Konferencja jest dla wszystkich, którzy chcą współtworzyć nową debatę publiczną – dla tych, którzy uważają, że istnieje potrzeba wymiany opinii i dysputy, a przede wszystkich dla tych, którzy sądzą, że Polsce brakuje wolności. W końcu debata jest podstawą demokracji i jednocześnie najniebezpieczniejszym oponentem wszelkiej władzy.

Druga edycja Round Table Mixer już za nami. Temat dysputy to Wolność, prawa, obowiązki i szanse, jakie w biznesie, mediach i polityce ma pokolenie młodych liderów. Tym razem prelegenci skupili w się w dużej mierze na mediach. Wydarzenie otworzył Michał Lisiecki, wydawca najbardziej obecnie kontrowersyjnego w Polsce tygodnika „Wprost”. Przywołał polityczne skandale ostatnich miesięcy, uświadamiając jednocześnie słuchaczom, że każdy atak na elity władzy kończy się dla pisma kosztownym procesem sądowym. Mówił o podwójnych standardach oraz tendencji polskich przedsiębiorców do pozbywania się udziałów w mediach (np.: sprzedaż TVN do zagranicznego kontrahenta). Zacytował na koniec niewygodne słowa Georga Orwella: Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. Kolejny raz największym wyzwaniem dla słuchaczy okazało się wystąpienia  Matthew Tyrmanda, amerykańskiego ekonomisty i przedsiębiorcy, który poruszył niemal każdy problem naruszania wolności słowa w Polsce. (…). Kolejni dwaj prelegenci to specjaliści z dziedziny ekonomii i mediów. Paweł Budrewicz, ekspert Centrum im. Adama Smitha, przypomniał ustawę Wilczka, która nakładała jedynie 10 ograniczeń wolności gospodarczych oraz sankcjonowała zasadę: „Co nie jest zabronione jest dozwolone”. (…).O znaczeniu wolności mediów opowiadał prof. Piotr Przytuła, medioznawca z Cloud State University Minnesota. Podkreślał m.in. że legalność pozyskiwanych informacji nie jest problemem dziennikarza, gdyż jego podstawowym zadaniem jest pisać pierwszą wersję historii. Im więcej dostępnych informacji, tym lepiej, gdyż odbiorcy sami dokonają selekcji. Media mają pokrzepiać pokrzywdzonych i nękać pokrzepionych, zaś zdrowa relacja między rządem  a mediami to kontradyktoryjność.
Wszyscy z ciekawością czekali na głos Pawła Kowala, który rozpoczął swoje wystąpienie od rozprawienia się z upadłymi mitami: mitem końca historii, przekonaniem że będziemy żyć szczęśliwie; mitem bezpieczeństwa jakie daje Unia Europejska, mitem modernizacji i demokratyzacji Rosji, mitem nowej wojny oraz mitem żelaznej kurtyny, która ochroni porządek europejski. Zaznaczył, że obecny czas jest czasem trudnych scenariuszy. Nie należy jednak panikować, a rozmawiać o konkretnych rozwiązaniach.
Anna Hejka, prezes Heyka Capital Markets Group, mówiła z kolei o sile kreatywności i innowacyjności.

źródło: http://www.wprost.pl

foto: http://www.wprost.pl

1_1427193892