Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Myśmy tę sprawę wyjaśnili co prawda podczas obrad podkomisji, ale chciałbym, żeby to pytanie wybrzmiało jednak na sali plenarnej. Chodzi o rzecz, której nie da się nijak umieścić w zapisie ustawowym, a mianowicie o gwarancje, że w okresie przejściowym pomiędzy uchwaleniem tej ustawy a przekształceniem spółki, których rzecz dotyczy, nie podejmą jakichś zobowiązań finansowych, bardzo trudnych, być może jakichś umów, nie daj Boże, z krewnymi królika, za które później, po przekształceniu, będzie musiał płacić minister kultury i dziedzictwa narodowego. To oczywiście jest w tej chwili pytanie do ministra skarbu państwa.