Pani Marszałkini! Pani Premier! Wysoka Izbo! Nadeszła chwila, na którą Polacy i Polki czekali 8 lat. Tyle czasu zajęło nam doprowadzenie do tego, żeby Sejm wreszcie przyjął ustawę o leczeniu niepłodności metodą in vitro. Społeczeństwo bardzo długo czekało na to, żeby parlament zdecydował się, aby standardy dotyczące leczenia niepłodności metodą in vitro były takie jak w Unii Europejskiej. Społeczeństwo zasługuje na to, żebyśmy mogli leczyć się tymi samymi metodami, które są dostępne w całym cywilizowanym świecie.
Chociaż jest to projekt rządowy, do powstania tego projektu nigdy by nie doszło, gdyby nie działania opozycji. Od ośmiu lat nieustannie, konsekwentnie lewicowa opozycja składała swoje projekty dotyczące leczenia niepłodności metodą in vitro, które były też konsekwentnie odrzucane bądź nie były poddawane dalszemu procedowaniu. Gdyby nie działania opozycji, a także organizacji pozarządowych, w szczególności chciałabym wspomnieć tutaj organizację ˝Nasz Bocian˝, nie mielibyśmy dzisiaj okazji, by nad tym projektem głosować. Projekt ten nie jest doskonały, ma sporo wad. Żałuję, że nie zostały przyjęte moje poprawki, które dopuszczały stosowanie tej metody u wszystkich kobiet bez względu na okoliczności życiowe, wtedy kiedy zezwala na to lekarz i wiedza medyczna. Żałuję również, że parlamentarzyści przyznali za dużo praw instytucjom rządowym w rozstrzyganiu ważnych kwestii, o których tylko lekarz (Dzwonek) powinien decydować.
Marszałek:
Dziękuję.
Poseł Wanda Nowicka:
Mimo tych wad uważam, że jest to bardzo ważna ustawa, fundamentalna ustawa, i dlatego też sama będę za nią głosować i apeluję do wszystkich posłów i posłanek o jej poparcie. Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o: - rządowym projekcie ustawy o leczeniu niepłodności, - poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów