Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Romuald Ajchler:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podczas dyżuru poselskiego, który pełniłem w Międzychodzie, zostałem poproszony o interwencję poselską. Na czym polega ta interwencja? Otóż polega ona na tym... to znaczy ten, który prosił o interwencję, prosił mnie o to, abym przekazał dokument, który mam przed sobą, panu ministrowi sprawiedliwości, tak aby zajął się tą sprawą, co najmniej wyciągnął wnioski z przykładu, który przedstawię, przekładając je na inne kwestie, inne sprawy, które w kraju wyglądają podobnie.

    Czego sprawa dotyczy? Otóż sprawa dotyczy zajęcia wierzytelności przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Szamotułach. Pomijam dane personalne. Komornik ma się zająć sprawą egzekucji na wniosek wierzyciela Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA w Warszawie Wielkopolski Oddział Handlowy w Poznaniu, którego reprezentuje. Czytam całe zajęcie wierzytelności, żeby być precyzyjnym. Zgodnie z tytułem wykonawczym jest nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny z dnia 8 sierpnia 2014 r., sygnaturę pomijam. Klauzula wykonalności. Komornik pisze: Zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi - dane personalne pominę tutaj jako dane chronione - o zapłatę sum wymienionych poniżej.

    Teraz, Wysoka Izbo, panie ministrze sprawiedliwości, do pana się zwracam. Chodzi o należność główną w wysokości 0,02 zł, czyli o 2 gr. Odsetki zaległe - 31 zł, koszty procesu - 90,54 zł, koszty zastępstwa egzekucji - 15 zł, opłata egzekucyjna - 319,19 zł, opłaty stałe - 63,80 zł, wydatki gotówkowe - 110,64 zł. Panie marszałku, do każdej przekazanej kwoty należy jeszcze doliczyć opłatę za przelew 2,50 zł. Daje to ok. 630 zł.

    Co dalej? Do kogo jest to adresowane? To jest ciekawa sprawa. Otóż to żądanie wierzytelności jest przekazywane ośrodkowi pomocy społecznej, dlatego że ten, kogo dotyczy ten dług 2 gr, jest pod opieką ośrodka pomocy społecznej. Innymi słowy, na publicznych pieniądzach, na państwowych pieniądzach, budżetowych pieniądzach czy, krótko mówiąc, na środkach obywateli dorabiają się komornicy. A jak to wygląda, to państwu tutaj odczytałem.

    Pojawia się pytanie: Czy musi tak być, panie ministrze?

    Kończąc swe oświadczenie, chciałbym prosić pana marszałka, aby kopię tegoż przekazał panu ministrowi sprawiedliwości i wszystkim instytucjom zainteresowanym takim postępowaniem instytucji państwa albo instytucji, które występują w interesie i w imieniu państwa. To jest zwyczajne szalbierstwo, to jest zwyczajny wstyd, mnie brakuje słów, żeby to inaczej określić. Mnie nie brakuje tych słów, tylko zostałyby one uznane za ogólnie nieprzyzwoite, stąd, Wysoka Izbo, oszczędzę tychże, szanując tę mównicę. Dziękuję bardzo.



Poseł Romuald Ajchler - Oświadczenie z dnia 17 grudnia 2014 roku.


256 wyświetleń