Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rzeczywiście Komisja Finansów Publicznych zaprowadziła się w ślepy zaułek, podejmując decyzję o odrzuceniu tego projektu ustawy w drugim czytaniu. W tej chwili mamy sprawozdanie, a więc mamy drugie czytanie tego projektu ustawy. Przypomnę, że Komisja Finansów Publicznych podjęła tę decyzję dokładnie 19 marca 2015 r., a więc na miesiąc przed orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał instytucję bankowego tytułu egzekucyjnego za niezgodną z konstytucją. Dobrze, że zaraz po tym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego pojawił się projekt Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Chodziło o wcześniejsze stanowisko komisji dotyczące odrzucenia słusznego skądinąd projektu autorstwa posłów PiS, a także fakt, że jesteśmy w swoistym zakluczeniu. Jak to możemy rozstrzygnąć? Albo odrzucamy, tak jak sugeruje Komisja Finansów Publicznych, albo przyjmujemy w takim kształcie, w jakim projekt został przedłożony Wysokiej Izbie. Oczywiście jest tutaj dylemat formalny. Propozycja przekazania do ponownego rozpatrzenia przez Komisję Finansów Publicznych tegoż projektu ustawy razem z dwoma projektami, które wcześniej rozpatrywaliśmy, jest ze wszech miar logiczna, aczkolwiek nie wiem, czy do końca zgodna z obowiązującym regulaminem.
Summa summarum, jeżeli chodzi o te projekty ustawy, niczym wielkim się nie różnimy. Różnimy się, jeżeli chodzi o vacatio legis. Akurat w projekcie SLD jest bardzo krótkie vacatio legis, 14 dni. W projekcie posłów Platformy Obywatelskiej jest mowa o nieco dłuższym vacatio legis. Może należałoby to rozciągnąć, jeżeli chodzi o funkcjonowanie tej zasady, także na SKOK-i, mimo że SKOK-i nigdy nie skorzystały z bankowego tytułu egzekucyjnego. Ale jak równo, to równo. Wszystkie regulacje powinny dotyczyć wszystkich instytucji, i banków, i SKOK-ów. Co do tego, że powinna być jednolita regulacja, nie mamy żadnych wątpliwości.
Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie konsekwentny. Uważamy, nie bacząc na formalne przeszkody, jeżeli w ogóle takowe istnieją, że wszystkie te trzy projekty ustaw powinny być jeszcze raz procedowane oraz że powinno pojawić się jedno sprawozdanie, dzięki czemu, mam nadzieję, ta sprawa w sposób definitywny i do końca zostanie uregulowana, bo przecież to jest już wstydliwy temat. Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, który taką instytucję bankowego tytułu egzekucyjnego posiada. Rozumiem, że mogła ona funkcjonować w innym ustroju gospodarczym, kiedy wszystko było państwowe: i banki, i firmy.
Chcę powiedzieć, że rzeczywiście miało to swoje uzasadnienie ze względu na to, że po pierwsze, przyspieszało wszystkie procedury, po drugie, nie powodowało dodatkowych zajęć dla sądów. Być może w tamtym ustroju gospodarczym i politycznym było to uzasadnione, ale od ponad 20 lat funkcjonujemy w zupełnie innym porządku prawnym i w zupełnie innym porządku gospodarczym. Myślę zatem, że należy tę sprawę uszanować i zauważyć - zauważyć - bo gdyby było inaczej, to z tego wynalazku pewnie korzystałyby inne cywilizowane kraje Unii Europejskiej, a okazuje się, że nikt sobie na tak daleko idącą nonszalancję nie pozwala.
Chcę powiedzieć, że w żaden sposób nie broni się to w zderzeniu z poprzednimi projektami ustaw, które traktowały o rzeczniku finansowym, który ma występować w imieniu tego słabszego w zderzeniu z instytucją finansową, a więc klienta instytucji finansowej. Instytucja ta w żaden sposób nie przystaje do idei - z którą się zgadzamy, żeby sprawa była jasna - która zakłada, że należy przynajmniej doprowadzić do w miarę porównywalnych praw klientów instytucji finansowych, jak również instytucji finansowych. Idąc tym tokiem myślenia, w żaden sposób nie broni się regulacja, która jeszcze obowiązuje, i słusznie Trybunał Konstytucyjny uznał ją za niekonstytucyjną.
Reasumując, Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie głosował, dla zasady, przeciwko odrzuceniu tego projektu ustawy. Dziękuję.
Posiedzenie Sejmu RP nr 94 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw