Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

13 punkt porządku dziennego:


Rozpatrzenie obywatelskiego wniosku o przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego w sprawie o szczególnym znaczeniu dla państwa i obywateli dotyczącej powszechnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn (druk nr 254).


Poseł Sławomir Jan Piechota:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Szanowni Państwo! W tej debacie pojawia się wiele zasadniczych pytań, od których nie można uciec, myśląc o naszej wspólnej przyszłości i ją budując. Pierwsze pytanie to pytanie o wiarygodność prognoz, w oparciu o które proponujemy plan przebudowy systemu emerytalnego. Wielu powątpiewa, czy prognozy dotyczące tak odległych terminów, tak odległych lat mogą być wiarygodną podstawą budowania tych planów. Tym niedowierzającym trzeba zatem powiedzieć, że dzieci, które się nie urodziły, już się nie urodzą, dlatego nie wolno zignorować tej głębokiej zmiany demograficznej. Natomiast zainteresowanych sposobem budowania prognoz zapraszam na posiedzenie komisji polityki społecznej i komisji finansów zaraz po świętach, na którym panie profesor Kotowska i Jóźwiak ze Szkoły Głównej Handlowej przedstawią sposób budowania tych prognoz.

    Kolejne pytanie, które brzmi jakby trochę retorycznie, ale które bywa bardzo różnie interpretowane, to pytanie, na ile bez tej zmiany możemy w przyszłości zapewnić dobrobyt, czyli tak naprawdę skąd się bierze ten dobrobyt, dobrobyt jednostek, dobrobyt rodzin, dobrobyt całego społeczeństwa. Myślę, że bez długich debat i analiz odpowiedź na to można znaleźć w bardzo prostych statystykach. Jeżeli popatrzeć, jak wygląda poziom zatrudnienia w różnych krajach europejskich, to okaże się, że dziwnym trafem albo oczywistym trafem jest on bardzo zbieżny z poziomem dobrobytu tych społeczeństw.

    Polska w ostatnich latach zrobiła ogromny postęp w zakresie wzrostu aktywności zawodowej, w zakresie zatrudnienia. Na koniec roku 2010 zawodowo aktywnych w grupie między 15. a 64. rokiem życia było prawie 60% Polaków. Jednak w Szwecji ten odsetek wynosił prawie 73%, w Wielkiej Brytanii o ponad 10% więcej, prawie 70%, w Norwegii - 75%, a w Szwajcarii - prawie 79%. A więc odpowiedź jest oczywista: dobrobyt bierze się z aktywności, z pracy, a nie z przebywania na emeryturze, nie z pobierania rent. Dobrobyt wypracowują wyłącznie pracujący, dlatego nie można się dziwić, że Polska wciąż odstaje w statystyce dobrobytu, czyli w dochodzie liczonym na jednego mieszkańca. Na koniec roku 2010 ten dochód wynosił w Polsce 63% średniej unijnej, w Szwecji dwukrotnie więcej - 123% średniej unijnej, a w Szwajcarii 147% średniej unijnej. Szwajcarzy nie mają wielkich zasobów bogactw mineralnych, natomiast ich wielkim bogactwem jest praca. Zatem tylko poprzez pracę możemy budować przyszłą wizję, przyszłe marzenie o naszym kraju.

    Czy wydłużając pracę, jednocześnie pozbawiamy pracy młodych? Cytowano tu już dzisiaj białą księgę, czyli raport Komisji Europejskiej ˝Plan na rzecz adekwatnych, bezpiecznych i stabilnych emerytur˝. Powinniśmy wyraźnie mieć ją przed oczami, bo jest to odpowiedź na ten powracający stereotyp, że dłuższa praca starszych pozbawi pracy młodych. Otóż Komisja Europejska stwierdza, że podniesienie faktycznego wieku emerytalnego nie oznaczenia postawienia interesu młodych ludzi ponad interesem osób starszych, lecz znalezienie odpowiedniej równowagi między nimi. Pozostanie aktywnym zawodowo przez część dodatkowych lat życia nie oznacza, że starsi ludzie zostaną pozbawieni dobrze zasłużonej emerytury na korzyść młodzieży. Nie znaczy to również, że starsi pracownicy będą zajmowali miejsca pracy, które mogłyby przypaść młodym. Teraz bardzo ważne stwierdzenie. W rzeczywistości państwa członkowskie o najwyższych wskaźnikach zatrudnienia osób starszych mają także jedne z najniższych stóp bezrobocia wśród młodzieży. W perspektywie długoterminowej liczba miejsc pracy nie jest stała, lecz zależy przede wszystkim od podaży wykwalifikowanych pracowników, która jest kluczową siłą napędową wzrostu gospodarczego. Zwiększony dopływ doświadczonych, starszych pracowników zwiększy potencjał wzrostu gospodarczego w Europie, a tym samym zapewni więcej szans i lepsze warunki życia dla młodych i starszych ludzi. Zatem praca starszych nie pozbawi pracy młodych, a wręcz przeciwnie: praca jednych i drugich daje tę szansę rozwoju i wzrostu poziomu życia.

    Wreszcie chciałbym powiedzieć o fałszywych przywilejach, bo często mówimy, że ludzie mają do czegoś prawo i że powinni móc z tego prawa skorzystać, a więc np. z prawa wcześniejszego odejścia na emeryturę. Trzeba sobie uświadomić, jak często te przywileje obracają się przeciwko tym, którym podobno miały służyć. Takim wprowadzonym kiedyś przywilejem był krótszy czas pracy dla osób niepełnosprawnych. Co to spowodowało? Otóż to, że wielu pracodawców nie chce zatrudniać osób niepełnosprawnych, bojąc się związanych z tym perturbacji, zwłaszcza tam, gdzie praca wykonywana jest dłużej niż przez 8 godzin dziennie, bo trudno zapewnić ciągłość funkcjonowania firmy. Podobnie jest z prawem osób niepełnosprawnych do renty. Przez lata wytworzył się stereotyp, że to działa wręcz automatycznie, że jak ktoś jest niepełnosprawny, to jest oczywiste, że po przepracowaniu 5 lat idzie na rentę. Jaki to dało efekt? Otóż taki, że w Polsce pracuje zaledwie ok. 24% niepełnosprawnych, podczas gdy w Wielkiej Brytanii ponad 60% i planuje się przekroczenie poziomu 70% aktywnych zawodowo osób niepełnosprawnych. Te fałszywe przywileje obróciły się bardzo dotkliwie przeciwko osobom niepełnosprawnym, które są dziś w Polsce jedną z grup najbardziej zagrożonych wykluczeniem i najbardziej doświadczających ubóstwa. Tylko poprzez pracę możemy chronić ludzi przed ubóstwem, tylko poprzez pracę można ludzi wspierać i skutecznie chronić przed wykluczeniem.

    Wreszcie ostatnia kwestia. Kogo dotyczy ten dyskutowany dzisiaj problem? Kto szczególnie powinien mieć prawo do głosu w tym referendum? Przecież nie ci, którzy dziś mają emerytury, bo ich prawo jest niekwestionowane. To przede wszystkim dotyczy ludzi młodych, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy, albo dopiero wejdą, tak jak moje dzieci studiujące dzisiaj na Politechnice Wrocławskiej. Z myślą o nich, o ich bezpieczeństwie i o ich przyszłości mamy obowiązek odpowiedzialnie podjąć decyzję, która stworzy warunki do pracy, bo tylko poprzez pracę możemy zapewnić bezpieczną przyszłość również naszym dzieciom. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Sławomir Jan Piechota - Wystąpienie z dnia 30 marca 2012 roku.


77 wyświetleń

Zobacz także: