Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rzeczywiście omawiana w tej chwili ustawa poprawia nadzór nad rynkiem finansowym. Oczywiście można się sprzeczać, czy w sposób wystarczający, ale o to już nie będę pytał. Komisja Nadzoru Finansowego dostaje dodatkowe uprawnienia, są poważnie podwyższone sankcje finansowe i karne, a firmy pożyczkowe mają pewne ograniczenia dotyczące kredytów i warunków, na jakich te kredyty są czy mogą być udzielane. Mało tego, spółki, które na tym rynku funkcjonują, będą musiały mieć zabezpieczony kapitał zakładowy, chodzi o minimum 200 tys. zł. Oczywiście można byłoby dyskutować, czy to jest dużo, czy mało, ale takiej dyskusji nie chcę tutaj rozpoczynać. To wszystko są elementy, które w jakimś zakresie porządkują nadzór nad rynkiem finansowym.
Chciałbym zapytać, czy macie państwo rozeznanie, jak te wszystkie ograniczenia będą funkcjonować na tym rynku? Ile pozostanie spółek, które udzielają dzisiaj kredytów, można powiedzieć, w sposób nieskrępowany? Kto pozostanie na rynku? Ilu pracowników tych spółek będzie szukało innego zajęcia? Czy może będą chcieć się podporządkowywać rygorom, które wprowadza ta ustawa? Co się będzie działo po wejściu w życie tej ustawy na rynku finansowym, jeżeli chodzi o firmy pożyczkowe? Dziękuję. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 94 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw