Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Cieszę się bardzo, że po raz kolejny na tej sali debatujemy o polskiej oświacie, o sześciolatkach. Nie tak dawno, na 6. posiedzeniu Sejmu, również o tym mówiliśmy, wczoraj na posiedzeniu komisji rolnictwa również ten temat wypłynął, bo jest luty, miesiąc, kiedy organy samorządowe muszą podejmować bardzo ciężkie decyzje o likwidacji placówek oświatowych. Cieszę się, że jest złożony projekt obywatelski, w którym są dobre zapisy. Kilka razy tutaj padło: subwencja od przedszkolaka. Ja już kilkakrotnie na tej mównicy o tym mówiłem. Zróbmy wszystko, jak siedzimy na tej sali, od lewej strony po prawą stronę, żeby subwencja szła za dzieckiem od przedszkola przez szkołę podstawową, gimnazjum, po szkołę średnią. To jest pierwsza rzecz. Jak to zrobimy, będzie nam łatwiej dyskutować o poziomie nauczania, o tym, co się dzieje w polskiej szkole. Wiem, że takie przypadki mają miejsce w naszym kraju, ale musimy je eliminować. Muszą je przede wszystkim eliminować rodzice, bo posyłają dziecko do szkoły, wiedzą, co się w szkole dzieje, i powinni wiedzieć, i powinni mieć dostęp do informacji o tym, co złe w szkole i to eliminować. Sprawiliśmy przez lata, że rada rodziców ma duży wpływ na to, co się w szkole dzieje. Musimy to tylko doprecyzować (Dzwonek), żeby było dobrze.
Następna sprawa, nie zgodzę się, że zespoły to jest zło. Są pozytywne przykłady: jeśli jest przedszkole, później szkoła podstawowa i gimnazjum, to nie ma żadnych problemów wychowawczych. Róbmy tak, naprawdę, panie ministrze, szanowne koleżanki posłanki i koledzy posłowie, żeby polska oświata rozwijała się dobrze i byśmy byli z niej, tak jak tutaj siedzimy, dumni. Dziękuję bardzo. (Oklaski)