Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Moje pytanie dotyczy linii kolejowej E30, ponieważ w ramach modernizacji planowane jest dostosowanie tej linii z Krakowa do Rzeszowa, o długości 138 km, do prędkości określanej dla pociągów pasażerskich na 160 km/h, dzięki czemu czas przejazdu na odcinku Kraków - Rzeszów ma skrócić się o ok. 71 minut. Koszt inwestycji to 4,7 mld zł.
Dziś, panie ministrze, wspomniał pan, że modernizacja tej linii kolejowej wymaga kolejnych badań środowiskowych. Moje pytanie jest takie: Jakie są zagrożenia, jeśli chodzi o dopełnienie kryterium kwalifikowalności dla kolejowego projektu unijnego na odcinku Kraków - Rzeszów na wspomnianej linii E30?
I druga sprawa, ponieważ mówiliśmy dzisiaj również o autostradach. Z 223 km autostrady A4 między Krakowem a Korczową przed Euro 2012 będzie gotowe tylko 19 km. Brawo.
Wspomniał pan, że w wielu przypadkach te opóźnienia są przez obfite deszcze, liczne stanowiska archeologiczne oraz brak mobilizacji wykonawcy. Ręce opadają. To znaczy, że... (Dzwonek) Kto wybierał tego wykonawcę, kto stawiał wymagania wykonawcy, że dziś dowiadujemy się, że nie było mobilizacji z jego strony? Prawda jest taka, że dokumenty przetargowe przygotowywane są na szybko, z poważnymi błędami. Projekty nie są sprawdzane pod względem merytorycznym przez urzędników generalnej dyrekcji.
Na etapie realizacji brakuje decyzyjności urzędników w celu wprowadzenia racjonalnych rozwiązań wpływających na obniżenie kosztów, bezpieczeństwo, jakość i szybkość robót.
Panie ministrze, jakie działania są planowane w celu wyeliminowania kolejnych błędów w dokumentacjach oraz w działaniu wykonawców, aby jakość budowanych autostrad spełniała podstawowe wymagania jej przypisane? Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)