Panie Marszałku! Szanowni Wnioskodawcy! Wysoki Sejmie! Zabieram głos, ponieważ każda inicjatywa obywatelska godna jest rozważenia, z tym że niestety trzeba jasno powiedzieć, iż jest to inicjatywa bardzo spóźniona. W tej debacie mówiono już o tym kilkakrotnie i trzeba się zgodzić z taką konstatacją. Trzeba też szanować pewne fakty, które mają miejsce w Sejmie tej kadencji. Od wielu tygodni, a na pewno od kilku tygodni, pracujemy nad wnioskiem pana prezydenta Rzeczypospolitej. Trzeba szanować swojego prezydenta, trzeba brać pod uwagę jego inicjatywy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na etapie prac komisyjnych, a tym bardziej podczas drugiego czytania sejmowego, podczas debaty nad projektem prezydenckim, zgłaszać co ciekawsze i ważniejsze rozwiązania. Wyraźnie o tym mówił przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Nie można oczywiście zgodzić się na błędy, które mają miejsce w inicjatywie obywatelskiej, jak głosowanie korespondencyjne. To jest oczywiście pewna zdobycz demokracji. Nagrywanie, saldo głosowania naruszają pewne zasady. Pytanie oczywiście, dlaczego takie błędy znalazły się w tym projekcie. Chodzi o takie zdobycze jak głosowanie korespondencyjne, jak prawo do nieskrępowanego głosowania.
Kolejna kwestia, trochę poza projektem, ale związana z tą materią - jakie są inne pomysły i inicjatywy, aby naprawdę zwiększyć frekwencję, zachęcić obywateli do głosowania, stworzyć dodatkową motywację? Czy nie nadużywa się tu słów: uczciwość, rzetelność? (Dzwonek) Generalnie we wszystkich wyborach one miały jednak miejsce, a że zdarzyły się błędy w komisji wyborczej, to jest inna kwestia. Dziękuję za uwagę.