Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Mam dwa pytania. Pierwsze pytanie mam do posła sprawozdawcy: Czy te rozwiązania będą dotyczyły tylko i wyłącznie e-sądów, czy one przeniosą się też na te postępowania, załóżmy, w układzie cywilnym, odszkodowawczym? Mam nadzieję, że nie, bo wtedy byłby problem, gdyby np. komuś zniszczono rower i chciałby on dociec odszkodowania za ten rower, a nie mógł podać PESEL-u. To mógłby być problem.
Drugie pytanie mam do przedstawiciela rządu: Jak ministerstwo będzie oddziaływać, żeby komornicy faktycznie zawieszali te postępowania? Bo ja z kilku kadencji mojej aktywności poselskiej, doświadczenia nie przypominam sobie, żeby chociaż raz zdarzyło się, że ktoś poszedł do komornika i przedstawił ewidentne dokumenty i komornik zawiesił postępowanie czy wycofał się z postanowienia o wszczęciu egzekucji. Zawsze mówił: od tego jest sąd, proszę sobie do sądu pisać skargę na moje czynności. I tak naprawdę to dopiero sąd podejmował te działania.
Jeżeli tak by było, to wtedy pan marszałek Zych w pełni miałby rację, że będzie to całkowicie martwy przepis, bo - praktycznie biorąc - i tak sąd będzie dopiero rozstrzygał to, co ma być zrobione.
Jeżeli ma to być przepis, który faktycznie będzie miał praktyczne zastosowanie, to komornicy muszą mieć jednoznaczną dyspozycję. (Dzwonek) Czy będą jakieś konsekwencje dla komorników, jeżeli nie będą tego respektowali? W jaki sposób ministerstwo poradzi sobie z tym problemem? Dziękuję.