Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Sytuacja jest taka - o czym mówiłem, a pan poseł Stefaniuk właśnie to potwierdził - że chcieliśmy po prostu osiągnąć pewną równowagę. Bywają postacie tragiczne, pozornie wielkie, w przypadku których później okazuje się, że nie tylko były małe, lecz także łamały prawo. Przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości ma wątpliwości co do sformułowania ˝skazali na śmierć setki niewinnych ludzi˝. Skazali, setki niewinnych ludzi zginęło, setki niewinnych ludzi było rannych, były ogromne straty.
Moje pytanie do sprawozdawcy jest następujące: Czy w sytuacji, gdy Piłsudski wyrażał się w najgorszych słowach o Sejmie, łamał elementarne prawa w odniesieniu do posłów i senatorów, więził posłów i senatorów, Sejm powinien przyjąć taką uchwałę? Francuzi mówią: c’est qui est différé, est perdu - to, co jest odłożone, jest stracone. Jeżeli teraz nie przyjmiemy tej uchwały, to znaczy, że Sejm VII kadencji już jej nie przyjmie. I co to ma za znaczenie, taka czy inna okrągła rocznica? To nie ma żadnego znaczenia.
Chciałbym również powiedzieć, że porównywanie tego ze stanem wojennym nie ma sensu. Oczywiście było ok. 100 ofiar w stanie wojennym, ale stan wojenny, jego wprowadzenie, to przykład klasycznej sytuacji, o której Machiavelli 500 lat temu mówił: lo malo minore - mniejsze zło - bo wtedy groziło większe zło, wkroczenie wojsk radzieckich do Polski.
(Poseł Stanisław Pięta: To jest nieprawda.)
Natomiast w przypadku Piłsudskiego (Dzwonek) zamach majowy był to ewidentnie zamach wewnętrzny. Łamano elementarne zasady demokracji odrodzonej II RP wprowadzone w Polsce przedwojennej. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 94 Sprawozdanie Komisji o poselskich projektach uchwał w sprawie: uczczenia ofiar przewrotu majowego 1926 roku oraz uczczenia pamięci ofiar zamachu majowego 1926 r.