Panie marszałku, chciałbym skierować dwa słowa do pani minister. Jeśli chodzi o kwoty, o ich zaokrąglenie, to Ministerstwo Finansów ma procedury. Są górne limity. To nie znaczy, że trzeba wydać dokładnie tyle. Wydaje mi się, że trzeba to ustalać z pewnym, że tak powiem, zaokrągleniem.
Mam uwagę w sprawie pozycji polskich uczelni. Pani minister, pozwolę sobie zwrócić uwagę na taką rzecz. Nasze uniwersytety są nieporównywalne z uniwersytetami zagranicznymi, np. amerykańskimi. Z jakiego powodu? Dlatego że tam mają na przykład to, co u nas jest z uniwersytetów wydzielone. Kiedyś na Uniwersytecie Warszawskim był wydział lekarski, który został wydzielony. Teraz jest Uniwersytet Medyczny. Są wydziały, które pełnią funkcje politechniczne. Gdybyśmy Uniwersytet Warszawski, Politechnikę Warszawską i Uniwersytet Medyczny połączyli w jedną uczelnię, to zapewniam panią, że bylibyśmy na bardzo wysokiej pozycji. Dziękuję bardzo.