Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jako mieszkanka Śląska Cieszyńskiego i członek Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego pragnę zwrócić uwagę szanownych państwa na problemy społeczności mniejszościowych w naszym kraju, wyrazić troskę o zachowanie różnorodności, jaką charakteryzuje się społeczeństwo polskie. Aby lepiej zrozumieć, należy najpierw poznać specyfikę funkcjonowania danej grupy społecznej.
Kościół Ewangelicko-Augsburski, czyli luterański, oraz w mniejszym stopniu inne kościoły protestanckie są mocno obecne na Śląsku Cieszyńskim, co jest jednym z głównych czynników odróżniających ten region od innych całkowicie katolickich regionów naszego kraju. Protestanci stanowią tutaj od 10 do 50% mieszkańców w takich miejscowościach jak Cieszyn, Skoczów, Ustroń, a w Wiśle i okolicznych wioskach - nawet do 80%. Od XVI w. na Śląsku Cieszyńskim mieszkańcy wyznania rzymskokatolickiego i ewangelicko-augsburskiego żyją w zgodzie i stanowią przykład dobrej współpracy. Poza Śląskiem Cieszyńskim Kościół Ewangelicko-Augsburski ma charakter diaspory, a liczbę luteran w naszym kraju szacuje się na ok. 80 tys.
Kościół luterański w Polsce jest spadkobiercą wielowiekowej tradycji. Od momentu wystąpienia doktora Marcina Lutra w 1517 r. jego pisma zaczęły docierać do Polski. Reformacja przyczyniła się do rozwoju szkolnictwa, gdyż tłumaczone na języki narodowe Pismo Święte powodowało wzmożoną chęć nauki czytania i pisania w języku polskim. Powstawały parafie, nabożeństwa odprawiane były w języku polskim, w języku polskim powstawała literatura religijna. Na język polski zostało przetłumaczone Pismo Święte.
Biblijną naukę Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego można streścić w czterech hasłach i zasadach: jedynie Pismo, jedynie Chrystus, jedynie Słowo, jedynie łaska i wiara.
Polscy luteranie od zawsze brali czynny udział w życiu politycznym, społecznym i kulturalnym naszego kraju. Przytoczę takie nazwiska jak: Władysław Anders, Jan Kochanowski, Józef Piłsudski, Mikołaj Rej, Stefan Starzyński, Stefan Żeromski, a współcześnie Jerzy Pilch, Jerzy Buzek czy Adam Małysz.
Pragnę zwrócić uwagę, że żyjemy w społeczeństwie, które nie jest monolitem, ponieważ mniejszości narodowe stanowią ok. 4%, a mniejszości wyznaniowe - ok. 10% społeczeństwa polskiego. Ta różnorodność powinna być zauważana w życiu społecznym, ponieważ stanowi o bogactwie kulturowym naszego kraju. Dziękuję bardzo. (Oklaski)