki w Europie, część tych leków próbuje się wywieźć za granicę w eksporcie równoległym. To jest jeden z elementów, który będziemy chcieli poprawiać w naszej nowelizacji. Ewidentnym skutkiem obowiązywania tej ustawy jest obniżka cen leków, co jest sukcesem. Firmy farmaceutyczne musiały obniżyć ceny leków, nie są z tego zadowolone. Rozumiem, że można z tego powodu rozdzierać szaty, ale my nie powinniśmy tego robić, niech rozdzierają je firmy farmaceutyczne. Polacy mają tańsze leki, pacjenci w ubiegłym roku per saldo dopłacili do leków znacznie mniej niż w roku poprzednim. To są efekty związane z obowiązywaniem tej ustawy.
Co do wyrobów medycznych, panie pośle, to rozwiązanie, o którym mówimy, nie dotyczy kwestii, którą pan podnosił. Dziękuję.