Pani Marszałek! Panie Premierze! Panie i Panowie Posłowie! Wczoraj odbyła się debata nad tą ustawą. Rzeczywiście, była bardzo żywa, nawet bardziej żywa niż dzisiaj. Przypomnę tylko dwie zasadnicze rzeczy dotyczące tej ustawy.
Po pierwsze, celem ustawy jest pełne przywrócenie czci i godności posłom na Sejm II Rzeczypospolitej, represjonowanym za działalność na rzecz demokratycznej Polski przez obóz sanacyjny. To jest pierwsze stwierdzenie i to jest cel tej ustawy.
Projektowana ustawa nie jest precedensem w najnowszej historii Rzeczypospolitej Polskiej. Poprzedziła ją ustawa z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych. Więc nie jest to nic nowego. Czyli zarzucanie dzisiaj tej ustawie, że nie jest zgodna z konstytucją, że łamie prawo... W takim razie w 1991 r. nie łamała, a dzisiaj łamie? Dzisiaj łamie dlatego, że mówimy o działaczach Centrolewu. To cały czas przewijało się w wystąpieniach PiS. Przecież to nie była kwestia tego, że jest zła ustawa, tylko tego, że tam są działacze lewicy. Przecież lewica ma być zakopana, ma nie istnieć, bo bohaterowie są tylko po prawej stronie. W związku z tym nie możemy się zgodzić z takim działaniem PiS.
Dalej, pytania, które dzisiaj padły. Pan poseł Terlecki oczywiście próbuje znowu wszystkim zrobić zamęt, czyli powiedzieć: upamiętnijmy działaczy PSL, a lewicy nie. To jest rewelacyjne podejście do posłów II Rzeczypospolitej. To wczorajsze wystąpienia pana posła, dzisiejsze z pana strony są identyczne.
Następna rzecz, pytanie, czy rzeczywiście z 9 na 10 września ci posłowie zostali aresztowani, a następnie osadzeni. Tak, w sposób brutalny zostali aresztowani, pobici, nie mieli żadnych praw obywatelskich. Nie mówiąc już o tym, że byli to posłowie, którzy posiadali wtedy również immunitet poselski.
(Poseł Ryszard Terlecki: Nieprawda, byli już po rozwiązaniu Sejmu.)
Obowiązywał jeszcze, proszę spojrzeć w historię.
Następna sprawa, następne pytania. Powiem tak. Chcę zaapelować w tym miejscu do koleżanek i kolegów z Platformy Obywatelskiej, bo wczoraj - nie wiem, może nieopatrznie - referujący ze strony Platformy wniósł o odrzucenie tego projektu. W związku z tym bardzo proszę, żeby nie podtrzymywać wczorajszego zdania. Nie będę zwracał się do kolegów z PiS i Solidarnej Polski, bo jest to niepotrzebne, ale, szanowne panie i panowie posłowie z Platformy, będziemy nad tym procedowali w komisji. Bardzo serdecznie proszę o poparcie tego wniosku i odrzucenie wniosku o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)