Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Zjednoczona Prawica przedstawić nasze stanowisko wobec poprawek Senatu do ustawy restrukturyzacyjnej.
Nasz klub mówił, że ta ustawa restrukturyzacyjna jest potrzebna, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości, natomiast sposób wykonania tej ustawy naprawdę jest fatalny. Nie docierały żadne merytoryczne argumenty sędziów, środowiska sędziowskiego, że nie można tego puszczać na poziom sądów rejonowych, że to powinno być w sądach okręgowych. To są naprawdę trudne zagadnienia i niestety kolejny raz tworzymy bubel prawny. Szanowni państwo, założę się, że za niedługi czas wrócimy...
(Poseł Ligia Krajewska: Poprawimy.)
...wrócimy tutaj i będziemy mówili o tym, co my mówiliśmy podczas prac w komisji, że sądy rejonowe nie są miejscem do prowadzenia tego typu spraw. Zamiast pomóc przedsiębiorcom, naprawdę stworzyliśmy im w tym momencie wielki problem, bo idea była dobra, a wykonanie fatalne. I nie ma tych kluczowych poprawek w Senacie, więc te poprawki mają charakter tylko legislacyjno-redakcyjny i nie będziemy się temu sprzeciwiać. Ale to jest kolejny przykład, ilość tych poprawek pokazuje, że tak nie powinno się tworzyć prawa. Myśmy o tym mówili. Był fajny pomysł, żeby wyjechać, żeby nad tym popracować, ale szybkość przy tak trudnej materii jest złym doradcą. Dzisiaj mamy klasyczny przykład, Senat to wziął, przerobił, jest dwieście kilkadziesiąt poprawek do tej ustawy. Tak powinno to wszystko wyglądać? Tak nie powinno to wyglądać, naprawdę.
Powiem szczerze tak: Fajna idea, fatalne wykonanie. Zamiast stworzyć coś, z czego powinniśmy być dumni, z dużym wstydem, powiem szczerze, przyjmuję tę ustawę, bo praktyka pokaże - a nie trzeba być wizjonerem, tylko troszeczkę znać życie, żeby to wiedzieć - że zaczną się problemy, poważne problemy. I niestety my jako parlament to zafundowaliśmy przedsiębiorcom, którzy i tak będą w trudnej sytuacji, bo mówimy o postępowaniu naprawczym, restrukturyzacji, czyli zagadnieniach bardzo ważnych dla przedsiębiorców, dla pracowników. Zamiast stworzyć coś, co będzie dobre, co będzie to ułatwiało, spartaczyliśmy tę ideę, powiem wprost, spartaczyliśmy tę ideę. Obym nie był tutaj złym prorokiem, obyśmy w krótkim czasie nie musieli znowu nad tym usiąść. Szkoda, że od razu tego nie zrobiliśmy. I to jest moja konkluzja, jeżeli chodzi o tę ustawę.
Jeżeli chodzi o poprawki, to będziemy głosowali zgodnie ze stanowiskiem komisji, z tego względu, że te, które są przyjęte, są sensowne, a te, które zostały odrzucone przez komisję, rzeczywiście nic nowego nie wnosiły, a więc to jest też taka trochę syzyfowa praca, którą wykonujemy. Ale już o tym wszystkim powiedziałem.
Tak że, panie marszałku, takie jest nasze stanowisko. Dziękuję bardzo. (Oklaski)