Pani Marszałkini! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam pytanie o przyszłość Unii, czyli mam pytanie o to, co z polską młodzieżą. Ciągle mówimy o zaszłościach, wyciągamy jakieś upiory przeszłości i straszymy nimi - czy to w postaci jakichś strasznych Niemców czy innych strasznych ludzi, którzy ciągle tkwią w kaloszach zacementowanych betonem historii. Wyskoczmy z tych gumofilców i zacznijmy zgodnie z jakimś programem zajmować się młodzieżą. Nas nie trzeba już przekonywać. To jest bardziej apel, to jest bardziej dla mnie informacja. Czy zatem rząd polski będzie miał w końcu jakąś programową ofertę dla młodzieży, szczególnie dla tej, która stoi przed decyzją: wyjechać z ojczyzny, bo są oni obywatelami Unii Europejskiej, czy zostać jako obywatele Unii Europejskiej w Polsce? Dziękuję. (Oklaski)