Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

15 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Jarosław Zieliński:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Opinii publicznej znana jest afera podkarpacka, afera korupcyjna ujawniona w 2013 r. z ówczesnym marszałkiem województwa podkarpackiego z PSL Mirosławem Karapytą w roli głównej. Panu Karapycie postawiono zarzuty prokuratorskie, innym osobom także. W wyniku ujawnionej afery rządząca dotąd województwem podkarpackim koalicja PO-PSL-SLD utraciła większość, utraciła władzę, a przejęła ją inna koalicja. Niedawno media ujawniły nowy wątek tej afery dotyczący działań posła PSL, przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PSL Jana Burego, który miał po głosowaniu nad zmianą Zarządu Województwa Podkarpackiego odwołać się do swoich kontaktów z zastępcą komendanta głównego Policji generałem Mirosławem Schosslerem i wpływać na niego, aby znalazł, aby Policja znalazła haki na rodzinną firmę Lucjana Kuźniara, jednego z działaczy, który był członkiem Zarządu Województwa Podkarpackiego w poprzednim układzie koalicyjnym, a który poparł nową koalicję. Od tego czasu, po jakimś niedługim czasie zaczęły się działania Policji i chyba innych służb wobec firmy pod nazwą Zakład Tłuszczowy Białoboki.

    Chciałem zapytać panią minister, ale nie ma pani minister, jest pan wiceminister Karpiński, więc jego chciałbym zapytać o to (Dzwonek), jak ta sprawa wyglądała w rzeczywistości, jakie były kontakty przewodniczącego klubu PSL posła Jana Burego z zastępcą komendanta głównego Policji, czego dotyczyły, czy spisano treść tych rozmów, czy powstały notatki służbowe sporządzone przez pana generała, jaka jest ich treść, jaki był wpływ tych spotkań, rozmów telefonicznych czy bezpośrednich na dalszy bieg zdarzeń. Na tym etapie to tyle, bo więcej nie mogę powiedzieć. Zapewne w pytaniu dodatkowym jeszcze coś dodam.


15 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Grzegorz Karpiński:

    Bardzo dziękuję, panie marszałku.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Chciałbym zacząć od informacji, która też panu posłowi jest na pewno znana, a pokaże, że o części informacji, o części rzeczy nie będę mógł z tego miejsca mówić, ponieważ objęte są one tajemnicą postępowania. Otóż po ujawnieniu przez radio RMF FM informacji, na które powołuje się pan poseł, Prokuratura Apelacyjna w Katowicach zawiadomiła Prokuraturę Generalną o przecieku informacji ze śledztwa. W konsekwencji prowadzone jest w tej sprawie postępowanie, co w zasadniczym stopniu uniemożliwia ministrowi spraw wewnętrznych, po pierwsze, poinformowanie Wysokiej Izby o szczegółach, ale również zasięgnięcie przez ministra szczegółowych informacji. Niemniej jednak natychmiast po tym, jak RMF FM opublikowało swoją informację, minister spraw wewnętrznych poprosił o szczegółowe wyjaśnienia dotyczące tej kwestii. W efekcie tego komendant Mirosław Schossler złożył informację, która też panu posłowi i opinii publicznej jest znana, o tym, że zna pana posła Jana Burego, że razem studiowali, że nawet mieszkali razem w akademiku, ale ten charakter znajomości nigdy nie wpływał na fakt podejmowania przez Policję jakichkolwiek działań wymierzonych w jakiekolwiek środowisko polityczne, nie było to efektem tej znajomości.

    Chciałbym, żeby to z tego miejsca, w parlamencie jasno wybrzmiało, że nie ma i nie będzie zgody na jakiekolwiek wykorzystywanie Policji do walki politycznej, ponieważ taka teza była w materiale prasowym, ale też wybrzmiała z pytania pana posła. Jeśli miałoby być ilustracją tej tezy to, o czym za chwilę, czyli jaki jest efekt postępowania prowadzonego w Rzeszowie, w efekcie prowadzonego postępowania przygotowawczego o sygn. Ap V Ds 5/14 postawiono zarzuty, sześć osób otrzymało łącznie 17 zarzutów związanych z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej związanej z oszustwami o znacznej wartości, poświadczeniem nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz posłużeniem się nimi, a także praniem brudnych pieniędzy, gdy prawdopodobne straty Skarbu Państwa z tytułu tej działalności wynoszą ponad 12,5 mln zł, to teza, która wybrzmiewa i w treści artykułu, i przejawia się w pytaniach pana posła, jest nieprawdziwa. Co istotne, oczywiście jesteśmy na etapie postępowania przygotowawczego, gdy zostały postawione zarzuty, a ich uprawdopodobnieniem niech będzie fakt, że dzieje się to pod nadzorem prokuratury, oraz drugi element, to, że w stosunku do wszystkich podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe na łączną kwotę 246 tys. zł oraz zakazy opuszczania kraju. Bardzo dziękuję, panie marszałku.


15 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Jarosław Zieliński:

    Oczywiście, że tak.

    Pan minister nie odpowiedział tak naprawdę w ogóle na moje pytanie zasadnicze, bo pytanie dotyczyło tego, czy poseł Jan Bury, prominentny polityk PSL, szef klubu naciskał na policję bądź korzystał z prywatnych kontaktów z zastępcą komendanta Policji, żeby w odwecie, w zemście zaszkodzić firmie swojego byłego kolegi z PSL, który po ujawnieniu afery korupcyjnej na Podkarpaciu nie poparł tej koalicji, która chciała utrzymać władzę.

    Ja bym chciał, żeby pan minister nie zasłaniał się, jak zwykle zresztą, tym, że postępowanie prowadzi prokuratura, bo to, że prokuratura prowadzi postępowanie nie przeszkodziło pani minister Piotrowskiej w oświadczeniu, że na tym etapie ˝nie ma zastrzeżeń do zastępcy komendanta Mirosława Schosslera˝, co oznacza, że coś zbadała i to ją przekonało. Niech pan powie, panie ministrze, czy pan generał Schossler np. sporządził notatki ze spotkań, z rozmów z panem posłem Burym i czy treść tych notatek zgadza się z zeznaniami pana Lucjana Kuźniara bądź choćby z tym, co mówi publicznie.

    To jest kwestia podstawowa: czy Policja jest używana jako instrument w grach i działaniach politycznych, czy też nie? Pytam o to, bo w demokratycznym państwie prawa, kiedy takie sygnały dochodzą do opinii publicznej, milczeć nie można. Posłowie w tej sali nie mogą przejść nad tym do porządku dziennego, nie mogą pozostać obojętni. Dlatego pytam o te sprawy i proszę pana ministra o odpowiedź.


15 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Grzegorz Karpiński:

    Bardzo dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja na tak precyzyjnie zadane pytanie odpowiedziałem w pierwszej części swojego wystąpienia. Nie ma żadnych podstaw, panie pośle, do przyjęcia, że działania, które są podejmowane w Rzeszowie w sprawie, o której mówiłem, są efektem jakiegokolwiek nacisku politycznego. Wystarczającą ilustracją tego faktu jest skala zarzutów, które zostały postawione, i osoby, które zostały objęte tymi zarzutami. Pan doskonale wie, że ja nie mogę mówić o szczegółach, o tym, kto został objęty zarzutami i czy notatki potwierdzają zeznania świadków.

    To, co mogę teraz dopowiedzieć, informacja, którą tak naprawdę, panie marszałku, w tym momencie mogę powtórzyć, bo ja o tym mówiłem w pierwszej części, jest taka, że nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, że działanie policji zostało wymierzone w określoną grupę osób i ma związek z działaniami, o których pan poseł mówił, czyli zmianą koalicji samorządowej w Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Każda czynność, która została w tej sprawie wykonana, jest normalnie udokumentowana, zgodnie z instrukcjami, które obowiązują w Policji bądź wskazane są w ustawie o Policji, i to nie pozwala na postawienie tej tezy, która wybrzmiewa w pytaniach pana posła. Bardzo dziękuję, panie marszałku.



Jarosław Zieliński i Bogdan Rzońca, Grzegorz Karpiński - pytanie z 14 maja 2015 r.

Posiedzenie Sejmu RP nr 92 Posłowie Jarosław Zieliński i Bogdan Rzońca - PiS w sprawie podejrzeń o wykorzystywanie Policji przez koalicję PO-PSL do walki politycznej - afera podkarpacka


152 wyświetleń

Zobacz także: