Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

9 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych, Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druki nr 2656 i 3375).


Poseł Sprawozdawca Waldy Dzikowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Finansów Publicznych, Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej mam przyjemność przedstawić sprawozdanie połączonych komisji. Przypomnę tylko, że połączone komisje powołały podkomisję, której miałem przyjemność przewodniczyć. Odbyliśmy pięć spotkań. W trakcie tych posiedzeń ustaliliśmy kilka bloków, które charakteryzują ten rządowy projekt ustawy.

    Pierwszy blok, który rozpatrywaliśmy, to podatki i opłaty lokalne w bardzo szerokim zakresie dotyczącym jednostek samorządu terytorialnego.

    Następny blok to ustrój samorządowy i kwestie, które były najbardziej eksponowane w tym projekcie i poszerzały katalog różnych możliwych rozwiązań. To między innymi centrum usług wspólnych, czyli poszerzenie katalogu możliwości o kwestię obrachunkowości, a także sprawowania, możliwości obsługi finansowej poszczególnych jednostek organizacyjnych.

    (Poseł Jan Kulas: Głośniej.)

    Głośniej? Nie słyszą. Dobrze, Janku, będę mówił głośniej, proszę bardzo.

    Centrum usług wspólnych, to jest kwestia ustrojowa, oraz poszerzenie katalogu możliwości łączenia, powstawania związków o związki powiatowo-gminne. To jest poszerzony katalog, wcześniej mieliśmy związki powiatowe, gminne, przypomnę, inne możliwości. W związku z tym poszerzono ten katalog. Te zmiany ustrojowe dotyczyły właśnie tego.

    Następna kwestia, jeśli chodzi o projekt ustawy, to zmiana ustawy o ochronie przyrody, czyli tak zwana, żeby wszyscy dokładnie rozumieli, nie tylko na tej sali, kwestia wycinki drzew, która budziła emocje od samego powstania tego projektu i przez długie lata, tak po stronie obywateli i samych zainteresowanych, jak i po stronie jednostek samorządu i ich przedstawicieli. To się zbiegło także z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, którego jeszcze ten projekt ustawy nie uwzględniał.

    Wprowadzono nowe definicje wywrotu, złomu, plantacji. Bardzo ważna kwestia, która budziła duże emocje, to była kwestia opłat po wycince drzew na podstawie zezwoleń, decyzji o pozwoleniach na wycinkę. A mianowicie zmniejszono te opłaty pięcio-, a nawet w niektórych przypadkach dziesięciokrotnie. Również ważną sprawą jest to, że wprowadzono kompletnie nową, innowacyjną definicję dotyczącą określenia wieku drzewa, bo to było ważne przy wydawaniu decyzji o wycince. Chodzi również o to, czy z pozwoleniem, czy bez pozwolenia.

    Są jeszcze oczywiście ważne... Przypomnę tylko, że jest to projekt ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz o zmianie innych ustaw, w konsekwencji ok. 45 ustaw, i dlatego oczywiście ważne były przepisy przejściowe, które regulowały poszczególne zagadnienia. Przypomnę tylko, że ostatecznie ustawa ta wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2016 r., z wyjątkami, np. dotyczącymi ustawy o ochronie przyrody. Jest jeszcze jeden wyjątek, resztę zaś regulują do czasu wejścia w życie ustawy przepisy przejściowe.

    Chciałbym zwrócić uwagę na jedno, mimo że jest to projekt rządowy, to tak naprawdę powstał on w oparciu o sugestie i postulaty samorządów. Tak się to zbiegło, że po 25 latach zrobiliśmy dosyć dużą nowelę doprecyzowującą, uściślającą, znoszącą różnego rodzaju interpretacje, a także kolizje pomiędzy obywatelami a administracją samorządową. Mimo że, jeszcze raz powtarzam, jest to projekt rządowy, to moim zdaniem w znakomitej większości jest to projekt pełen postulatów uwzględnionych przez różne resorty, uwzględnionych przez rząd. De facto w dużej mierze jest to projekt organizacji samorządowych, grup obywateli i społeczności lokalnych. Wydaje się, że akurat ten moment jest idealny, aby po 25 latach to usprawnić, ułatwić życie, a często też znieść pewne bariery pomiędzy administracją a obywatelami, którzy załatwiali swoje sprawy. Dlatego proszę o uwzględnienie tego - zwracam się także do opozycji - że jest to projekt, można powiedzieć, firmowany przez rząd, ale tak naprawdę w dużej części obywatelski.

    (Poseł Tomasz Makowski: Projekt samorządowy.)

    Tak, dokładnie tak to można nazwać, jest to projekt samorządowy.

    Drodzy państwo, w trakcie naszych prac w zasadzie doprecyzowano różne kwestie, jeszcze raz powtarzam, zmieniono nazewnictwo, dookreślono odniesienia do różnych ustaw, nawet zrezygnowano z niektórych przepisów, bo tak się składa, że jeszcze w trakcie procedowania zmieniły się niektóre ustawy. Chociażby prawo geologiczne rozwiązuje pewne kwestie i nie trzeba było już tego zapisywać w omawianym projekcie ustawy.

    Były pewne emocje, ale uważam, że w naszej podkomisji bardzo sprawnie udawało się je rozwiązać. Bardzo dziękuję wszystkim stronom uczestniczącym w tym procesie, bez względu na opcję polityczną, bo to się odbywało w sposób bardzo zdrowy, przyzwoity i rozsądny. Także resortom serdecznie dziękuję za bardzo konstruktywne podejście. Myślę, że odbędzie się to bez dużych kontrowersji i że w trakcie drugiego czytania jeszcze zostaną zgłoszone poprawki, chociażby dotyczące Prawa farmaceutycznego, które też budziło pewne emocje. Wydaje mi się też, że skonstruowana poprawka, która - mam nadzieję - zostanie zgłoszona, rozwiąże problemy dotyczące de minimis i ulg dla gospodarstw rolnych w zależności od kategorii gospodarstwa. Wydaje się też, że zostało to w sposób dobry i rozsądny przygotowane.

    Chciałbym powiedzieć, bo też czasami pojawiało się pewne niezrozumienie, jeżeli chodzi o centrum usług wspólnych, że jest to rozwiązanie dające możliwość, nieobligatoryjne, tylko dające możliwość. Oczywiście za sprawą odpowiednich aktów prawnych danej jednostki samorządu można takie centrum usług wspólnych powołać za zgodą odpowiednich jednostek samorządu terytorialnego. Nie ma tutaj żadnego obliga, poszerza się tylko katalog możliwości.

    Drodzy państwo, bardzo proszę w imieniu swoim, podkomisji i połączonych komisji o przyjęcie tego projektu ustawy, który jest projektem rządowym, ale de facto samorządowym i obywatelskim. Jeszcze raz dziękuję legislatorom i poszczególnym ministerstwom za bardzo dobre procedowanie nad tym, skądinąd wydawałoby się, że bardzo szerokim - i on jest szeroki - pakietem rozwiązań legislacyjnych, tak naprawdę ułatwiających codzienne życie nam, naszym przedstawicielom w samorządach i obywatelom. Bardzo dziękuję. (Oklaski)



Poseł Waldy Dzikowski - Wystąpienie z dnia 13 maja 2015 roku.


48 wyświetleń

Zobacz także: