Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w poprzednim, ubiegłorocznym raporcie, że program wcześniejszy ˝Bezpieczna i przyjazna szkoła˝ zakończył się niepowodzeniem. Czy w związku z tym minister edukacji poza propagandowym reklamowaniem nowego programu Platformy, która nie ma pomysłu na zapewnienie bezpieczeństwa w szkołach, ma świadomość i wiedzę na temat nowych zagrożeń, które czyhają na uczniów w polskich szkołach, a często już przed tymi szkołami? Takim zagrożeniem, skoro dyskutujemy dziś o programie dotyczącym bezpiecznej, radosnej i przyjaznej szkoły, są skrajnie niebezpieczne i totalnie nieprzyjazne dopalacze, które coraz agresywniej wchodzą do tej postrzeganej przez ministerstwo jako bezpieczna szkoły.
Pani minister mówiła o kobiecie, która wtargnęła z gazem do szkoły. A co z ludźmi, którzy niosą śmierć, sprzedając dopalacze przed szkołami? Nie mamy ciągle ustaw kluczowych dla zmieniania rzeczywistości. Mówiła pani minister o programie wcześniejszym, ˝Bezpieczna i przyjazna szkoła˝, o tym, że tak dobrze się zakorzenił. Tyle tylko, że umierają coraz młodsi ludzie, którym nie pomoże ani telefon zaufania, ani pozorne programy, które Platforma chce w tej chwili wdrażać. Jak ministerstwo zamierza poradzić sobie z tym problemem i kiedy podejmie realną walkę z dopalaczami? Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 95 Informacja bieżąca w sprawie rządowego programu na lata 2015-2018 "Bezpieczna plus"