Nie chcę mówić o Białowieży, bo omawiamy punkt, w którym rozpatrujemy nowelizację ustawy o lasach. Chcę tylko przypomnieć, że w druku, o którym wspomniałem, jest taki zapis pana premiera Buzka, że rzeczywiście, w trakcie prac legislacyjnych Ministerstwo Skarbu Państwa przyjęło wcześniejszą inicjatywę grupy posłów, którą przekazano do Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, dotyczącą utworzenia spółki leśnej działającej na podstawie przepisów Kodeksu handlowego. Druga koncepcja, zgłoszona przez ministra właściwego do spraw ochrony środowiska, czyli pana, zakłada wykup przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe bonów reprywatyzacyjnych uzyskanych z tytułu utraty lasów w formie tzw. renty leśnej. Rada Ministrów rozpatrzyła obie koncepcje i w toku głosowania większością jednego głosu przyjęła pańską koncepcję. Tę wartość oceniono na 50 mld zł. W związku z tym, jeżeli pan dziś robi problem z tego, że lasy mają 3 mld na koncie, z tego 1,8 mld zapłaciły na inne cele, a wtedy nie miał pan na względzie tego, że trzeba było zapłacić 50 mld, to ja niczego nie rozumiem. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o lasach