Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Informacja prezesa Rady Ministrów na temat kryzysu migracyjnego w Europie i jego reperkusji dla Polski.


Poseł Ryszard Kalisz:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przykro mi jest. Przykro mi jest, kiedy od początku tej debaty przysłuchuję się wielu wypowiedziom, i przykro mi jest z tego powodu, że w tych wielu wypowiedziach tak bardzo brakuje empatii i poszanowania godności innych ludzi. Muzułmanów na świecie jest 1300 mln. Wśród muzułmanów są różni ludzie, tak samo jak wśród Europejczyków, wśród Polaków. Nie wszyscy Polacy mają takie poglądy jak poseł Wipler. Tak samo nie wszyscy Syryjczycy i uchodźcy są terrorystami. Na ile trzeba nie mieć poszanowania dla godności człowieka, żeby w każdej osobie, która dzisiaj jest w obozie dla uchodźców, być może jeszcze na terenie Turcji, bądź już jest na terenie Austrii czy Niemiec, widzieć potencjalnego terrorystę - i w dziecku, i w kobiecie. Przykro mi z tego powodu, że w ten sposób debatujemy.

    Trzeba też jednak wyraźnie powiedzieć, że Unia Europejska przeżywa jeden z największych kryzysów w swojej historii. Unia Europejska nie miała w ostatnich latach wizjonerów, zabrakło wizji, dużo bardziej byli to przywódcy o charakterze technokratycznym, i dzisiaj mierzy się z niezwykle ważnym, a wręcz nierozwiązalnym problemem. Dlatego też powiedzmy, że oczywiście być może nie wszystko się uda, bo jesteśmy w takiej sytuacji międzynarodowej, ale powinniśmy przyjmować uchodźców. Od tego jest Straż Graniczna, żeby oddzielić tych, którzy są imigrantami ekonomicznymi, od tych, którzy potrzebują pomocy i ochrony, realizacji swoich praw. My jako parlament mamy prawo oczekiwać od polskiej Straży Granicznej efektywnego działania, od tego są służby specjalne, żeby potencjalnych terrorystów zidentyfikować, ale tych ludzi musimy przyjmować. Nie tych terrorystów, nie tych imigrantów, ale tych, którzy potrzebują pomocy. Syria niedawno jeszcze liczyła 21 mln mieszkańców. Oblicza się, że z Syrii wyemigruje - to są dane ONZ - ok. 10 mln ludzi. Bo wojna w Syrii wbrew pozorom to nie jest wojna Syryjczyków. To jest wojna ludzi, tak, dżihadystów, muzułmanów, którzy tam przybyli, żeby prowadzić dżihad i tworzyć kalifat. Ci ludzie, którzy w Syrii mieszkali, nie są winni temu, że na ich terytorium, również z powodu błędów Amerykanów i państw europejskich, mamy dzisiaj państwo islamskie pod dowództwem al-Baghdadiego.

    Do pani minister Piotrowskiej i pana ministra Stachańczyka, zresztą pan minister Stachańczyk doskonale wie, bo to było w czasach, kiedy kierował strukturą zajmującą się cudzoziemcami w Polsce - przez Polskę, nie w latach 90., a po roku 2000, przewinęło się ok. 100 tys. Czeczenów. Oczywiście duża część z nich dzisiaj już nie mieszka w Polsce...

    (Poseł Tadeusz Iwiński: Większość. Mało kto mieszka.)

    Tadziu, Tadziu, weź na wstrzymanie.

    Oczywiście duża część w Polsce nie mieszka, oczywiście nie mieszka ok. 80%. Oblicza się w tej chwili, że tylko niecałe 20 tys., kilkanaście tysięcy pozostało. Ale mam z nimi kontakt. Są lekarzami. A dla mnie powodem do największego wzruszenia jest to, jak dzieci tych Czeczenów, którzy wtedy przyjechali i zostali w Polsce, śpiewają polski hymn bez żadnego akcentu. Po prostu czują, że Polska jest ich miejscem do życia.

    Ale my nie możemy być bierni. To jest bardzo ważne zadanie. Frontex, który został utworzony w roku 2005 - zresztą to ja negocjowałem powołanie Fronteksu 14 kwietnia 2005 r. i siedzibę w Warszawie - przeżywa kryzys. Frontex dzisiaj nie spełnia już swojej roli. Frontex nie może być tylko organizacją, która koordynuje zarządzanie granicami zewnętrznymi Unii Europejskiej, musi mieć swój drugi komponent - komponent dotyczący imigracji i całości spraw związanych z asymilacją ludzi, którzy stali się uchodźcami i zamieszkali w krajach Unii Europejskiej, w krajach strefy Schengen. To powinien być postulat polskiego rządu - nowy komponent Fronteksu. Frontex w tej chwili, po 10 latach, powinien ulec reformie. Dzisiaj jest czas trudny, ale ten postulat powinien być postawiony.

    Na zakończenie - drodzy państwo, była tutaj mowa o przestrzeganiu konstytucji. Tym wszystkim, którzy odbierają polskiemu rządowi - ja jestem w opozycji - prawo podejmowania decyzji w tej sprawie, chcę tylko zacytować art. 30 polskiej konstytucji: Przyrodzona godność stanowi (Dzwonek) podstawę wolności i praw każdego człowieka. Każdego człowieka. Nie tylko Polaka, ale każdego człowieka, któremu możemy pomóc. A obowiązkiem organów władzy publicznej jest poszanowanie i ochrona godności każdego człowieka. Również tych, którzy nie są Polakami, którzy są uchodźcami i którzy pochodzą z Syrii czy innych krajów arabskich i potrzebują w Polsce pomocy. My jako parlament polski i polski rząd powinniśmy ochronić godność tych ludzi. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Ryszard Kalisz - Wystąpienie z dnia 16 września 2015 roku.

Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja Prezesa Rady Ministrów na temat kryzysu migracyjnego w Europie i jego reperkusji dla Polski


150 wyświetleń

Zobacz także: