Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Neumann:

    Panie Marszałku! Pani Poseł! Wysoka Izbo! Tak jak pani poseł wspomniała, nowelizacja tej ustawy nastąpiła w dniu 4 marca 2011 r. Był to projekt nowelizacji ustawy uzdrowiskowej, który poddano konsultacjom społecznym, w tym jednym z głównych partnerów w tych konsultacjach był związek gmin uzdrowiskowych. W czasie prac nad tym projektem związek ten nie wnosił do projektu żadnych istotnych zastrzeżeń merytorycznych. Natomiast postulaty, które zostały zgłoszone w czasie prac parlamentarnych, zostały uwzględnione.

    Projekt tej ustawy dodatkowo był nie tylko projektem rządowym, ale równolegle był procedowany projekt poselski - oba zbiegły się w Sejmie. Wydaje się, że ta ustawa została bardzo dobrze skonsultowana z tymi beneficjentami końcowymi, czyli uzdrowiskami.

    Docierają do nas informacje o tym, że pojawiają się jakieś problemy na linii gmina uzdrowiskowa - powiat, gdzie niektóre pozwolenia na budowę są wydawane po większych perturbacjach biurokratycznych lub nie są wydawane. Na nasze prośby dotyczące tego, żeby wskazać szczegółowo, które to gminy czy powiaty tak działają czy których decyzji to dotyczy, nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej informacji. Według danych, które mamy dzisiaj, nie ma żadnego problemu z wydaniem pozwolenia na budowę na ciastkarnię, lodziarnię czy piekarnię.

    Co do pozwoleń, które dotyczyły zakładów drzewnych, bo taki głos był, i problemu z tym, żeby tartak otworzyć w gminie uzdrowiskowej, to nie dziwię się, że jest to problem, bo to rzeczywiście jest zakład przemysłowy. Gmina uzdrowiskowa ma swoją specyfikę i jednymi z głównych jej elementów - poza klimatem i jakimiś naturalnymi surowcami, które są wykorzystywane do lecznictwa - są jednak spokój i cisza, to są także jedne z głównych elementów działania uzdrowiska. A więc nie dziwię się, że tartak takiego pozwolenia nie uzyskał. Natomiast co do rozlewni wody, to one mogą być naprawdę bardzo różne. To może być naprawdę duży zakład, który produkuje wodę mineralną czy źródlaną, i wtedy taki zakład też powoduje olbrzymie natężenie hałasu.

    A więc zawsze trzeba na to patrzeć bardzo indywidualnie. Do tej pory nie wpłynęły do Ministerstwa Zdrowia przykłady negatywnych ocen przez starostwa powiatowe pozwoleń na budowę w odniesieniu do niektórych przypadków, o których mówiła pani poseł. Chociaż one do mnie też dotarły, ale werbalnie i nie były sformalizowane na piśmie. Trudno się zatem odnieść do tego, czy to było tylko wskazanie przez inwestora trudności, czy chodziło o rzeczywistą trudność w uzyskaniu pozwolenia na budowę. Zgodnie z interpretacją ustawy nie ma problemu, tak jak mówię, żeby restauracje, zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, jakieś handlowe powstawały w tych uzdrowiskach. Nie widzimy dzisiaj takiego problemu zdiagnozowanego na piśmie, ale jako że został on zgłoszony wcześniej, staramy się go analizować cały czas. Jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Gospodarki w związku z być może sprecyzowaniem już dokładnie, czym formalnie jest zakład przemysłowy, żeby można było to opisać.

    Oczywiście prawdą też jest to, że przeniesiono do strefy C te zakazy, ale pamiętajmy, że to nie jest obszar, który obejmuje całą gminę. Jeżeli przyjmuje się, że jednym z elementów uzdrowiska jest to, że bierzemy od kuracjuszy opłatę środowiskową za korzystanie z uzdrowiska, to musimy im zapewnić jednak pewne minimum usług i, w cudzysłowie, zdrowego powietrza. Tak więc wydaje się, że bardzo ostrożnie także gminy muszą planować inwestycje w strefach, które służą kuracjuszom.

    Niemniej jednak jako że ten problem, przynajmniej werbalnie, został kilkakrotnie zgłoszony, wystąpiliśmy już z pewną procedurą analizy tej ustawy, szczególnie zapisu o zakładzie przemysłowym, bo to rodzi być może jakieś wątpliwości interpretacyjne. Jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Gospodarki i będziemy nad tym pracowali, chociaż, jak powiedziałem, na dzisiaj nie ma żadnego sformalizowanego, udokumentowanego przypadku, żeby w odniesieniu do którejś z tego typu inwestycji, takich jak lodziarnia, ciastkarnia, zakład fryzjerski, nie dostano zgody na budowę w strefach ochronnych uzdrowiska. Dziękuję.


12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Neumann:

    Pani poseł, to jest ten dylemat i trochę nawiązanie do pierwszego pytania. Z jednej strony chcemy mieć strefę ograniczoną jak najmniej, żeby prowadzić inwestycje w pozostałej części gminy, i wtedy ograniczamy strefy czy gmina ogranicza strefy ochrony uzdrowiskowej po to, żeby w pozostałych miejscach inwestować. Z drugiej strony pewnie są także ciekawe tereny w tej gminie, które mogłyby być częścią uzdrowiska, ale z jakiegoś powodu nie są. Być może inna część usług była tam także... czy władze gminy miały pewien pomysł, żeby tam także umieścić inną część usług. Niestety zawsze trzeba myśleć o tym w perspektywie pewnych ograniczeń. Jeżeli zakładamy, że strefa uzdrowiskowa ma być poszerzona, to część usług czy zakładów, o których mówiliśmy przed chwilą, nie będzie tam funkcjonowała. To jest zawsze wybór gminy. Jeżeli zdecyduje się na rozszerzenie strefy, to składa do nas odpowiednie wnioski i my nad nimi procedujemy. Tylko wtedy można tam budować uzdrowiska.

    Na tym polega też urok uzdrowisk, że dajemy w pewnej strefie kuracjuszom, turystom pewność tego, że tam jest spokój, cisza i mogą korzystać z dobrodziejstwa przyrody. Natomiast jeżeli chcemy tę część rozbudowywać, to wnioski, pani poseł, są najczęściej dość sprzeczne. Część inwestorów, przedsiębiorców chciałaby w strefie zbudować coś, co wykracza poza możliwości, i ochrona strefy nie pozwala na budowę takiego zakładu, a część chciałaby budować w innym miejscu, bo tam być może ma dobre działki czy dobre tereny pod budowę, które są poza strefą, i chciałaby tę strefę rozszerzyć. Tak to już bywa, że czasami także przedsiębiorcy mają sprzeczne interesy, a władze gminy są od tego, żeby w jakiś sposób balansować, jeśli chodzi o jedno i drugie stanowisko. My jesteśmy otwarci na dyskusję o tym, żeby rozszerzać strefę, pod warunkiem że jest uzasadnienie tego, żeby ją rozszerzyć. To jednak nakłada potem inne ograniczenia i tę świadomość muszą mieć władze gminy. Dziękuję bardzo.

    (Poseł Bożena Kamińska: Dziękuję bardzo.)



Poseł Sławomir Neumann - Zapytanie z dnia 18 kwietnia 2013 roku.


75 wyświetleń