Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Drodzy Goście! Nie chcę zadawać pytania. Właśnie ta forma zabierania głosu jest przykładem na to, że być może nasz parlament, jeśli chodzi o regulamin, mógłby się troszkę nauczyć od partnerów społecznych, żebyśmy nie musieli wykorzystywać trików, wniosków formalnych, ewentualnie formy pytań do zabierania głosu na posiedzeniu plenarnym, żeby powiedzieć pewne ważne rzeczy kierowane do sali.
Absolutnie zgadzam się, że ta projektowana ustawa jest tylko pewną formą, natomiast to, jak będzie wypełniona treścią, zależy od partnerów, od dobrej woli, rozmów, bo czasem jeśli jest dobra wola, to i w dużo gorszej, trudniejszej sytuacji można się dogadać. Akurat jeśli chodzi o związki zawodowe i pracodawców, to myślę, że znakomitym przykładem dobrych owoców dialogu i możliwości dialogu, nawet w trudnych sytuacjach, jest przykład paktu antykryzysowego. Wtedy dogadaliśmy się w bardzo trudnych warunkach, bez woli uczestnictwa w tych rozmowach ze strony rządu. Myślę, że to zawsze może być przykładem, do którego będziemy się odwoływali, jestem o tym gorąco przekonany. Natomiast w tych optymalnie dobrych warunkach bądźmy przykładem dla świata, jeśli chodzi nie o jakość dokumentu, ale o jakość i owoce tego dialogu. Tego z całego serca dzisiaj wszystkim państwu, uczestnikom tego dialogu życzę i wiem, że pracodawcy (Dzwonek) ze związkami zawodowymi zawsze się dogadają, oby tylko rząd im nie przeszkadzał. Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 95 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego